Szukaj na blogu

Marchewka z groszkiem

U nas dziś na obiad był mięciutki filet z kurczaka i właśnie taka marchewka, którą większość z nas pamięta z czasów dzieciństwa. Dla niektórych to pewnie zmora i złe wspomnienie, ja jednak zawsze marchewkę kochałam (gdy byłam w Maminym brzuchu, Ona zjadała ją kilogramami- może dlatego?) 

Przy okazji przypominam i również polecam inną wersję marchewki: 
Delikatna marchewka duszona z mlekiem kokosowym
Marchewka gotowana w mleku




Składniki:
5-6 średniej wielkości marchewek
1 puszka groszku
1 pełna łyżka masła
pół łyżeczki cukru
pół łyżeczki soli
plus sól i pieprz do smaku
woda
2-3 łyżeczki mąki pszennej
posiekany koperek
Przygotowanie:
Umytą i obraną marchewkę kroję w niewielką kostkę, po czym przekładam do garnka. Wlewam tyle wody, by przykryła marchewkę, wsypuję cukier i sól, oraz dokładam masło. Gotuję pod przykryciem do momentu, gdy marchewką będzie miękka. Wtedy odlewam chochelkę płynu z gotowania i odstawiam do przestudzenia. Odcedzam groszek na sitku i wsypuję do garnka z marchewką. Gdy odłożony płyn lekko przestygnie, trzepaczką rozprowadzam w nim mąkę, po czym zawiesinę wlewam do garnka i podgrzewając mieszam, aż sos zgęstnieje. Doprawiam całość ostatecznie do smaku solą i pieprzem, dodaję 1-2 łyżeczki posiekanego koperku. Podaję na ciepło.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger