Szukaj na blogu

Pizza z tuńczykiem, serem i kukurydzą

Pizza z tuńczykiem, serem i kukurydzą

   Mam dziś dla Was przepis na pizzę z tuńczykiem i kukurydzą, na cieście z proszkiem do pieczenia, całkiem odmiennym w smaku od drożdżowego. Chciałam by była konkretna w smaku, dlatego do sosu użyłam pikantnego, meksykańskiego sosu Chipotle mielone słodkie, z dodatkiem brązowego cukru trzcinowego, który nadaje mu lekko słodki posmak. Sos kupicie tam, gdzie wszystko co meksykańskie :) Czyli w sklepie Arriba, zapraszam!







Składniki:

2 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
1 płaska łyżeczka miodu
1 łyżka suszonego oregano
3/4 szklanki mleka
1/3 szklanki oliwy
Dodatki:
3 łyżki kukurydzy z puszki
puszka tuńczyka w sosie własnym
100 g. tartej mozzarelli
0,5 posiekanej zielonej papryczki chili
kawałek posiekanej słodkiej czerwonej papryki
troszkę mleka do posmarowania brzegów ciasta
Sos:
0,5 puszki pomidorów (bez skórki, w sosie pomidorowym)
1 łyżeczka sosu Chipotle mielone słodkie z dodatkiem brązowego cukru trzcinowego (sklep
Przygotowanie:
 Do miski wsypuję suche składniki: mąkę, oregano, sól i proszek do pieczenia. Mieszam mleko z miodem i wlewam do miski, dolewam oliwę i mieszam (najpierw łyżką, potem dłonią) do połączenia się składników. Ciasto wyrabiam ok. 10 minut, aż będzie zupełnie gładkie, nie będzie kleiło się do ścianek miski (zaczną się na nim tworzyć pęcherzyki). 
 Pomidory (z sosem pomidorowym) lekko siekam, o ile są w całości, dodaję sos chipotle mielone słodkie , doprawiam solą. Odsączam tuńczyka na sicie, podobnie kukurydzę.
 Ciasto rozwałkowuję na kształt koła, przenoszę je na natłuszczoną (ważne) oliwą blachę, smaruję sosem, wykładam resztę składników. Brzegi pizzy smaruję mlekiem.piekę 25-30 minut w temperaturze 210 stopni C.
Przepis autorski.












Sałatka śledziowa z serkiem wiejskim

Sałatka śledziowa z serkiem wiejskim

     Sałatka śledziowa z chrupiącymi rzodkiewkami, szczypiorkiem i serkiem wiejskim  - to bardzo smaczne śniadanko ;) 




Składniki:
200 g. granulowanego serka wiejskiego
2-3 filety śledziowe (u mnie w zalewie korzennej)
1/2 czerwonej cebuli
1/2 ząbka czosnku
3 rzodkiewki
1 nieduży ogórek
kilka gałązek szczypiorku
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie:
 Odsączam filety śledziowe i kroję je w kostkę, przekładam do miseczki. Dodaję serek wiejski ( w całości, ze śmietanką) i pokrojone w drobną kostkę rzodkiewki i cebulę. Ogórka przekrajam wzdłuż na ćwiartki, wycinam gniazda nasienne i również kroję w kostkę, siekam czosnek i szczypiorek. mieszam wszystkie składniki, doprawiam solą i pieprzem. Podaję na liściach sałaty.
Przepis autorski.








Pasztet z dyni i zielonej soczewicy

Pasztet z dyni i zielonej soczewicy

   Ciągle jeszcze staram się wykorzystywać dynię (oprócz zimowych zapasów), więc dziś podzielę się moim przepisem na wspaniały pasztet - z dyni właśnie i z zielonej soczewicy. Pasztet jest równie smaczny na zimno, jak i na ciepło, może być daniem obiadowym, lub po prostu - na kanapkę :) jest kremowy i delikatny, pychota :)




Składniki:

1 szklanka zielonej soczewicy
3 szklanki upieczonej dyni (przepis tutaj)
3 łyżki oliwy
1 jajko
3 łyżki bułki tartej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego majeranku
duża szczypta curry
duża szczypta gałki muszkatołowej
1/3 łyżeczki startej skórki z cytryny
sól, pieprz do smaku
masło do posmarowania formy
bułka tarta do posypania formy
Przygotowanie:
 Soczewicę gotuję do miękkości w lekko osolonej wodzie, po czym odcedzam i przekładam do miski. Dodaję upieczoną dynię i pozostałe składniki, dokładnie mieszam aż powstanie jednolita masa. Foremkę - keksówkę (u mnie wymiary 10 x 30) smaruję dokładnie masłem i posypuję bułką, po czym wykładam masę lekko ugniatając ją łyżką. Wyrównuję powierzchnię i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 210 stopni C. na godzinę,  po czym zwiększam temperaturę do 220 stopni i piekę jeszcze 20 minut. Upieczony pasztet zostawiam w foremce do całkowitego ostudzenia.
Przepis autorski.





Zapiekanka z ryżem, szpinakiem i jajkiem

Zapiekanka z ryżem, szpinakiem i jajkiem

  Lubicie jajko sadzone podane ze szpinakiem ? Ja też :)
Dziś więc wariacja na ten temat: zapiekanka z ryżu i szpinaku, ze słodką marchewką i jajkiem. Użyłam gotowej, rewelacyjnej mieszanki z firmy SYS, której produkty jak zawsze Wam z serca polecam :)





Składniki na 2 osoby:

1 torebka ryżu ze szpinakiem ze sklepu SYS
2 marchewki
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka miodu
2 łyżki jasnego sosu sojowego
2 łyżki masła+ do posmarowania formy
150 g. tartego żółtego sera
2 jajka
szczypiorek
chili w płatkach
sól, pieprz do smaku
bułka tarta do posypania formy
Przygotowanie:
 Gotuję ryż ze szpinakiem wg przepisu na opakowaniu w lekko osolonej wodzie. Gdy ryż jest miękki, a woda się wchłonie w trakcie gotowania, dodaję do niego łyżkę masła i połowę startego sera, doprawiam solą i pieprzem. Odstawiam.
 Marchewki kroję w plastry, wrzucam do rondla z pozostałym masłem i podsmażam 5 minut, po czym dolewam sos sojowy i miód, dodaję posiekany czosnek, przykrywam i duszę 10 minut. 
Naczynie do zapiekania smaruję masłem i posypuję bułką tartą, wykładam ryż, na niego marchewkę i pozostały starty ser. Robię dwa wgłębienia na jajka. Wstawiam naczynie do piekarnika na 20 minut (230 stopni), po tym czasie  wbijam jajka, posypuję je lekko chili w płatkach i piekę jeszcze do ścięcia się białek. Zapiekankę podaję posypaną szczypiorkiem.
Przepis autorski.










Konkurs z Develey - robimy hamburgery i hot-dogi !

Konkurs z Develey - robimy hamburgery i hot-dogi !

 

   Jesień nastała - i basta. Zwłaszcza po zmianie czasu ciężko mi się przyzwyczaić do długich i zimnych wieczorów. Jest na szczęście wielki plus: długie popołudnia zachęcają do spędzania czasu w ciepłej kuchni :) A skoro czeka nas sporo tych długich popołudniowych godzin, mam dla Was propozycję - nowy konkurs, oczywiście ze wspaniałymi nagrodami ! Konkurs rzecz jasna kuchenny :)




 Organizuję go na moim blogu sio-smutki.  Nagrody sponsoruje firma Develey (choć ja mam też dla Was niespodziankę, o której opowiem za moment).

 Zadanie jest proste: otóż  czekam na przepisy i zdjęcia najsmaczniejszych, najpiękniejszych i najokazalszych hamburgerów lub hot-dogów, oczywiście z użyciem produktów firmy Develey.
Mogą to być potrawy mięsne lub wegetariańskie, powinny być zdrowe, kolorowe i zaskakujące; naprawdę liczę że zaskoczycie mnie swoją kreatywnością! 

 Teraz najważniejsze : nagrody właściwie wybierzecie sobie sami, bo w moim konkursie do zdobycia są punkty, które wymienicie na nagrody w ostrej promocji na stronie ich Sponsora(ZAJRZYJCIE TUTAJ)

Do zdobycia są:

1. Za I miejsce - 70 pkt
2. Za II miejsce - 50 pkt
3. Za III miejsce - 30 pkt

Ale to nie koniec - przewidujemy jeszcze 2 wyróżnienia - po 25 pkt.

  Jest także nagroda-niespodzianka, o której wspominałam, już tylko ode mnie - będzie to wspaniała książka: Nasze jedzenie-naturalnie! 
Zawiera ponad 100 przepisów oraz masę porad i wskazówek, w jaki sposób gospodarować jedzeniem, jak je pysznie i smacznie przygotowywać. 


 Tę nagrodę dostanie osoba, która zachwyci mnie zdjęciem przygotowanej potrawy.

Zasady konkursu:

1. Zadaniem uczestników jest przygotowanie hamburgera lub hot-doga, z użyciem dowolnych produktów firmy Develey. 
2. Czas trwania konkursu: 02-16 listopada 2014 (włącznie).
3. Każdy uczestnik może zgłaszać maksymalnie 2 przepisy.
4. Każdy zgłoszony przepis musi być zilustrowany przynajmniej jednym zdjęciem, na którym będzie widoczny także użyty produkt Develey.
5. Przepisy ze zdjęciem powinny być zgłaszane na mój adres mailowy: siosmutki@gmail.com koniecznie z dopiskiem, że zgadzacie się na publikację zdjęcia i przepisu na moim blogu, moim fanpage oraz na fanpage firmy Develey.
6. Ogłoszenie wyników nastąpi w czwartek 20 listopada na moim blogu, wtedy także konkurs zostanie podsumowany.
7. Osobę, która wygra nagrodę książkową poproszę o przesłanie danych do wysyłki na mój adres mailowy; jeśli nie otrzymam danych w ciągu 5 dni, wybiorę kolejnego zwycięzcę. Wysyłka jest możliwa na terenie Polski.

 Zapraszam Was serdecznie, bardzo jestem ciekawa Waszych pomysłów i zdjęć! Czekam na wszystkie Wasze przepisy !

Pozdrawiam :)
Monika z bloga sio-smutki

Ziemniaczane knysze z nasionkami chia

Ziemniaczane knysze z nasionkami chia

Zdecydowanie należę do osób kochających ziemniaki pod każdą postacią i pewnie też z tego powodu często wymyślam dla nich nowe zastosowanie lub sposób podania :) Dziś upiekłam je ze startą cebulą, mlekiem w proszku (sprawiło że moje ziemniaczane kulki są bardzo delikatne) i bardzo zdrowymi nasionami chia- bogatym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych (zachęcam, zajrzyjcie: właściwości nasion chia i dlaczego warto je stosować?) Zdrowe, śliczne, z całą pewnością sięga się po tak przygotowane ziemniaki chętniej, niż po prostu zwyczajnie ugotowane:) 

Więcej zdrowych produktów znajdziecie na stronie Vivio.pl









Składniki:

1 kg ziemniaków
1 cebula
3 łyżki mleka w proszku (gładkiego, nie granulowanego)
3 łyżki nasion chia (sklep)
sól, pieprz do smaku
oliwa do posmarowania 
Przygotowanie:
Obrane ziemniaki gotuję do miękkości w osolonej wodzie, jeszcze ciepłe ugniatam na gładką masę. Dodaję mleko w proszku, startą lub bardzo drobno posiekaną cebulę i nasiona chia, mieszam do połączenia się składników. Doprawiam solą i pieprzem. Z tak przygotowanej masy robię kulki wielkości dużej mandarynki, układam je na blasze wyłożonej natłuszczonym papierem, każdą ziemniaczaną kulkę lekko smaruję oliwą i posypuję nasionami chia. Wstawiam blachę do piekarnika nagrzanego do 235 stopni C. na ok.20 minut. Podaję jako dodatek do mięs i warzyw.





Pasta z jajka i tuńczyka z nutką chrzanu

Pasta z jajka i tuńczyka z nutką chrzanu

Smaczna i szybka pasta kanapkowa :)




Składniki:
2 jajka
1 puszka tuńczyka w oleju
szczypiorek
1/2 ząbka czosnku
1/3 łyżeczki musztardy chrzanowej
sól, pieprz do smaku
Przygotowanie: 
 Ugotowane na twardo jajka kroję w niewielką kostkę. Tuńczyka (rozdrobnionego) odsączam z oleju, dodaję do jajek razem z bardzo drobno posiekanym czosnkiem. Dodaję posiekany szczypiorek i musztardę, mieszam delikatnie składniki, doprawiam solą i pieprzem. 
Przepis autorski.




Warzywa pieczone z oliwą i rozmarynem

Warzywa pieczone z oliwą i rozmarynem

   To było cudowne;) Wspaniałe! Przepyszne :) I choć zachwycam się własnoręcznie przygotowanym daniem, nic mi to nie przeszkadza, bo naprawdę było genialne w prostocie. O to mi chodziło, by smak warzyw był czysty. Jako przypraw użyłam tylko odrobiny rozmarynu, soli i pieprzu, a główną rolę odegrała bardzo dobra oliwa Gota Verde, którą dostałam od Ani z kochamoliwe.com. Użyłam jej też do przygotowania sosu, przez co cała potrawa idealnie się zamknęła. Polecam Wam taki obiad, tę wspaniałą oliwę i sklep, w którym ją kupicie :)






Składniki:
300 g. dowolnej dyni
3-4 duże ziemniaki
2 cebule
3 marchewki
6 ząbków czosnku (bez obierania)
oliwa Gota Verde - Zielona Kropla  ze sklepu kochamoliwe.com
sól, pieprz
rozmaryn
szczypiorek
Sos:
0,5 szklanki mleka
2 żółtka
3 łyżki oliwy Gota Verde - Zielona Kropla (sklep)
szczypta soli
1 łyżka musu z dyni (przepis tutaj)
1 ząbek czosnku
Przygotowanie:
 Myję warzywa, obieram ziemniaki i marchewkę, dynię obieram ze skóry, wyjmuję pestki i kroję wszystko w dowolne, dość duże kawałki. Na dno naczynia do pieczenia wylewam kilka łyżek oliwy, wykładam warzywa, posypuję je solą, pieprzem i rozmarynem. Całość polewam oliwą. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C. na 15 minut, po czym jeszcze raz polewam oliwą, przykrywam folią aluminiową i piekę 15 minut. Odkrywam folię, polewam oliwą, piekę bez przykrycia 10 minut, aż warzywa się lekko zarumienią.
 W międzyczasie ucieram żółtka z 3 łyżkami oliwy. Zagotowuję mleko ze szczyptą soli w rondelku z grubym dnem, dolewam stopniowo- mieszając- żółtka z oliwą. Dodaję mus z pieczonej dyni, i rozgnieciony ząbek czosnku. Jeszcze chwilę gotuję na małym ogniu. Podaję do pieczonych warzyw, posypanych szczypiorkiem.
Przepis autorski.











Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger