Skrzydełka na grilla i do piekarnika

Zdjęcia po upieczeniu nie zdążyłam zrobić, bo zanim się zorientowałam, skrzydełek już nie było :) 

Można je przygotować na grillu, lub tak jak ja - w piekarniku.

Przypominam też przy okazji inne przepisy na skrzydełka- znajdziesz je TUTAJ.

Składniki:

1 kg skrzydełek

Marynata:

1,5 łyżeczki soli

0,5 płaskiej łyżeczki mielonego czarnego pieprzu

3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę

1 łyżeczka oregano

1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki

0,5 płaskiej łyżeczki ostrej mielonej papryki

1 łyżeczka curry

1 łyżeczka ciemnego cukru (może być zwykły)

1 płaska łyżeczka mielonego kminu rzymskiego

2 łyżki oliwy lub oleju

Przygotowanie:

Skrzydełka ostrym nożem dzielę na 3 części, końcówki odrzucam (można je wykorzystać np. do zupy).

Mieszam wszystkie składniki marynaty i nacieram nią skrzydełka.

Tak przygotowane, szczelnie zamknięte, zostawiam na noc (lub dobę) w lodówce.

Piekarnik:

Piekę przez ok. 70 minut w temperaturze 190 stopni C, mieszając skrzydełka dwa lub trzy razy.

Kurczak po meksykańsku

Pikantne, wyraziste i pyszne mięso, które możesz wykorzystać do przygotowania wspaniałych faszerowanych naleśników, czy do tortilli. Będzie też rewelacyjne do sałatek, do kanapek i na grilla!

Składniki:

500 g fileta z piersi kurczaka

Marynata:

1 łyżeczka soli

1/3 łyżeczki chili

1/3 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu

1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki

1 łyżeczka cząbru

1 łyżeczka oregano

1 łyżeczka tymianku

1 łyżeczka czosnku granulowanego

Przygotowanie:

Mieso kroję na niewielkie kawałki.

Posypuję wszystkimi składnikami marynaty, i bardzo dokładnie mieszam.

Zostawiam w lodówce w zamkniętym pojemniku na minimum 12 godzin.

Po tym czasie smażę, piekę lub grilluję - w zależności od potrzeb.

Cukinia w boczku

To obiad do przygotowania w 20 minut - zjedliśmy taką cukinię wczoraj i mniej więcej tyle wczoraj miałam czasu. Szybki, niedrogi i pyszny obiadek ! Dla równowagi warto jako dodatek podać np. sałątę z jogurtem i zielonym ogórkiem.

Tak przygotowaną cukinię z powodzeniem można też zrobić na grillu.

Składniki (2 osoby):

1 średniej wielkości cukinia

plastry boczku (tyle ile kawałkó cukinii po pokrojeniu)

sól ziołowa/sól i pieprz

sos BBQ (miałam ze sklepu, ale można zrobićdomowy KLIK) - można go pominąć, też będzie smacznie

2-3 łyżki oleju do smażenia

Przygotowanie:

Umytą cuknię przekrajam najpierw na dwie krótsze części, a potem każdą z nich wzdłuż na pół, i ponownie na pół.

Jeśli cukinia jest szersza, można każdą część przekroić na 3.

Pokrojoną oprószam solą ziołową lub solą i pieprzem. a potem każdy kawałek owijam ruchem spiralnym plastrem boczku.

Rozgrzewam dość mocno olej na patelni, układam kawałki cukinii, i podsmażam po kilka minut z każdej strony. 

Pod koniec smażenia, kiedy już cukinia mięknie, a boczek się lekko zarumieni, smaruję je z góry pędzelkiem sosem BBQ.

Smażę jeszcze kilka minut.

Podaję gorące.

Grillowane kotlety z karkówki

Powoli czas zacząć sezon grillowania i posiłków na świeżym powietrzu, tęskniliśmy za tym :) 

Zbliża się kilka dni urlopu, będzie ognisko, będzie grill, będzie jedzonko z żeliwnego kociołka - nie mogę się doczekać! Ale jeszcze dopóki w mieście, muszę się zadowolić mięskiem przygotowanym na patelni grillowej - oczywiście też pysznym. Polecam moją marynatę - karkówka w niej przygotowana jest bardzo aromatycznz i super smaczna.

Składniki:

0,5 kg karkówki wieprzowej, pokrojonej na 4 kotlety

1 średniej wielkości cebula

Marynata:

1 łyżeczka drobnej soli

1 łyżeczka cukru trzcinowego lub zwykłego

1 łyżeczka suszonego majeranku

1 łyżeczka ziół prowansalskich

1 łyżeczka czosnku granulowanego

1 łyżeczka curry

1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki

0,5 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu

0,5 łyżeczki mielonego kuminu

Dodatkowo:

2 łyżki oliwy lub oleju

Przygotowanie:

Mięso przygotowuję dzień lub dwa wcześniej.

Mieszam wszystkie składniki marynaty i dokładnie nacieram nią kotlety z obu stron.

Przyprawione kotlety układam w naczyniu, przekładając je cebulą pokrojoną w plastry.

Naczynie szczelnie przykrywam i zostawiam na dzień lub dwa w lodowce.

Przed grillowaniem kotlety lekko rozbijam (nie za mocno, nie powinny być zbyt cienkie), a potem każdy smaruję cienko oliwą lub olejem  - najlepiej zrobić to pędzelkiem.

Kotlety grilluję do uzsykania pożądanej miękkości.

Pod koniec grillowania dodaję plastry cebuli pozostałe po marynowaniu.

Moje kotlety przygotowałam na patelni grillowej - najpierw mocno ją rozgrzałąm, ułożyłam na niej kotlety, zarumieniłam je z obu stron, dołożyłam cebulę; grillowałam jeszcze kilka minut i dolałam odrobinę wody. Przykryłam patelnię i pozwoliłam mięsu dusić się jeszcze kilka minut.

Pyszne żeberka z miodem

Robiłam już w życiu sporo żeberek, wymyśliłam na nie sporo przepisów, ale ten polecam z całego serca, bo wyszły idealne, wyjątkowo smaczne. 

Oczywiście na pewno bardzo dużo zależy od samych żeberek. Warto zwrócić uwagę, żeby nie były tłuste, choć oczywiście tłuszczyk w  żeberkach to rzecz konieczna, oby nie za dużo.

Kolejna rzecz to czas - zwłaszcza jeśli chodzi o marynowanie. Najlepiej zamarynować mięso dzień przed pieczeniem, i niech spędzi sobie spokojnie noc  w lodówce. Przy pieczeniu także nie należy się spieszyć; 2 godzinki w temperaturze 160 -170 stopni powinno sprawić, że mięso będzie mięciutkie, ładnie odejdzie od kości i sprawi wszystkim wielką frajdę przy jedzeniu :)

Jak napisałam, ja żeberka upiekłam (w rękawie), ale mogą być również pieczone na blaszce, albo grillowane.

Przy okazji polecam także tak samo wspaniałe (sama nie wiem, które mi bardziej smakują) żeberka pieczone z powidłami.

Składniki:

1 kg żeberek wieprzowych (paski)

Marynata:

30 g miodu

6 g wędzonej słodkiej papryki

8 g drobnej soli

5 ziaren ziela angielskiego, rozgniecionych w moździerzu 

2 g (1 łyżeczka) suszonego majeranku

10 g oleju 

3 g czosnku granulowanego

3 g (1 łyżeczka) mieszanki curry

2-3 łyżki wody

Przygotowanie:

Mieszam składniki marynaty do powstania pasty, którą nacieram dokładnie wcześniej pokrojone żeberka ( miałam zgrabne, równe paski, więc nie kroiłam ich na zbyt małe kawałki).

Natarte żeberka szczelnie przykrywam i zostawiam na noc w lodówce.

Następnego dnia przekładam je do rękawa do pieczenia, i piekę ok. 2 godziny w 160-170 stopniach C.

Szaszłyki z młodych ziemniaków i kurczaka

Czasami zostaje mi jakiś niewielki kawałek mięsa, teoretycznie za mały żeby obdzielić nim więcej niż jedną osobę - a jednak dobry pomysł może sprawić cuda :) Miałam ok. 250 g fileta z kurczaka - i tyle wystarczyło, żebyśmy dziś we dwójkę najedli się do syta :)

Szaszłyki są przepyszne! Zrobiłam je na patelni grillowej, ale możesz przygotować je na zwykłej patelni, w piekarnika, albo po prostu na grillu. Jeśli wybierzesz ten ostatni sposób - podpowiem na końcu przepisu, co zrobić, żeby szaszłyki smakowały wyjątkowo.

Składniki (porcja na 2 osoby):

250 g fileta z kurczaka

Marynata:

1 łyżeczka słodkiej, wędzonej papryki

1 łyżeczka czosnku granulowanego

1 łyżka majonezu 

pół łyżeczki soli

Dodatkowo:

patyczki do szaszłyków

15 małych (3-4 cm średnicy) młodych ziemniaków - oczywiście możesz też po prostu pokroić większe ziemniaki 

3-4 łyżki oleju

1 łyżka masła

sól i pieprz

woda do podlewania w trakcie duszenia

Przygotowanie:

Najlepiej dzień wcześniej (lub kilka godzin) mięso kroję na niewielkie kawałki, i dokładnie mieszam ze składnikami marynaty.

Ziemniaki dokładnie oczyszczam, można je oskrobać, albo umyć szczoteczką.

Przygotowuję szaszłyki - na patyk naprzemiennie nadziewam ziemniaki i mięso.

Na patelnię grillową (lub zwykłą, jednak powinna być tak duża, żeby szaszłyki bez problemu się zmieściły i przywierały do dna; możesz też zrobić to na blasze i wstawić ją do piekarnika) wlewam olej, układam szaszłyki, i obsmażam je z każdej strony.

Następnie zmniejszam moc palnika, podlewam szaszłyki niewielką ilością wody (ok. pół szklanki), dodaję masło. Przykrywam szaszłyki folią aluminiową, by mogły się poddusić dzięki dodaniu wody i działaniu pary wodnej).

Szaszłyki w międzyczasie doprawiam solą i pieprzem,  i kilkukrotnie przewracam. Jeśli jest taka potrzeba dolewam jeszcze wodę.

W opcji na grilla szaszłyki warto zarumienić, a potem każdy zawinąć w folię aluminiową, z dodatkiem odrobiny masła.

Szaszłyki są gotowe, kiedy ziemniaki są mięciutkie, a całość rumiana.

Grillowane zielone szparagi z boczkiem

Kończy się nieuchronnie sezon na szparagi. Dziś przygotowałam je na patelni grillowej, z marynatą z czosnku i sosu sojowego, zawinięte w apetycznie rumiany boczek. Były absolutnie cudowne....

Składniki:
15 szparagów, mniej więcej równej grubości
6 plastrów wędzonego, surowego boczku
Marynata:
4 łyżki sosu sojowego
2 łyżki oleju
1 duży ząbek czosnku
Dodatkowo:
olej do posmarowania patelni
Przygotowanie:
Umyte szparagi przycinam lekko, usuwając podsuszone końcówki. Układam je w płaskich pęczkach po 5  i spinam wykałaczkami, jak na zdjęciu (w 2 miejscach). Mieszam składniki marynaty i pędzlem nanoszę ją na szparagi, odkładam ja na 15 minut. Następnie miedzy wykałaczkami zawijam wokół szparagów plastry boczku. Tak przygotowane szparagi układam na rozgrzanej, natłuszczonej olejem patelni grillowej, smażę z obu stron po ok. 5 minut. Podaję na gorąco.

                         

 

                          

Kotlety z udek kurczaka w marynacie z jogurtem

Taki sposób na udka kurczaka bardzo mi się spodobał, bo mięso z nich jest bardziej soczyste, niż np. z fileta, i kotlety są naprawdę wyjątkowo smaczne. Udka wytrybowałam, czyli usunęłam kości. Dodatkowo marynata z jogurtem naturalnym powoduje, że mięso kruszeje, robi się delikatne i pyszne. Ja moje kotlety przygotowałam na patelni grillowej, podlewając je od czasu do czasu odrobiną wody, ale mogą być usmażone na zwykłej patelni, upieczone w piekarniku lub przygotowane na tradycyjnym grillu.

Składniki:

4 uda z kurczaka

Marynata:

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki

0,5 łyżeczki wędzonej słodkiej papryki 

1 łyżeczka suszonego majeranku

1 łyżeczka czosnku granulowanego

1 płaska łyżeczka ciemnego cukru (u mnie kokosowy)

Dodatkowo:

0,5 szklanki jogurtu naturalnego

3-4 łyżki oleju do smażenia

woda do podlewania w czasie smażenia/duszenia

Przygotowanie:

Udka trybuję (ostrym nożem usuwam ostrożnie kości, starając się nie przeciąć skóry. Jeśli nie wiesz, jak to zrobić, skorzystaj z rad np. w TYM filmiku)

Mieszam składniki marynaty, i dokładnie nacieram nią mięso. Przyprawione kawałki przekładam do miski, smarując jednocześnie każdy z obu stron jogurtem. Odstawiam najlepiej na całą noc do lodówki. 

Rozgrzewam olej na patelni , układam kotlety (skórą do dołu) i smażę bez przewracania kilka minut, aż skórka się ładnie zarumieni. Wtedy przewracam i smażę z drugiej strony. Następnie wlewam odrobinę wody i przykrywam patelnię. Powtarzam ten proces 2-3 razy, przewracając mięso. Kotlety są gotowe po 12-15 minutach.

Karkówka z grilla z masłem ziołowym

Kilka dni temu na spacerze poczułam pierwsze grillowe zapachy, i stąd ta zachcianka - sobotni obiadek z pyszną karkówką, a do niej domowe masełko ziołowe (dodałam do niego natkę pietruszki, szczypiorek, bazylię, koperek, czosnek i troszkę soli) które rozpuszczając się dodało mięsku jeszcze więcej smaku. Wspaniale mi wyszła ta marynata, karkówka smakowała wybornie, dlatego podaję bardzo dokładny skład. 

Składniki (porcja na 2 osoby; jeśli planujesz przygotować większą porcję, odpowiednio zwiększ liczbę składników)
2 kotlety z karkówki wieprzowej, po 200 g. każdy
Marynata:
10 g. wody
10 g. oleju roślinnego
6 g. soli
4 g. cukru kokosowego (lub trzcinowego)
2 g. mielonego czarnego pieprzu
2 g. ostrej mielonej papryki
2 g. curry
2  g. suszonego tymianku
2 g. suszonego cząbru
4 g. czosnku (mniej więcej 2 ząbki), przeciśnięte przez praskę
Przygotowanie:

Mięso dość mocno rozbijam tłuczkiem.

Wszystkie składniki marynaty dokładnie mieszam, do uzyskania pasty, po czym nacieram nią mięso. Tak przygotowaną karkówkę zostawiam na co najmniej kilka godzin w lodówce (może w niej spędzić nawet 2 dni).

Zamarynowaną smażę na patelni grillowej, lub na grillu.

Szaszłykokebaby - pikantne kofty z boczkiem

Ten obiad nie miał w mojej głowie żadnego zarysu; nawet szkicu - wyjęłam trochę mielonej wieprzowiny z lodówki, wyjęłam boczek i dałam się ponieść chwili. Oczywiście to żadne odkrycie, żeby wetknąć kawałek mielonego na patyk od szaszłyka, ale przyznaję, że dało mi trochę zabawy 😀 a i smak wyszedł świetny!
To super pomysł na proste danie, można je przygotować i w piekarniku (jak ja) i na grillu, i w zasadzie jestem pewna, że efekt musi być wow, spodoba się chyba każdemu jedzącemu. Do tychże szaszłykokebabów koniecznie polecam surówkę z sałaty, ogórka i jogurtu, bo trzeba tu łagodnego tła, które uspokoi rozognione podniebienia!

Składniki na 6 szaszłykokebabów:
500 g. mielonego mięsa z łopatki wieprzowej
1 średniej wielkości cebula
Przyprawy:
2 łyżki przyprawy kebab-gyros, użyłam przyprawy z Lidla
1 łyżka ostrej mielonej papryczki chili
1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
1 łyżeczka czosnku granulowanego
1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
ewentualnie sól do smaku, u mnie ziołowa
boczek w plastrach (2-3 plastry na jeden szaszłyk)
Dodatkowo:
patyczki do szaszłyków
Przygotowanie:
Mięso przekładam do miski, dodaję drobno pokrojoną cebulę i przyprawy (sól na końcu, po wyrobieniu masy), i dokładnie wyrabiam dłonią. 
Masę dzielę na 6 części, z każdej formuję wałeczek, który nadziewam na patyczek do szaszłyka, ładnie formuję nadając kształt cygara. Przygotowane szaszłyki owijam plastrami boczku.
Blachę do pieczenia wykładam arkuszem papieru, układam szaszłyki. Piekę przez 35 minut w 200 stopniach C (góra-dół, bez termoobiegu, środkowy poziom piekarnika).
Podaję z surówką polanej jogurtem.

Karkówka w marynacie z wędzoną papryką (na patelnię albo na grilla)

Prosty, przepyszny sposób na karkówkę - możesz ją przygotować na patelni na tradycyjny obiad, albo wcześniej zamarynowaną zabrać na grilla. Obie wersje smakują rewelacyjnie!

Składniki:
700 g. karkówki wieprzowej
1 mała cebula (do wersji na patelni)
Marynata:
1 łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
1 płaska łyżeczka czosnku granulowanego
1 łyżeczka musztardy sarepskiej
1 płaska łyżeczka soli
5 łyżek ciemnego sosu sojowego
6 łyżek sosu worcester
4 łyżki wody
Przygotowanie:
Wersja na patelnię:
Mięso kroję na plastry grubości 0,5 cm (6-7 kotletów).
W miseczce mieszam na pastę wszystkie składniki marynaty,  po czym dokładnie nacieram nią mięso. Przyprawioną karkówkę szczelnie zawijam i zostawiam najlepiej na całą noc w lodówce.
Rozgrzewam suchą patelnię i układam porcję mięsa (na patelni 28 cm 3 plastry), podsmażam na średnim ogniu po 3 minuty z obu stron, po czym zdejmuję mięso z patelni i podsmażam pozostałe plastry. Podsmażone z powrotem przekładam na patelnię i dorzucam pokrojoną w drobną kostkę małą cebulę. Przykrywam patelnię, i na małym ogniu duszę 25-30 minut (wytworzy się sos, który pozwoli mięsu się udusić).
Wersja na grilla:
Przyprawione jak wyżej mięso układam na grillu; grilluję 5 minut z jednej, i 3 do 5 minut z drugiej strony.

Szaszłyki z indyka z cebulką i suszoną śliwką

Zamarynowałam dwa dni temu kawałek fileta z indyka, a dziś mam wolny dzień i trochę czasu na gotowanie, i wielką ochotę na szaszłyki. Moje upiekłam w piekarniku, ale Ty możesz przygotować je na grillu, albo nawet na patelni. 
Do szaszłyków podałam pyszne, chrupiące ziemniaczki z rozmarynem, przepis na nie znajdziesz TUTAJ.

Składniki (2-3 duże szaszłyki)
0,5 kg fileta z piersi indyka
1-2 cebule
suszone śliwki
Marynata do mięsa:
2 łyżki oleju
0,5 płaskiej łyżeczki mielonego kuminu (kminu rzymskiego)
0,5 łyżeczki suszonego majeranku
1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę
2 łyżki sosu sojowego
0,5 łyżeczki cukru (u mnie kokosowy)
1 płaska łyżeczka soli
0,5 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
Przygotowanie:
Mieszam dokładnie składniki marynaty, by powstała pasta, i nacieram nią mięso pokrojone w niewielkie kawałki; odkładam do lodówki na minimum 6 godzin. 
Obrane cebule kroję na 4 części, a potem każdą część na pół.
Nadziewam na patyczki do szaszłyków kolejno: śliwkę, kawałek mięsa, cebulę, śliwkę, kawałek mięsa...
Tak przygotowane szaszłyki układam na blasze posmarowanej olejem, przykrywam folią aluminiową (błyszczącą stroną do środka) i piekę w następujący sposób: przez 40 minut w 190 stopniach C, a potem po zdjęciu folii przez 15-20 minut w 200 stopniach, w międzyczasie je obracając.

Sałatka z grillowaną cukinią, szparagami i szynką

Sałatka na moje jutrzejsze śniadanie, bo dzień zacznę kiedy większość ludzi będzie jeszcze spała - jutro Dzień Kobiet, wobec czego jako cukiernik od ciemnej nocy będę szykować słodkości dla wszystkich wspaniałych pań ;) Będę potrzebować dużo energii, którą ta wspaniała sałatka niezaprzeczalnie mi da. Pysznie smakuje i na ciepło, i na zimno.

Składniki (porcja na 2 osoby):
mały pęczek zielonych szparagów
3 duże plastry szynki
1 niewielka cukinia
garść pomidorków koktajlowych
120 g. mozzarelli w kulkach (lub pokrojonej na małe kawałki)
2 garści roszponki
1 łyżeczka masła
2 łyżki oleju
sól ziołowa/sól i pieprz do smaku
ocet balsamiczny
olej z pestek dyni
Przygotowanie:
Rozgrzewam patelnię grillową, smaruję ją olejem (najlepiej to zrobić pędzelkiem). Ze szparagów ułamuję końcówki, układam na patelni. Cukinię ze skórką kroję wzdłuż na 8 ćwiartek, a potem te na pół (by powstały długie kawałki), również układam na patelni. Całość oprószam solą ziołową/solą i pieprzem. Smażę przez 6-8 minut, odwracając warzywa w międzyczasie; gdy szparagi zmiękną dodaję masło i smażę jeszcze przez 2-3 minuty. Zdejmuję wszystko z patelni. Układam plastry szynki (już bez dodawania tłuszczu), grilluję po kilka minut z obu stron. Pod koniec smażenia szynki dorzucam na patelnię pomidorki, i smażę do momentu, aż zaczną pękać.
Układam wszystkie składniki na talerzu, skrapiam olejem z pestek dyni i octem balsamicznym.