Szukaj na blogu

Filety z kurczaka z serem i jabłkiem

Filety z kurczaka z serem i jabłkiem

  Soczysty i lekki filet z kurczaka nadziany pikantnym serem, pachnący ziołami, pieczony z jabłkiem i czosnkiem. Idealnym dodatkiem jest ryż ugotowany na sypko. 



Składniki na 1 porcję:
1 pojedynczy filet z kurczaka
0,5 łyżeczki delikatnej musztardy
kawałek twardego sera typu feta (słony)
kilka listków świeżej bazylii
Przyprawy: sól, pieprz, suszone oregano i majeranek
1 jabłko pokrojone na  ćwiartki
1 ząbek czosnku
Dodatkowo:
olej
Przygotowanie:
Nacinam filet wzdłuż grubszej strony tak, by powstała kieszonka. Smaruję jej wnętrze musztardą, układam liście bazylii i słupek sera. Składam i spinam oba końce. Tak przygotowany filet oprószam solą, pieprzem i ziołami, odkładam na 2 godziny do lodówki. Na patelni rozgrzewam łyżkę oleju i pod pokrywką smażę fileta po 2 minuty z każdej strony. Na dno naczynia do zapiekania wlewam trochę oleju, układam ćwiartki jabłka, przekładam podsmażone mięso. Sos spod smażenia również przelewam do naczynia, dorzucam przekrojony czosnek. Naczynie przykrywam szczelnie i na godzinę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C. Następnie odkrywam i piekę jeszcze 15 minut. Filety podaję z ryżem i sosem z pieczenia.
Przepis autorski.






Marynowane patisony

Marynowane patisony

Oczy mi się zaśmiały do tych słoneczek, musiałam je kupić i basta. Drobniutkie, piękne w kształcie i kolorze. Pierwszym moim pomysłem było, żeby je zamarynować niczym grzybki, bo takie są akuratne w rozmiarze  - w sam raz do małych słoiczków! Pomysł został, patisonki są już w słoiczkach, powędrują wzbogacić piwniczne skarby na zimę. Nie jestem w sprawach kulinarnych, a raczej w oczekiwaniu na wyniki kulinarnych poczynań zbyt cierpliwa- i już mogę Wam powiedzieć, że są pyszniutkie !



Składniki:
1 kg małych patisonów
kilka ząbków czosnku
Zalewa:
5 szklanek wody
0,5 szklanki octu 10%
1,5 łyżki soli kamiennej
3 łyżki cukru
2 marchewki
10 ziaren ziela angielskiego
5 małych liści laurowych 
Przygotowanie:
Do garnka wlewam wodę, dodaję sól, cukier, ziele angielskie, liście laurowe i pokrojone w plasterki marchewki. Zagotowuję zalewę, zmniejszam ogień, gotuję ją jeszcze 10 minut, po czym odstawiam i po kilku minutach dolewam ocet. Umyte patisony szczelnie układam w słoikach, do każdego słoika dokładam przecięty wzdłuż ząbek czosnku. Ciepłą zalewą wypełniam słoiki tak, by zakrywała patisony. Zakręcam słoiki i pasteryzuję je 5 minut od zagotowania. Przechowuję w chłodnym i ciemnym miejscu.


Placki z mięsno-warzywnym gulaszem

Placki z mięsno-warzywnym gulaszem

  Swojski obiadek, pachnący kuchnią Mamy, Babci i pewnie jeszcze kilku pokoleń ;) Gulasz - u mnie z szynki wieprzowej, z niewielkiej ilości mięsa, zresztą szynkę można zastąpić łopatką lub karkówką. Gulasz bardzo aromatyczny, sycący i smaczny. Jest w nim sporo marchewki, jest podduszona cebulka i czosnek. Placki są bardzo chrupiące, lekko słodkawe w smaku, tarte na grubo - moim zdaniem takie są o wiele bardziej pełne smaku.



Składniki:
Gulasz:
300 g. mięsa wieprzowego (może być szynka, łopatka lub karkówka)
1 duża cebula
2 duże marchewki
2 ząbki czosnku
2 szklanki wody
5 łyżek oleju
2 łyżeczki mąki + trochę do oprószenia mięsa
2 liście laurowe
Związane liście: pora, selera, lubczyku
2 łyżki sosu sojowego
sól, pieprz, słodka mielona papryka
Placki:
10 średnich ziemniaków
10 małych patisonów - proporcje po starciu to 2:1 dla ziemniaków
sól, pieprz
suszony majeranek
2 jajka
2 łyżki mąki 
Dodatkowo:
olej do smażenia placków
Przygotowanie:
Gulasz:  Mięso kroję w niewielką kostkę, lekko oprószam mąką, przekładam w 2 porcjach na dużą patelnię z rozgrzanym olejem i obsmażam na rumiano. W międzyczasie wlewam do garnka wodę, dodaję obrane marchewki, liście laurowe i pęk zieleniny, zagotowuję. Zmniejszam ogień. Gdy mięso jest rumiane, dokładam je do garnka, a na tej samej patelni (bez mycia) na małym ogniu pod pokrywką podsmażam drobno posiekaną cebulę. Gdy cebula zmięknie, dodaję łyżeczkę mąki, jeszcze chwilę wszystko podsmażam, po czym dodaję do sosu. Gdy marchewka jest miękka, wyjmuję ją z sosu i ścieram na grubej tarce. Startą przekładam z powrotem do garnka.  Odlewam 2-3 łyżki sosu, studzę płyn, mieszam z pozostałą mąką, wlewam do garnka gdy mięso jest miękkie. Sos powinien zgęstnieć. Dodaję posiekany drobno czosnek, doprawiam sosem sojowym, papryką, solą i pieprzem.
Placki: Ziemniaki i patisony ścieram na grubej tarce, przekładam do miski. Dodaję jajka, majeranek i mąkę, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Mieszam łyżką - ciasto będzie zupełnie gęste. Smażę spore placki- na rumiano z obu stron. Podaję polane gulaszem.


                

                

Zapiekanka ziemniaczana z suszonymi pomidorami

Zapiekanka ziemniaczana z suszonymi pomidorami

  W sumie to takie pyszne, że można już nie jeść na obiad nic więcej - choć przygotowałam te ziemniaczki jako dodatek do smażonej ryby. Są kremowe, wprost aksamitne w środku, a wszystko skrywa apetycznie rumiana, chrupiąca skórka. Kleksik majonezu, jogurtu lub jakiegoś sosu, troszkę koperku - i ta zapiekanka smakuje wprost niebiańsko.





Składniki:
1 kg ziemniaków
sól ziołowa
1 pełna łyżka śmietany do zup i sosów (18%)
1 jajko
2-3 łyżki prażonej cebulki 
2-3 łyżki drobno posiekanych pomidorów w oleju
sól, pieprz do smaku
Dodatkowo:
oliwa do posmarowania formy
bułka tarta do oprószenia formy
Przygotowanie:
 Obrane ziemniaki gotuję z solą ziołową do miękkości, odcedzam, przekładam gorące do miski. Dodaję śmietanę, jajko, prażoną cebulkę i posiekane pomidory, mieszam dokładnie. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Dno formy do zapiekania smaruję oliwą, posypuję bułką tartą i wykładam masę. Wygładzam powierzchnię, wstawiam do piekarnika o temp. 220 stopni C. i piekę ok. 45 minut, do mocnego zrumienienia. Podaję zamiast tradycyjnych ziemniaków, np. do smażonej ryby.
Przepis autorski.


                   



Śledzie "Masala"z cebulą i jabłkiem

Śledzie "Masala"z cebulą i jabłkiem

   Śledzie to dla mnie uniwersalna przekąska, taka która może być zawsze gdzieś w lodówce, na dodatek można na tyle sposobów je przyrządzać że chyba nigdy mi się nie znudzą.

   Dzisiejsza wersja to dość pikantna sałatka z jabłkiem i cebulką duszoną z przyprawą Fish curry masala firmy Skworcu. Nie użyłam nic poza tym - ani soli, ani pieprzu (słone śledzie, a sama przyprawa jest tak pełna smaku i uzupełniających się doskonale składników, że naprawdę nie trzeba więcej nic). Słoik postał przez noc w lodówce, i gdy spróbowałam dziś jak moje śledzie smakują - powiem Wam Kochani że bardzo, ale to bardzo spodobał mi się efekt.
Idealny balans między słonym a słodkim - jabłka ciągle dają lekki słodki posmak, podobnie jak podduszona cebulka. Jest też dość ostro: w przyprawie jest i chili, i czarny pieprz, ale poza nimi - proszę proszę :) i mango, i cynamon, i goździki, i jeszcze par ciekawych składników. 
 Zachęcam do zakupów w sklepie Skworcu - każdą przyprawę tej firmy, którą do tej pory użyłam, mogę polecić z serca. Są doskonałe.




Składniki:
250 g. śledzi w oleju (matias)
2 cebule
1 duże jabłko
2 łyżeczki przyprawy Fish curry masala firmy Skworcu
2 łyżki oleju do smażenia
Przygotowanie:
Śledzie kroję w dość spore kawałki, olej zostawiam. Obrane cebule kroję w półplasterki, przekładam na patelnię z rozgrzanym olejem, odrobinę solę i smażę pod pokrywką do zeszklenia. Dodaję przyprawę fish curry masala, mieszam, jeszcze chwilę smażę. Obrane jabłko dzielę na ósemki i kroję w cienkie plasterki. Tak przygotowane wszystkie składniki układam na przemian w słoiku - ważne, by cebula była gorąca. Ona też powinna stanowić ostatnią warstwę. Całość zalewam olejem pozostałym po wyjęciu śledzi, zakręcam słoik i pozostawiam na noc. 
Przepis autorski.





Dynia z patelni (z porem)

Dynia z patelni (z porem)

  Cieszę się i nie cieszę jednocześnie, że zaczyna się sezon na dynię. Kocham dynię i chętnie jej używam, tym niemniej skoro sezon to oznacza jednocześnie nieuchronny koniec lata. 
 Zacznę od wersji, którą lubię najbardziej: dynia podsmażona, duszona z masłem. Dziś z dodatkiem pora, leciuchno muśnięta słodyczą ciemnego cukru. Aksamitna, delikatna i pyszna. Idealna jako dodatek np. do potrawki z kurczaka.

  Przygotowanie jest banalnie łatwe, trzeba tylko pokroić pora i dynię, wrzucić je na patelnię i cierpliwie, na niewielkim ogniu, poddusić. Użyłam do krojenia dyni obieraczki do warzyw firmy Victorinox - to niezwykle przydatne w kuchni narzędzie, które przez długi czas się nie stępi. Od razu polecam Wam miejsce, gdzie możecie obieraczkę i wiele innych przydatnych narzędzi kupić: to sklep o skądinąd bardzo obiecującej nazwie Ostry Sklep. Poszperajcie tam Kochani, znajdą się tam super ostre noże, nożyki, ba - gdybyście mieli ochotę na przygodę życia na wyprawie survivalowej - też znajdziecie co potrzeba ;) Poza tym i sztućce, i garnki, patelnie, ostrzałki - sami zajrzyjcie.



Składniki:
ok. 0,5 kg dyni hokkaido (waga po obraniu)
1 duży por
3 łyżki oleju
1 łyżka masła
szczypta brązowego cukru
sól, pieprz
Przygotowanie:
Pora (jasną część) kroję w cienkie plasterki, przekładam na patelnię ze średnio rozgrzanym olejem, lekko solę i pod przykryciem smażę do zeszklenia. Dynię kroję w paski, a następnie w bardzo cieniutkie plasterki. Przekładam ją do podduszonego pora, dodaję szczyptę ciemnego cukru, mieszam. Przykrywam patelnię i duszę warzywa razem na małym ogniu - do momentu, aż dynia zrobi się szklista i miękka. Dokładam masło, doprawiam solą i pieprzem. Podaję na gorąco.





Delikatne placuszki ziemniaczane

Delikatne placuszki ziemniaczane

  Wspaniały, tani obiad, zupełnie za grosze. Bardzo domowy i bardzo pyszny - myślę, że każdy z nas gdzieś w głębi serca tęskni za takimi swojskimi smakami. Myślę też, że każdy niezależnie od wieku będzie smakiem zachwycony :)




Składniki na 6 dużych kotletów:
4 średnie ziemniaki 
2 duże jajka
1 płaska łyżka majonezu
1 płaska łyżka maki ziemniaczanej
sól, pieprz do smaku
bułka tarta do panierowania
prażona cebulka
olej do smażenia
koperek do posypania
Przygotowanie:
Ziemniaki gotuję (w całości, w skórce) do miękkości, jaja na twardo. Gdy wystygną, obieram je, siekam drobno, przekładam do miski i widelcem dusze na jednolitą masę - nie za długo, tyle tylko żeby się połączyły. Dodaję majonez, mieszam,doprawiam solą i pieprzem do smaku, a na końcu dodaję mąkę. Masę dzielę na 6 części, formuję kule. W miseczce mieszam bułkę tartą z prażoną cebulką. Każdą kulę lekko spłaszczam i panieruję w bułce z cebulką, po czym smażę na średnio rozgrzanym oleju. Wystarczy krótkie smażenie- do zrumienienia. Uwaga, kotlety są bardzo delikatne, najlepiej przekładać je na drugą stronę za pomocą drewnianej łopatki. Podaję gorące, posypane koperkiem, z porcją gęstej śmietany.
Przepis autorski.


                   



Delikatny omlet z ziołami

Delikatny omlet z ziołami

Gdzieś w pamięci mam filmiki z japońskimi omletami - zwłaszcza ten. Stąd pomysł na moje dzisiejsze śniadanie. Dodatki można zmieniać i tym samym zmieniać smak omleta. Jest niezwykle delikatny, a  jednocześnie solidny i sycący. 






Składniki na 1 porcję:
2 jajka
3 łyżki mleka
2 łyżki startej mozzarelli (lub innego sera)
sól, pierz do smaku
posiekane zioła, u mnie natka pietruszki
1 łyżka oleju do smażenia
Przygotowanie:
Jajka wbijam do miseczki, dodaję mleko i widelcem ubijam je, by się połączyły. 
Dodaję ser, doprawiam solą i pieprzem. 
Na patelni (średnica ok. 22 cm) rozgrzewam olej- nie za mocno - po czym na środek wlewam masę jajeczną. Powinna rozlać się po całej powierzchni patelni. 
Czekam chwilkę, by masa ścięła się na dnie, po czym całość posypuję ziołami. 
Pomagając sobie dwoma drewnianymi łopatkami zwijam stopniowo omleta w rulon, za każdym razem czekając kilka sekund, by rulon się podsmażył.
 W ten sposób zwijam masę do końca, po czym przekładam na talerz i posypuję dodatkowo ziołami. Można podać z ketchupem lub innym sosem.









Kotlety z nutką orientu

Kotlety z nutką orientu

  Łatwo jest odmienić zupełnie smak zwyczajnych kotletów mielonych i stworzyć z nich całkiem odmienne danie. Moim nadałam wyraźnie orientalny smak, z wyczuwalną nutą cynamonu, goździków i anyżu. Dodatkiem do nich jest cebula duszona z jabłkiem.

Mój orientalny smak kotletów odnajdziecie w świetnej przyprawie Pięć Smaków firmy Skworcu




Składniki:
Kotlety:
0,5 kg mielonego mięsa wieprzowego z szynki
1 duża cebula
1 duży ziemniak
1 jajko
1 płaska łyżeczka przyprawy Pięć Smaków od Skworcu
sól, pieprz
Duszona cebula:
3 duże cebule
1 duże lub 2 średnie jabłka
sól, pieprz
Dodatkowo:
bułka tarta do panierowania
olej do smażenia
Przygotowanie:
Do miski przekładam składniki kotletów; zmielone mięso, drobniutko posiekaną cebulę, starty na drobnej tarce ziemniak i jajko. Mieszam dłonią do połączenia się, dodaję przyprawę Pięć Smaków, doprawiam masę solą i pieprzem. Wyrabiam masę przez 3-4 minuty, po czym nabieram porcję wielkości małej mandarynki, przekładam ja od razu do miseczki z bułką tartą, lekko obtaczam i formuję kotleciki. Gdy wszystkie będą przygotowane smażę je pod pokrywką na niewielkiej ilości oleju - po 5 minut z każdej strony, do zrumienienia, po czym zmniejszam mocno ogień i dalej pod pokrywką smażę jeszcze kolejne 5 minut. Usmażone kotleciki zdejmuję z patelni,dolewam odrobinę oleju i wrzucam pokrojone w półplasterki cebule. Lekko je solę, przykrywam i smażę 5 minut, mieszając. Obrane jabłko kroję w niewielkie plasterki, dokładam je do cebuli i dusze razem, aż jabłko zrobi się szkliste. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Wcześniej usmażone kotlety przekładam do duszonej cebuli, pod pokrywką podgrzewam jeszcze razem kilka minut. Podaję z ryżem.
Przepis autorski.

                

                

                

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger