Szukaj na blogu

Szybki sos pieczarkowy

Szybki sos pieczarkowy

Przygotowanie tego sosu zajmuje troszkę dłużej niż 10 minut. Jest aksamitny i bardzo smaczny, lekko serowy, wyrazisty w smaku.




Składniki:

1 średniej wielkości cebula

10 średnich pieczarek

1 małą czerowna papryczka chili (można pominać)

2 łyżki oleju

1 łyżka masła

200 ml słodkiej śmietanki 30%

1 ząbek czosnku

1 łyżka posiekanej natki pietruszki

pół płaskiej łyżeczki curry

pół płaskie łyżeczki słodkiej mielonej papryki

3 plasterki sera topionego 

do smaku: sól i pieprz

Przygotowanie:

Cebulę kroję w drobną kostkę.

Na patelnię wlewam olej i dodaję masło, podgrzewam do jego rozpuszczenia.

Wrzucam cebulę, lekko ją solę. 

Podsmażam do zeszklenia.

Pieczarki kroę na cienkie plasteki i dodaję do zeszklonej cebuli.

Smażę razem, mieszając, ok. 3 minut na średnim ogniu.

Dolewam śmietankę, dokłądam plastedki sera, przykrywam patelnię i podgrzewam przez chwilę, do rozpuszczenia się sera.

Dodaję posiekaną natkę pietruszki, posiekaną papryczkęchili bez pestek, przeciśnięty prez praskę czosnek, curry, paprykę oraz sól i pieprz do smaku.

Mieszam, podgrzewam przez minutę.

Sos jest gotowy.

Bananowe miłuszki

Bananowe miłuszki

Miłuszki to nic innego jak przepyszne, bardzo szybkie placuszki przygotowane z bananów, bez dodatku jajek. Ja zrobiłam je z mąką pszenną, ale możesz zamienić ją na orkiszową, a nawet bezglutenową. 

Gdy w domu są bardzo dojrzałe banany, i nie masz pomysłu na ich wykorzystanie, miłuszki będą idealne :)


Składniki na 16-18 placuszków :


200 obranych bananów (2 duże banany)
20 g cukru waniliowego (1 czubata łyżka)
80 g kwaśnej śmietany (1 czubata łyżka)
5 g proszku do pieczenia (1 łyżeczka)
5 g oleju (1 duża łyżka)
150 g mąki pszennej (niepełna szklanka)
olej do smażenia


Przygotowanie:

Banany rozgniatam w misce widelcem, po czym dodaję do nich cukier waniliowy, olej i śmietanę.

Dokładnie mieszam, 

Dodaję mąkę wraz z proszkiem do pieczenia i ponownie dokładnie mieszam.

Rozgrzewam oej na patelni (ma być go sporo, musi przykrywać całe dno) i wykładam po łyżeczce ciasta.

Smażę małe placuszki do zezłocenia z obu stron, przewracając je dwukrotnie.

Po usmażeniu przekładam je na chwilę na papier do odsączenia tłuszczu.





Krówka bananówka

Krówka bananówka

Ciasto jest przepyszne, mieciutkie i rozpływa się w ustach! Mocno bananowe, ale przełamane smakiem oreo i masła orzechowego. Kakaowe herbatniki oraz polewa czekoladowa również robią dobrą robotę!





Składniki (blacha 20 na 30 cm):

  • herbatniki (typu petitki), u mnie 370 g

Krem bananowy:

  • 600 ml mleka
  • 4 żółtka
  • 2 sypkie budynie bananowe z cukrem po 60 g każdy
  • 30 g cukru
  • 50 g mąki pszennej

Dodatkowo do kremu:

  • 220 g miękkiego masła

Dodatkowo:

  • 3 łyżki masła orzechowego
  • 3-4 dojrzałe banany
  • 6 ciasteczek oreo

Polewa:

  • 150 g mlecznej lub deserowej czekolady
  • 150 g słodkiej śmietanki 30 lub 36%
  • 30 g masła
  • herbatniki, które pozostały po złożeniu ciasta

Przygotowanie:

Zaczynam od ugotowania budyniu: w 100 ml mleka rozprowadzam żółtka, mąkę, proszek budyniowy oraz oba cukry, a pozostałe mleko podgrzewam.

Do gorącego mleka wlewam zawiesinę budyniową i mieszając podgrzewam, aż budyń zrobi się gęsty.

Ugotowany budyń przykrywam folią spożywczą w ten sposób, by przywierała ona do jego powierzchni, odstawiam do ostudzenia. Budyń nie musi być chłodzony w lodówce. wystarczy temperatura pokojowa.

Zimny budyń krótko miksuję, by stał się gładki, a potem dalej miksując dodaję po łyżce miękkie masło.

Krem powinien być gładki i dość gęsty.

Odkładam do oddzielnego naczynia 4 czubate łyżki kremu, i miksuję go z masłem orzechowym.

Pozostały krem dzielę na dwie części.

Ciasteczka oreo kruszę na kawałki.

Składanie:

Dno blachy wykładam herbatnikami, docinając je w razie potrzeby. Powinny wypełniać całą powierzchnię.

Na spód z herbatników wykładam jedną częścią kremu bananowego, a na nim układam cieniutko pokrojone plasterki banana (szczelnie na całej powierzchni) lekko je w niego wciskając.

Kolejna warstwa to znowu herbatniki.

Na herbatniki wykładam krem z masłem orzechowym, i posypuję go pokruszonymi ciasteczkami oreo – też wciskam je lekko w krem.

Przykrywam wszystko herbatnikami.

Wykładam drugą część kremu bananowego i posypuję go pokruszonymi herbatnikami.

Polewa:

Rozpuszczam wszystkie skłądniki w rondelku, na małym ogniu.

Gorącą polewę wylewam na górę ciasta.

Odstawiam do lodówki na całą noc.








Dżem pomarańczowy

Dżem pomarańczowy

Ten dżem pachnie niczym cały pomarańczowy gaj 💗 Wykorzystuję go najczęściej w okolicach Świąt, bo nadaje się idealnie do uroczystych wypieków, jak mazurki czy choćby miodownik. Do mojego dżemu oprócz miąższu dodaję również drobno pokrojoną skórkę, która w trakcie długiego gotowania mięknie i robi się po prostu pyszna. Bardzo Was zachęcam do przygotowania chociaż jednej porcji.




                             

Składniki
1,5 kg dojrzałych pomarańczy
1 kg cukru
sok z 1 cytryny
ok. pół szklanki wody
Przygotowanie:
Pomarańcze bardzo dokładnie myję szczoteczką pod bieżącą, gorącą wodą, a następnie sparzam przez 10 sekund we wrzątku.
Obieram je ze skórki, dbając by te były ładnie zachowane.
Ostrym nożykiem ścinam z wnętrza skórki jak najwięcej białego miąższu, obieram też z niego owoce. 
Sprawdzi się też tu obieraczka do warzyw - cieniutko ścinamy skórkę, a potem obieramy owoc z białego miąższu.
Owoce kroję na niewielkie kawałki i przekładam do szerokiego garnka z grubym dnem (razem z sokiem, który wycieka w trakcie krojenia), dolewam wodę, dosypuję cukier i gotuję na małym ogniu. 
Przygotowane skórki kroję w nieduże, cieniutkie paseczki i dorzucam do garnka. Dżem gotuję ok. 4 godzin, mieszając i dbając żeby się nie przypalił (mały płomień powinien temu zapobiec). 
Gdy jest dostatecznie gęsty (warto zrobić próbę na talerzyku: wykładam łyżeczkę, studzę i wtedy widzę jego właściwą gęstość) przekładam do wcześniej wyparzonych słoiczków, mocno zakręcam. 
Słoiki pasteryzuję przez 10 minut.


                          

Seromak na kruchym spodzie

Seromak na kruchym spodzie

Sernik czy makowiec? - to ciasto rozwiązuje ten dylemat i pewnie dlatego jest tak lubiane. 

Moja wersja seromaku to pyszne ciasto z pomarańczową nutą: cienki, kruchy spód, warstwa makowa i serowa, a na nich kratka z kruchego ciasta i wieńczący całość słodki lukier.




Składniki (blacha 20 na 30 cm):

Ciasto:

200 g miękkiego masła

500 g mąki pszennej

50 g cukru waniliowego

120 g cukru pudru

150 g śmietany 18%

5 g proszku do pieczenia

1 jajko

Warstwa makowa:

850 g gotowej masy makowej z puszki

skórka starta z 1 pomarańczy

3 białka

Warstwa serowa:

100 g miękkiego masła

150 g cukru pudru

3 żółtka

1 kg sera z wiaderka

100 g śmietany 18%

70 g budyniu waniliowego z cukrem

skórka starta z połowy pomarańczy 

Lukier:

3-4 czubate łyżki cukru pudru

sok z połowy pomarańczy

1 łyżeczka skórki startej z pomarańczy

Dodatkowo:

masło do posmarowania blachy

mąka do posypania blachy 

Przygotowanie:

Ciasto:

Wszystkie składniki umieszczam w misce i zagniatam elastyczne ciasto.

Zagniecione ciasto dzielę na pół.

Połową wyklejam spód blachy (natłuszczonej masłem i oprószonej mąką), nakłuwam ciasto i podpiekam przez 17-20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C (góa-dół, środkowy poziom, bez termoobiegu). 

Warstwa makowa:

Ubijam białka na pianę i delikatnie mieszam je z masą makową oraz skórką z pomarańczy.

Tak przygotowaną masę wykładam na podpieczony spód i wyrównuję.

Wstawiam do piekarnika (parametry jak wcześniej) na 20 minut.

Warstwa serowa:

Masło ubijam z cukrem puderm i waniliowym na puszystą masę.

Do ubitego masła dodaję żółtka i ponownie miksuję razem do połączenia.

Następnie miksując wszystko dodaję w kilku częściach ser.

Do gładkiej masy serowej dodaję śmietanę i budyń w proszku i jeszcze przez 2-3 minuty ubijam.

Na końcu dodaję skórkę z pomarańczy, mieszam łopatką.


Masę serową wykładam na podpieczoną warstwę maku, wygładzam powierzchnię.

Z pozostalego ciasta robię cienkie wałeczki i układam skośnie na górze, tworząc kratkę.


Blachę wstawiam do piekarnika (zmniejszam temperaturę do 170 stopni) C jeszcze na ok. 70 minut.

Upieczone, przestudzone ciasto smaruję lukrem z cukru pudru pomieszanego z sokiem i skórką z pomarańczy (ma mieć konsystencję gęstej śmietany).

Kroję gdy ciasto jest zupełnie zimne.

Gulasz z wołowiny

Gulasz z wołowiny

Gulasz z wołowiny chętnie gotuję właśnie jesienią albo zimą. Zawsze mnie zachwyca bogactwem smaku. Gęsty, zawiesisty, aromatyczny sos i miękkie, soczyste, rozpływające się w ustach mięso. 


Składniki:

1 kg mięsa wołowego na gulasz

2 płaskie łyżki mąki pszennej

3 średniej wielkości cebule

4-5 ząbków czosnku

1 łyżka mielonej słodkiej papryki 

1 spora marchewka

3 liście laurowe

kilka ziaren ziela angielskiego

4 łyżki ciemnego sosu sojowego

1 łyżka przecieru pomidorowego

10 małych pieczarek

3-4 nieduże, suszone kapelusze prawdziwków lub podgrzybków

4-5 łyżek oleju do smażenia

sól i pieprz do smaku

1,5 do 2 szklanek gorącej wody do podlewania

Przygotowanie:

Oczyszczone mięso kroję w duże kawałki i każdy lekko oprószam mąką, smażę partiami aż mięso się ładnie zarumieni.

Przekładam do garnka z grubym dnem. 

Na tej samej patelni przesmażam do zeszklenia pokrojone w kostkę cebulę, a kiedy ta się zeszkli dodaję pokrojone w cienkie plasterki pieczarki.

Smażę przez kilka minut.

Do mięsa wlewam połowę wody oraz sos sojowy, dodaję mieloną paprykę, suszone grzyby, liście laurowe i ziele angielskie, drobno pokrojoną marchew i podsmażoną cebulę z pieczarkami. 

Wstępnie doprawiam solą i pieprzem, dodaję posiekany czosnek i duszę pod przykryciem na małym ogniu aż mięso będzie miękkie (czas zalezy od mięsa, może to potrwać 1,5 do 2 godzin), uzupełniając w razie potrzeby wodę.

Pod koniec duszenia, kiedy mięso jest zupełnie miękkie, dodaję przecier i ostatecznie doprawiam gulasz do smaku.


Torcik oreo na zimno

Torcik oreo na zimno

Zaczyna się weekend, więc musi być dobre ciasto 😋 Dziś polecam pyszne, nie wymagające pieczenia ciasto z delikatnym kremem. W składzie są ciastka oreo, jest nutella, jest masło orzechowe ... Sporo smaków i kalorii, ale poprawa nastroju gwarantowana!


Składniki (blacha 2- na 30 cm):

Spód:

26 ciastek oreo (samych ciastek, krem zdejmujemy nożem)

60 g gładkiego masła orzechowego (temperatura pokojowa)

100 g nutelli (temperatura pokojowa)

herbatniki waniliowe typu petitki

Krem:

500 ml schłodzonej śmietanki 36%

50 g cukru waniliowego

200 g mascarpone

60 g gładkiego masła orzechowego

plus krem z ciastek oreo

6 całych ciastek oreo do posiekania

Dodatkowo:

4-5 łyżek dżemu z czarnej porzeczki 

100 g mlecznej czekolady

80 g śmietanki 36%

4-5 pokruszonych ciastek orek do posypania

garść posiekanych orzechów laskowych do posypania

Przygotowanie:

Na dnie blachy rozkładam herbatniki, docinając je w razie potrzeby.

Ciasta oreo (bez kremu) miksuję do uzyskania mączki, po czym łączę je (najłatwiej to zrobić dłonią) z masłem orzechowym i nutellą.

Tę masę rozkładam na herbatnikach, wygładzam.

Następna warstwa to dżem z czarnej porzeczki - 4-5 łyżek.

Krem:

Schłodzoną śmietankę ubijam przez kilka minut z cukrem waniliowy, dodaję mascarpone.

Ubijam do uzyskania puszystego kremu.

Dodaję masło przechowe o krem z ciastek, jeszcze chwilę razem miksuję.

Dodaję posiekane ciastka (całe, razem z kremem), mieszam łopatką.

Krem wykładam na dżem, wyrównuję.

Przykrywam ciasto warstwą herbatników.

Polewa:

Podgrzewam śmietankę z czekoladą do uzyskania gładkiej polewy.

Wylewam ją na ciasto, wygładzam.

Ciasto posypuję pokruszonymi ciastkami i orzechami laskowymi.

Odstawiam na noc do lodówki by się przegryzło.







Placki z tartych ziemniaków i mięsa mielonego

Placki z tartych ziemniaków i mięsa mielonego

Placki to połączenie drobno startych ziemniaków i mięsa, z aromatycznymi przyprawami. Podałam je z sosem z pieczarek, i było naprawdę smacznie. 



Składniki:

400 g mięsa mielonego (użyłam mielonego z karkówki wieprzowej)

500 g ziemniaków

1 średniej wielkości cebula

1 duże jajko

do smaku: sól, pieprz, pieprz ziołowy, czosnek granulowany, majeranek

Dodatkowo:

olej do smażenia

Przygotowanie: 

Mięso przekładam do miski, dodaję jajko, wstępnie przyprawiam i dokładnie wyrabiam, najlepiej dłonią, na jednolitą masę.

Ziemniaki ścieram na tarce z najdrobniejszymi oczkami (nie odciskam ich z wody), dodaję do mięsa, dodaję też od razu drobniutko posiekaną cebulę.

Wszystko dokładnie mieszam, doprawiam masę ostatecznie do smaku, powinna być wyrazista.

Rozgrzewam olej na patelni (musi go być dość sporo).

Z masy nabieram po łyżce, formuję ją najpierw w kulkę, po czym kładę na patelni i rozpłaszczam łyżką, tworząc placki.

Smażę ok. 4-5 minut, przewracając dwukrotnie.






Sernik gotowany wanilia nutella

Sernik gotowany wanilia nutella

Serniki gotowane mają u mnie szczególne miejsce - lubię je wymyślać i przygotowywać. Są stosunkowo łatwe do przygotowania, zwłaszcza kiedy nabierze się wprawy. To niezwykle delikatne, miękkie i pyszne ciasta, więc serdecznie namawiam do przygotowania.


Składniki (blacha 30 na 40 cm):

350 g masła

150 g cukru trzcinowego

100 g cukru waniliowego

2 kg sera z wiaderka

10 jajek

200 g śmietanki 30 kub 36% (ewentualnie może być mleko)

220 g budyniu waniliowrgo w proszku 

250 g nutelli

waniliowe herbatniki typu petitki

100 g mlecznej czekolady

80 g śmietanki 30 lub 36%

Przygotowanie:

W misce dokładnie mieszam jajka, śmietankę i proszek budyniowy.

Masło i oba cukru umieszczam w dużym garnku, i podgrzewam do rozpuszczenia.

Podgrzewając i mieszając (najlepiej rózgą kuchenną) dodaję po łyżce ser.

Gdy cały ser ładnie połączy się z masłem, dodaję masę z jajek, śmietanki i budyniu.

Intensywnie mieszam i cały czas podgrzewam, aż masa serowa wyraźnie zgęstnieje (8-12 minut).

Masę serową dzielę mniej więćej na pół, i do jednej części dodaję nutellę, dokładnie mieszam.

Złożenie

Sernk składam, kiedy masa serowa jest jeszcze ciągle gorąća albo mocno ciepła.

Dno blachy wykładam herbatnikami, w razie potrzeby je docinam.

Na herbatniki wykładam połowę jasnej masy, wyrównuję.

Wykładam warstwę herbatików.

Wykładam połowęciemnej masy, wyrównuję.

Kolejne warstwy to:

- herbataniki

- pozostałą jasna masa

- herbatniki

- pozostałą ciemna masa

- herbatniki

Polewa:

Rozpuszczam czekoladęze śmietanką, wylewam na ciasto, wyrównuję.

Można dodatkowo polać całość zygzakami białej czekolady rozpuszczonej ze śmietanką.

Sernik wstawiam na noc do lodówki i dopiero po tym czasie kroję.




Szybka zasmażana kapusta pekińska

Szybka zasmażana kapusta pekińska

Szybki sposób na dobry, nieskomplikowany i tani dodatek do obiadu. 


Składniki (porcja dla 2 osób):

pół średniej wielkości kapusty pekińskiej (przecinamy ją wzdłuż)

3 średniej wielkości cebule

3 ząbki czosnku

5 łyżek oleju

1 płąska łyżka mąki pszennej

2 łyżki octu ryżowego (jeśli użyjesz octu spirytusowego, zmniejsz ilość)

do smaku: sól i pieprz

Przygotowanie:

Kapustę drobno szatkuję, cebule kroję w cienkie piórka.

Rozgrzewam olej na patelni, wrzucam cebulę, odrobinę ją solę i pod przykryciem smażę do zeszklenia.

Do cebuli dodaję kapustę, mieszam i dalej pod przykryciem smażę (średni ogień) ok. 10 minut, mieszając.

Zdejmuję pokrywkę, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek, smażę 2-3 minuty na mocnym ogniu.

Całość oprószam mąką, mieszam, dodaję ocet i przyprawy do smaku, jeszcze chwilę razem podgrzewam.

Podaję na gorąco.








Pieczeń z karkówki

Pieczeń z karkówki

Karkówka jest idealna, pełna smaku, wspaniała na zimno (jako wędlina na kanapki),a chyba jeszcze lepsza na gorąco, podana jako pieczeń. Jest cudownie krucha, na gorąco rozpada się pod widelcem. Bardzo polecam!


Składniki:

1,5 kg karkówki wieprzowej, zwarty, niezbyt tłusty

Marynata:

2,5 pełnych łyżki soli ziołowej lub 2 płaskie zwykłej (u mnie ziołowa)

1 łyżka słodkiej mielonej papryki

1 łyżka suszonego tymianku

1 łyżeczka curry

1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu

1 łyżeczka cząbru

1 łyżeczka mielonych liści laurowych 

1 łyżeczka rozmarynu

1 łyżeczka cukru trzcinowego

Przygotowanie:

Mięso dokładnie nacieram wszystkimi składnikami marynaty.

Zawijam w folię spożywczą i odkładam na 48 godzin (można na 60) do lodówki.

Pieczenie:

Mięso wyjmuję z folii, przekładam do worka do pieczenia, dodaję 1-2 małe marchewki i 1 cebulę, pokrojoną na ćwiartki.

Piekę w temperaturze 160 stopni przez 4 godziny.



Ciasto Albatros

Ciasto Albatros

Delikatne, kawowo-karmelowe w smaku ciasto, na puszystym kakaowym biszkopcie.


Składniki (blacha 20 na 30 cm):

Biszkopt na spód:

  • 3 jajka
  • 2,5 łyżki cukru
  • 0,5 łyżki cukru waniliowego
  • 1,5 czubatej łyżki mąki pszennej
  • 3/4 łyżki kakao
  • 1 płaska łyżka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki oleju

Masa kawowa:

  • Syrop do masy
  • 150 g cukru
  • 30 g wody

Pozostałe składniki masy:

  • 500 g mascarpone
  • 330 ml śmietanki 30%
  • 3 żółtka
  • 20 g cukru waniliowego
  • 30 g syropu karmelowego (jeśli go nie masz, dodaj zamiast niego do żółtek 20 g zwykłego cukru)
  • 5 g (1 łyżka) kawy rozpuszczalnej (najlepsza będzie ta gładka)
  • 12 g żelatyny plus 3 łyżki gorącej wody

Polewa czekoladowa:

  • 100 g mlecznej czekolady
  • 80-90 ml śmietanki 30%

Dodatkowo:

  • mały słoiczek dżemu z czarnej porzeczki
  • 20 ciastek oreo brownie (mogą być też tradycyjne, te z białym kremem)

Przygotowanie:

Dno blachy wykładam papierem do pieczenia.

Całe jajka ubijam razem z cukrem i cukrem waniliowym na bardzo puszystą masę.

Do ubitych jajek, nie przerywając miksowania, wlewam cienką strużką olej.

Do masy jajecznej przez sitko przesiewam suche składniki, bardzo delikatnie łączę wszystko łopatką.

Ciasto wylewam na blachę z papierem, dokładnie rozprowadzam, piekę przez ok. 20-22 minuty w temperaturze 175 stopni C.

Po upieczeniu wyjmuję biszkopt do przestudzenia, odwracam i zdejmuję papier.

Układam go z powrotem w blaszce.

Biszkopt smaruję cienką warstwą dżemu porzeczkowego.

Masa kawowa:

Mascarpone i śmietankę miksuję do momentu, aż będą gładkie. Nie chodzi o to, żeby ubić je na krem, a jedynie połączyć.

Żółtka przekładam do niewielkiej miski, dodaję cukier waniliowy oraz syrop karmelowy, miksuję przez kilka minut, żeby powstała z nich puszysta masa.

Pod koniec ubijania dodaję kawę rozpuszczalną i jeszcze przez chwilę miksuję, żeby się ładnie połączyły.

W rondelku przygotowuję syrop: wsypuję cukier i wlewam wodę.

Podgrzewam na dużym ogniu, mieszając, aż cały cukier zupełnie się rozpuści.

W tym momencie żelatynę w małej miseczce mieszam z gorącą wodą, zostawiam na kilka minut do napęcznienia, jeszcze raz dokładnie mieszam.

Następnie łączę syrop z ubitymi żółtkami: miksuję żółtka i cienką strużką wlewam syrop (jeśli wleje się go za szybko, żółtka się zwarzą).

Do masy jajecznej z syropem (będzie ciepłe) dodaję napęczniałą żelatynę, miksuję przez 2-3 minuty.

Wszystko łączę z mascarpone ze śmietanką.

Złożenie:

Na biszkopt posmarowany dżemem wykładam połowę masy kawowej, a niej równomienie rozkładam 20 ciastek oreo, u mnie w 5 rzędach po 4 ciastka.

Wykładam pozostałą masę kawową, wyrównuję.

Ciasto wstawiam na 2-3 godziny do lodówki.

Wykończenie ciasta:

Miałam kawałek zamrożonego biszkoptu z kakao, i wykorzystałam go w ten sposób, że po rozmrożeniu okruszki rozsypałam na górze masy przed polaniem ciasta czekoladą – oczywiście można ten krok pominąć.

Polewa:

Podgrzewam śmietankę (nie zagotowuję!), zestawiam z ognia, wsypuję posiekaną czekoladę.

Po kilku minutach dokładnie mieszam, do uzyskania jednolitej polewy.

Polewę wylewam na ciasto, wyrównuję.

Wstawiam do lodówki na noc.


Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger