Szukaj na blogu

Sałatka ziemniaczana z tuńczykiem i kaparami

Sałatka ziemniaczana z tuńczykiem i kaparami

Sałatkę polecam na obiad zwłaszcza dla osób dbających o linię, bo choć sycąca i pełna smaku, to jest lekkim posiłkiem. Przygotowałam ją z gorących ziemniaków - warto zadbać, by takie właśnie były pomimo ceny poparzonych paluchów - bo gdy polejemy je sosem, ten doskonale się z nimi łączy. 



Składniki na 1 porcję:
2 średniej wielkości ziemniaki
80-100 g. tuńczyka w kawałkach (w sosie własnym lub w oleju)
mieszanka sałat
pół zielonego ogórka
garść kaparów z zalewy
sos:
1/5 szklanki lekko gazowanej wody mineralnej
duża szczypta soli
duża szczypta cukru
1 łyżeczka octu z białego wina lub soku z cytryny
1/5 szklanki oliwy
1 płaska łyżeczka delikatnej musztardy
Przygotowanie:
Przygotowuję sos: wodę mineralną wlewam do małego słoiczka, dodaję sól i cukier. Zakręcam słoiczek i potrząsając mieszam energicznie, aż wszystko się ładnie połączy. Wtedy dodaję oliwę, ocet i musztardę. Mieszam ponownie, do uzyskania emulsji.
Ziemniaki szoruję szczoteczką i gotuję w mundurkach do miękkości. Gorące obieram i kroję w plastry grubości ok. 0,5 cm. Plastry ziemniaków polecam delikatnie sosem i posypuję posiekanym szczypiorkiem. Na szczypiorek wykładam kawałki tuńczyka (wcześniej odsączone), posypuję porwaną na kawałki sałatą. Na górę sałatki wykładam posiekane kapary i ogórka pokrojonego w drobną kostkę. Całość polewam pozostałym sosem i od razu podaję.


                   

                   

Zupa ziemniaczana z chrzanem i czosnkiem niedźwiedzim

Zupa ziemniaczana z chrzanem i czosnkiem niedźwiedzim

Pozostałam jeszcze w klimacie świąt, ale jednocześnie zrobiłam na obiad coś zwykłego i codziennego. To bardzo prosta zupa z ziemniaków, z dodatkiem cebuli, pachnącego czosnku niedźwiedziego i pysznego chrzanu z pigwą, który jako jedną z trzech chrzanowych kombinacji proponuje firma Eterno. Muszę przyznać, że ten właśnie chrzan bardzo mi smakowo odpowiada, bo łączy ostrość i słodycz, więc z pieczonym czy gotowanym mięsem współgra idealnie.
Pomyślałam, że powinien też świetnie podbić delikatny smak zupy z ziemniaków - i ten pomysł okazał się bardzo trafiony.





Składniki na 2 osoby:
1 l. wody
3 ziarna ziela angielskiego
1 liść laurowy
6-7 średniej wielkości ziemniaków
3-4 łyżki oleju
1 duża cebula
2 łyżeczki mąki pszennej
1 ząbek czosnku
1-2 łyżki octu ryżowego 3% (może być ocet z białego wina lub jabłkowy)
1 pełna łyżeczka chrzanu z pigwą firmy Eterno
1 pełna łyżeczka suszonego czosnku niedźwiedziego
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
Wodę zagotowuję z zielem angielskim i liściem laurowym. Umyte i obrane ziemniaki kroję w bardzo drobną kostkę i na niewielkiej ilości oleju smażę pod przykryciem do momentu, gdy się lekko zarumienią i będą zupełnie miękkie. Przekładam je do garnka, a na patelni na odrobinie oleju przesmażam posiekaną drobno cebulę. Gdy się zeszkli, wsypuję mąkę i jeszcze chwilę smażę mieszając. Następnie cebulę również przekładam do garnka, do zupy dodaję czosnek niedźwiedzi, przeciśnięty przez praskę ząbek świeżego czosnku, ocet ryżowy oraz chrzan. Mieszam, gotuję chwilę, doprawiam solą i pieprzem. Podaję z grzankami.



                     

Chociaż ja wykorzystałam go do zupy, to oczywiście chrzan doskonale smakuje jako tradycyjny dodatek do pieczonych i gotowanych mięs.
Jego słodko-ostry smak komponuje się z nimi idealnie.

  

 

 

...a w zupie - rewelacja :)


Kotlety warzywne

Kotlety warzywne

Poznaj mój przepis na najlepsze kotlety warzywne.
Otworzyłam dziś lodówkę: nie - na mięso stanowczo nie mam ochoty. Zerknęłam do szuflady z warzywami - jest dobrze, jest trochę tego i owego, mogę poimprowizować :) Tym bardziej, że chyba największą przyjemność sprawia mi tworzenie nowych potraw właśnie z warzyw. Znalazłam kawałki czerwonej i żółtej papryki, 3 spore pieczarki, selera, marchewki i natkę pietruszki, a cebulę i jajka mam w domu zawsze. 
Kotlety bardzo Ci polecam, są delikatne w smaku i można je podać na różne sposoby, zarówno z ziemniakami i sosem (np. pieczarkowym), jak i z kaszą. 

kotlety z warzyw


Kotlety warzywne przepis
Składniki:
0,5 czerwonej papryki
0,5 żółtej papryki
1 cebula
kawałek selera
2 niewielkie marchewki
3-4 pieczarki
sporo posiekanej natki zielonej pietruszki
1 jajko
bułka tarta:3-4 łyżki plus do panierowania
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
Przygotowanie:
Wszystkie warzywa myję i osuszam, a potem: obieram marchewki, cebulę i selera. Papryki i cebulę kroję w drobną kostkę, marchewki selera i pieczarki ścieram na grubej tarce. Po kolei przesmażam na niewielkiej ilości oleju: cebulę (do zeszklenia), pieczarki (do odparowania wody), marchewkę i selera (muszą troszkę zmięknąć) a na końcu papryki z pietruszką. Wszystkie przesmażone warzywa przekładam do miski, dodaję jajko i bułkę tartą - tyle by dało się skleić kotlety. Doprawiam masę do smaku solą i pieprzem, a potem formuję kotlety. Panieruję je w bułce tartej  i smażę na średnim ogniu na rumiano z obu stron.


            

                 

                 



Domowe frytki (pieczone)

Domowe frytki (pieczone)

Nie objedliśmy się w świąteczne dni i jestem z tego powodu bardzo zadowolona ;) Jednak pomimo tego mam dziś ochotę na coś zwyczajnego i prostego, dlatego upiekłam domowe frytki. Takie jak lubię - kusząco grube, przyrumienione i chrupiące z zewnątrz, a mięciutkie w środku. Co ważne - nie są przesiąknięte tłuszczem, bo nie miały na to szans - są upieczone z odrobiną oleju, więc nasza wątroba będzie nam wdzięczna za taki posiłek. Przyprawiłam je ziołami i słodką papryką, więc tak naprawdę mogą być samodzielnym posiłkiem.




Składniki:
3-4 duże ziemniaki
sól, pieprz - wg uznania
słodka mielona papryka - ok. łyżeczki 
0,5 łyżeczki mieszanki ziół prowansalskich
1 łyżka oleju + odrobina do natłuszczenia papieru
Przygotowanie:
Ziemniaki obieram, myję i dokładnie osuszam, a następnie kroję w plastry grubości ok. 1 cm. Plastry z kolei kroję w słupki tej samej szerokości. Przygotowane w taki sposób frytki przekładam do miski, skrapiam olejem i mieszam, by się nim pokryły. Potem doprawiam je wg gustu - u mnie solą, pieprzem, słodką mieloną papryką i ziołami prowansalskimi. Mieszam ponownie i rozkładam pojedynczo na płaskiej blasze wyłożonej papierem - ten wcześniej natłuszczam olejem, najlepiej za pomocą pędzelka. Blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 230 stopni C. na ok. 30 minut, w połowie czasu mieszam frytki by je odwrócić na drugą stronę.



                  




Łopatka parzona w szynkowarze

Łopatka parzona w szynkowarze

W Święta Wielkanocne świeże, domowe wędliny smakują jeszcze lepiej niż na co dzień, prawda? Upiekłam pasztet i karkówkę, i przygotowałam łopatkę w szynkowarze. Jestem zaskoczona, jak chudziutka wyszła - fakt, że wcześniej oczyściłam solidnie mięso z tłuszczu ;) 


Składniki:
850 g. łopatki wieprzowej
1 łyżka soli
1 łyżka słodkiej mielonej papryki
1 łyżka pieprzu ziołowego
1 łyżka czosnku granulowanego
1 łyżeczka mieszanki ziół prowansalskich
1 łyżeczka czarnego mielonego pieprzu
1 łyżeczka żelatyny
Przygotowanie:
Umyte i osuszone mięso oczyszczam z nadmiaru tłuszczu, kroję na duże kawałki. Przekładam je do miski posypuję przyprawami oraz żelatyną, a następnie wszystko dokładnie wcieram. Przykrywam szczelnie miskę i odstawiam na co najmniej 12 godzin do lodówki. Po tym czasie mięso przekłada do woreczka i zamykam w szynkowarze. Szynkowar gotuję w większym garnku (woda nie powinna go przykrywać) przez ok. 1,5 godziny mniej więcej w temperaturze ok. 80 stopni. Ostudzony szynkowar z zawartością wstawiam na noc do lodówki, kroję dopiero po porządnym zastygnięciu.


Łopatka duszona w sosie śliwkowym

Łopatka duszona w sosie śliwkowym

Jeśli szukacie pomysłu na uroczysty, świąteczny obiad i zastanawiacie się, jakie mięso podać, może skorzystacie z mojej propozycji. Polecam wspaniałą, mięciutką i delikatną łopatkę wieprzową duszoną w sosie z powideł śliwkowych, z dodatkiem aromatycznego czosnku i majeranku. Sos jest przyjemnie słodko-pikantny, a mięso rozpływa się w ustach. Będzie doskonałe np. do klusek śląskich.





Składniki:
ok. 400 g. łopatki wieprzowej (można też użyć karkówki)
Do marynaty:
1 niewielka czerwona cebula
2 łyżki powideł śliwkowych
0,5 łyżeczki soli
0,5 łyżeczki pieprzu
Ponadto:
3 łyżki oleju
1 szklanka wody
1 liść laurowy
2 ziarna ziela angielskiego
0,5 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
2 ząbki czosnku
0,5 - 1 łyżeczka majeranku
duża szczypta pieprzu cayenne
sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
1,5 łyżeczki mąki do oprószenia mięsa
Przygotowanie:
Umyte i osuszone mięso oczyszczam z nadmiaru tłuszczu i błon, po czym kroję na cienkie plastry (0,5 cm). W misce, w której będzie się marynowało mięso mieszam powidła z bardzo drobno posiekaną czerwoną cebulą, solą i pieprzem, wkładam mięso i dokładnie mieszam by wszystkie kawałki pokryły się marynatą. Przykrywam szczelnie miskę i zostawiam na noc w lodówce. Następnego dnia rozgrzewam olej w głębokiej patelni i obsmażam na rumiano plastry mięsa, wcześniej lekko oprószone mąką. Gdy są rumiane, na patelnię dodaję resztę marynaty z miski i dolewam wodę. Dokładam liść laurowy i ziele angielskie, dosypuję mieloną paprykę i pieprz cayenne i duszę wszystko razem, na wolnym ogniu, do miękkości mięsa. Jeśli jest taka potrzeba, uzupełniam wodę. Następnie dodaję posiekany czosnek i majeranek. Doprawiam do smaku solą i pieprzem.
                        



Sałatka z jajkiem, łososiem i brokułem

Sałatka z jajkiem, łososiem i brokułem

Taką sałatkę na pewno będziemy jedli w świąteczne dni, bo jest pełna smaku, kolorów i zapachów. Moim zdaniem smakuje rewelacyjnie i bardzo ją polecam.




Składniki:
5 jajek ugotowanych na twardo
1 średniej wielkości czerwona cebula
pół niedużego brokuła, ugotowanego al dente
150 g. wędzonego łososia
1 puszka zielonego groszku
majonez
sól, pieprz
szczypiorek do posypania
Przygotowanie:
Obrane jajka kroję w małą kostkę, drobno siekam cebulę i ugotowanego brokuła. Łososia rwę na kawałki, odcedzam groszek. Układam warstwami: 1/3 posiekanych jajek, majonez, brokuły, czerwoną cebulę, połowę groszku, łososia, 1/3 jajek, resztę groszku, majonez, pozostałe jajka, szczypiorek. W międzyczasie lekko solę i oprószam pieprzem warstwy z jajkiem. Sałatkę przechowuję w lodówce, przykrytą folią spożywczą.




Pieczone pikantne bakłażany

Pieczone pikantne bakłażany

Pokażę Wam jeden z moich sposobów na przygotowanie bakłażanów, które uwielbiam - upieczone w plastrach, mocno przyprawione i pachnące. Przed pieczeniem marynowały się w pikantnej paście z dodatkiem sosu sojowego - polecam Wam sos Kikkoman, który dystrybuuje Develey. Bardzo ten sos lubię i zachęcam i Was do wypróbowania.  




Składniki:
2-3 bakłażany
3 łyżki sosu sojowego, polecam sos Kikkoman od Develey
1 łyżka słodkiej mielonej papryki
1 łyżka czosnku granulowanego
0,5 łyżeczki soli
pieprz do smaku
zioła prowansalskie
1 łyżka zimnego masła w kawałkach
Dodatkowo:
1 łyżka oliwy do natłuszczenia papieru
Przygotowanie:
Umyte i osuszone bakłażany kroję wzdłuż na plastry grubości ok. 1 cm. Układam je płasko i posypuję solą, zostawiam na 10 minut. Następnie przekładam plastry na sito i spłukuję sól. Z sosu sojowego, papryki, czosnku i soli robię pastę i smaruję każdy plaster bakłażana. Odstawiam je na 20 minut do zamarynowania. Blachę do pieczenia wykładam papierem, natłuszczam go olejem i układam bakłażany. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 175 stopni C. (góra-dół) na ok. 30 minut, po czym posypuję plastry ziołami prowansalskimi i kawałkami masła. Piekę jeszcze 10 minut. Podaję z sosem majonezowym.


                 

                  

                  



Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger