Sałatka z jajkiem, porem i czerwoną papryką

Mam dziś ochotę na sałatkę, zjemy ją na kolację - kilka pysznych składników gwarantuje, że będzie wspaniale smakować 😋

Składniki:
3 jajka, ugotowane na twardo
5 cm jasnej części, średniego pora
5 cm drobno posiekanego szczypiorku
pół niewielkiej czerwonej papryki
ok. 100 g. łagodnego w smaku, żółtego sera (użyłam maasdamera w plastrach)
1,5 łyżki majonezu
pół łyżeczki musztardy sarepskiej
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Jajka kroję w niewielką kostkę, podobnie paprykę i ser. Pora i szczypiorek siekam drobno. Wszystko przekładam do miski, dokładnie mieszam, po czym dodaję majonez i musztardę, i mieszam jeszcze raz. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. 

Karkówka duszona z pieczarkami i papryką

Wspaniała, mięciutka karkówka duszona z pieczarkami, czerwoną papryką i cebulą - idealna na niedzielny obiad 😋

Składniki:
5-6 kotletów z karkówki wieprzowej
1 płaska łyżka mąki pszennej
1 sporej wielkości cebula
1 duży ząbek czosnku
12-15 białych i jędrnych pieczarek średniej wielkości
1/2 czerwonej papryki
1 łyżeczka posiekanego świeżego tymianku
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
pół łyżeczki musztardy sarepskiej
sól i pieprz do smaku
kilka łyżek oleju do smażenia
Przygotowanie:
Kotlety oprószam z obu stron solą i pieprzem, a potem mąką. Rozgrzewam olej na patelni (najlepsza będzie głęboka patelnia) i podsmażam mięso z obu stron na złoto. W międzyczasie obieram i kroję w kostkę cebulę, a gdy mięso jest podsmażone, dorzucam je na patelnię i ją przykrywam. Podsmażam (mały ogień) 8-10 minut. Pieczarki kroję na kawałki i dorzucam na patelnię - wcześniej wyjmuję na chwilę kotlety, by pieczarki znalazły się pod spodem, na dnie patelni. Oprószam je odrobię solą, układam z powrotem kotlety, przykrywam patelnię i duszę wszystko 15 minut. Po tym czasie dodaję posiekany czosnek, mieloną paprykę, pokrojoną w kostkę surową czerwoną paprykę i tymianek, oprószam też całość pieprzem. Duszę na małym ogniu ok. 30 minut. W czasie duszenia na patelni powinno być ciągle trochę płynu (z cebuli i pieczarek), więc jeśli za bardzo odparuje, trzeba go uzupełnić odrobiną wody. 
Gdy mięso jest miękkie, dodaję musztardę, mieszam, duszę jeszcze kilka minut. Na końcu doprawiam do smaku solą i pieprzem.

Kotlety z ziemniaków i kiszonej kapusty

Bardzo smaczne, tanie kotlety na obiad - podaj je z sosem z pieczarek, albo tak jak ja z gulaszem i surówką. Posmakują każdemu!

Składniki:
600 g. ugotowanych w całości ziemniaków
300 g. kiszonej kapusty
200 g. cebuli
1 jajko
sól i pieprz do smaku
Dodatkowo:
mąka do panierowania
olej do smażenia
Przygotowanie:
Ziemniaki (wcześniej ugotowane i ostudzone) ścieram na tarce z grubymi oczkami. Obrane cebule kroję w drobną kostkę i na małej ilości oleju podsmażam do zeszklenia, a potem do cebuli dodaję drobno pokrojoną kapustę, Smażę przez ok. 5 minut, by kapusta zmiękła. Podsmażone cebulę i kapustę przekładam do startych wcześniej ziemniaków (bez tłuszczu z patelni). Dokładnie mieszam, dodaję też jajko i mieszam ponownie, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Formuję kulki wielkości mandarynki, a potem je spłaszczam, by powstały kotlety. Każdy lekko panieruję w mące; smażę na złoto z obu stron. 

Tani obiad: placki wytrawne (7 propozycji)

Jak wiele osób, martwię się obecną sytuacją. Wiem, że wielu ludzi zostało pozbawionych możliwości chodzenia do pracy; co gorsza, nie wiadomo, kiedy będą mogli do niej wrócić. Na pewno więc warto, żebym co jakiś czas robiła zestawienie z tanimi, sycącymi posiłkami. Mam ich tu na blogu naprawdę dużo, będę co kilka dni podrzucać pomysły.

Służę też w miarę możliwości pomocą - jeśli będziesz potrzebował/potrzebował podpowiedzi, co smacznego można zrobić ze zwyczajnych, najprostszych składników, możesz do mnie napisać. Postaram się podrzucić pomysł na coś ciekawego! Oszczędne jedzenie może być urozmaicone  i smaczne!

Po kliknięciu na nazwę zostaniesz przeniesiona/przeniesiony na stronę z przepisem.

Udostępnij ten post, jeśli uważasz, że może się przydać Twoim znajomym!

Placki z cukinii, marchewki i topionego serka.

Jajeczne placki z pieczarkami

Placki z gotowanych ziemniaków z rukolą i papryką.

Placek z ziemniakami, kurczakiem, pieczarkami i serem

Placek z tartych ziemniaków z serem typu gorgonzola

Kolorowe placki z chleba tostowego

Placki z pora

Najlepszy sos pomidorowy ze świeżymi ziołami

Nie kupuję sosu pomidorowego, zawsze robię go sama. Wystarczy pół godziny, by był gotowy, a jego smak i zapach jest niezrównany! Jeśli nie próbowałaś/próbowałeś jeszcze przygotować samodzielnie takiego sosu, bardzo zachęcam - to łatwe, a efekt Cię zachwyci. Rewelacyjnie smakuje z makaronem, można go też wykorzystać jako sos do pulpetów. Możesz przygotować też od razu większą porcję, i zamknąć go w słoikach.

Składniki:
1 średniej wielkości cebula 
2,3 ząbki czosnku
3 łyżki oleju
1 puszka krojonych pomidorów (400 g)
po łyżce posiekanych świeżych ziół: bazylii, lubczyku i natki pietruszki (siekam też cienkie łodyżki, dodają mnóstwo smaku)
1 łyżeczka drobno posiekanej papryczki chili (bez pestek)
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka balsamico
sól i  pieprz do smaku
Przygotowanie:
Rozgrzewam olej na patelni i wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Oprószam ją solą i smażę, mieszając, przez kilka minut, aż się zeszkli. Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek i smażę jeszcze przez minutę. Na cebulę z czosnkiem wykładam pomidory z puszki, mieszam, przykrywam patelnię i na małym ogniu duszę 5 minut. Dodaję posiekane zioła, oliwę, balsamico i papryczkę chili (drobno posiekaną). Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Duszę jeszcze kilka minut pod przykryciem.

Klopsiki pieczone na kiszonej kapuście

Spodobały mi się dania z pieczoną kiszoną kapustą, bo nie dość że proste, to bardzo, bardzo pyszne.
Po karkówce przyszedł czas na małe klopsiki. Najfajniejsze jest to, że to praktycznie gotowy, jednogarnkowy obiad!

Składniki (porcja dla 2 osób):
Klopsy:
400 g. mięsa mielonego (użyłam z łopatki wieprzowej, może być inne)
1 średniej wielkości cebula
1 ząbek czosnku
1 jajko
1 łyżeczka ziół prowansalskich
sól i pieprz do smaku
Kapusta:
600 g. kiszonej kapusty
garść suszonej żurawiny
3 małe liście laurowe
2 ziarna ziela angielskiego, rozgniecione w moździerzu
duża szczypta soli
świeżo mielony czarny pieprz
1 łyżeczka masła
Dodatkowo:
3 łyżki oleju
ok. pół szklanki wody
Przygotowanie: 
Mięso przekładam do miski, dodaję jajko, przeciśnięty przez praskę czosnek, zioła prowansalskie i podsmażoną do zeszklenia (wcześniej pokrojoną w drobną kostkę) cebulę (tłuszcz po smażeniu zostawiam). Dokładnie wyrabiam masę, doprawiam ją do smaku solą i pieprzem. Formuję kulki wielkości orzecha włoskiego.
Do naczynia do zapiekania wlewam tłuszcz pozostały po smażeniu cebuli, rozkładam równo kapustę kiszoną, posypuję ją solą, rozgniecionymi ziarnami ziela angielskiego, posiekanym czosnkiem i żurawiną. Na niej równomiernie rozkładam przygotowane wcześniej klopsiki (surowe). Dokładam masło w kawałkach i wlewam wodę. Przykrywam szczelnie naczynie. 
Piekę w 190 stopniach C przez 80 minut, pod koniec pieczenia na kilka minut odkrywam, by odparowała woda. 

Książki: "Bo trzeba żyć. Gabrynia" Ewa Szymańska. II tom sagi rodzinnej.

Obecna sytuacja wszystkich nas zmusza do spędzania czasu w domu. Nie chcę pisać o niepokoju czy wręcz strachu, bo tych pełno codziennie w wiadomościach, które zewsząd docierają; wprost przeciwnie, staram się nie poddawać złemu nastrojowi. Cieszę się z wszystkich rzeczy, mniejszych i większych, na które nie miałam ostatnio czasu, a teraz mogę je zrealizować. Porządnie się wyspałam! Mam czas na gotowanie, czyli na moją wielką pasję! Wieczorem czytam, nie martwiąc się, że powinnam już zasnąć, bo zostało mi tylko pięć godzin snu... Spacery, choć z zachowaniem ostrożności, też podbudowują, bo zrobiło się tak cudownie wiosennie. 

Oglądam, czytam, nadrabiam zaległości, także blogowe.

Najwyższy czas, żebym napisała kilka słów o kolejnym, drugim tomie sagi rodzinnej, którą napisała moja siostra. O pierwszym możesz przeczytać TUTAJ.

Pomyślałam, że w sumie to chyba trudno o lepszy moment, by o niej opowiedzieć. Dlaczego?

Bo trzeba żyć. Po prostu. Niezależnie od tego, co się dzieje, i co nam zsyła los. Także dziś, w tym bardzo trudnym dla nas doświadczeniu. Nie można pozwolić, by kiedykolwiek, w najstraszniejszych czasach, zgasła nadzieja. 

Tytułową bohaterką jest najstarsza córka Apolonii, Gabrynia. Tłem historycznym tej części powieści jest okres tuż przed II wojną światową, i sama wojna, bardzo trudny czas.

Dziewczyna dorasta, kształci się, dojrzewa, przeżywa pierwsze zauroczenie i ból z nim związany. Jak w życiu, zły czas mija, bo w końcu zawsze kiedyś zaświeci słońce! życie rodziny Bąków zaczyna się układać, Gabrynia znajduje dobrą pracę, poznaje smak prawdziwej, dojrzałej miłości, marzy i planuje, i ... wybucha wojna. Wszystko obraca się w gruzy, i Gabrynia, jak w I tomie jej matka, musi z całych sił walczyć o bliskich. 

Życie nie oszczędza swoich bohaterów, tych książkowych, i tych prawdziwych.

Motto powieści mojej Ewy niech będzie dla nas wszystkich wsparciem: trzeba żyć, niezależnie od tego, co nas doświadcza.

Kochana Czytelniczko, kochany Czytelniku. Bardzo zachęcam Cię do lektury tej wspaniałej, budującej powieści!

W górnej części bloga widzisz stronę: książki na smutki. To właśnie tam znajdziesz wszystkie moje recenzje.

Pokrzywa zasmażana z czosnkiem i suszonymi pomidorami

Wybierasz się dziś lub jutro na spacer? Jeśli masz taką możliwość, narwij młodej pokrzywy * (tylko zwróć uwagę, by zrywać ją  w miejscach oddalonych od dróg i domostw). To wspaniałe, zupełnie darmowe źródło witamin, i pysznych posiłków. Ja przygotowałam dziś z niej dodatek do ryby, i smakowała rewelacyjnie.

* najlepszy okres do zbierania liści pokrzywy jest właśnie wiosną

Składniki:
200 g. liści młodej pokrzywy (waga bez grubszych łodyg)
1 spora cebula
2,3 ząbki czosnku
5 pomidorów w oleju
2 łyżki oleju (może być ten z suszonych pomidorów)
1 łyżka masła
ok. 1/3 szklanki mleka lub słodkiej śmietanki
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Liście pokrzywy (wcześniej dwukrotnie przepłukane i przebrane) siekam dość drobno. Rozgrzewam olej na patelni, wrzucam drobno pokrojoną cebulę i smażę przez kilka minut, do lekkiego zezłocenia, a następnie dokładam na patelnię posiekaną pokrzywę. Dodaję masło, odrobinę wszystko solę. Przykrywam patelnię i smażę przez 3-4 minuty, by pokrzywa straciła surowość. Następnie dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek i posiekane pomidory, dolewam mleko. Pod przykryciem duszę jeszcze kilka minut. Na koniec doprawiam do smaku solą i pieprzem.

Sos sałatkowy z czerwoną cebulą i czosnkiem (do surówek i sałatek)

Tego typu sosów najczęściej używam do szybkich surówek i lekkich sałatek, ale zdarza mi się, tak jak dziś, wykorzystywać je jako omastę do ziemniaków. Ugotowałam je na parze razem z kawałkami brokuła, do tego usmażyłam jajko. Próbowałeś? To naprawdę pysznie smakuje!

Składniki:
3 łyżki soku z cytryny
6 łyżek octu balsamico (u mnie z aromatem figi)
6 łyżek oleju lub oliwy
10 łyżek lekko gazowanej wody mineralnej
1/3 łyżeczki soli
duża szczypta cukru
1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
1 łyżka drobno pokrojonej czerwonej cebuli
Przygotowanie:
Wszystkie składniki sosu mieszam do powstania jednolitej emulsji (najłatwiej zrobić to w małym, zakręcanym słoiczku).
Przechowuję w lodówce przez 2,3 dni (szczelnie zamknięty pojemnik).

Naleśniki zapiekane z mięsem i szpinakiem

To był bardzo smaczny obiad. I nawet niezbyt pracochłonny, bo miałam w lodówce usmażone cztery naleśniki (często tak robię, że smażę ich więcej, szczelnie zapakowane przechowuję w lodówce i wykorzystuję na przestrzeni tygodnia), więc musiałam tylko przygotować farsz, no i wszystko zapiec w piekarniku.

Składniki:
wcześniej usmażone 4 naleśniki ( u mnie średnica 28 cm)
Farsz:
400 g. mięsa mielonego  (u mnie z szynki wieprzowej)
1 średniej wielkości cebula
400 g. mrożonego, rozdrobnionego szpinaku
2 ząbki czosnku
1 płaska łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
sól i pieprz do smaku
3 łyżki oleju
1/3 szklanki mleka/mleka do kawy/słodkiej śmietanki
200 g. tartej mozzarelli
Dodatkowo:
olej do posmarowania blachy
kilka pomidorków koktajlowych
Przygotowanie:
Rozgrzewam olej na patelni i podsmażam do zeszklenia pokrojoną drobno cebulę. Do podsmażonej cebuli dodaję mięso i podsmażam rozdrabniając je, najlepiej drewnianą łopatką. Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek. Gdy mięso zmieni kolor i przestanie być surowe, dodaję wcześniej rozmrożony szpinak. Dokładnie mieszam, doprawiam do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową, dolewam też mleko. 
Do przestudzonego farszu dodaję 1/3 mozzarelli, mieszam. Naleśniki przekrajam na pół, i napełniam farszem - zwijam w grube rulony tak, by farsz był w środku niczym w makaronie cannelloni. Układam w natłuszczonym naczyniu do pieczenia, posypuję serem i pokrojonymi w plastry pomidorkami. 
Zapiekam ok. 20-25 minut w temperaturze 220 stopni C, do chwili gdy ser się ładnie zarumieni.