Jednogarnkowe: szynka duszona z kaszą jęczmienną

Nieskomplikowane, przygotowane na jednej patelni, w efekcie pyszne danie jednogarnkowe: udusiłam razem kawałki szynki wieprzowej z perłową kaszą jęczmienną, z dodatkiem papryki i przypraw.

Składniki:
ok. 400 g. mięsa z szynki wieprzowej
100 g. kaszy jęczmiennej perłowej
1 duża cebula
1 średniej wielkości czerwona papryka
2 ząbki czosnku
3 łyżki oleju
1 łyżeczka mąki pszennej
2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
szczypta pieprzu cayenne (lub więcej wg uznania)
0,5 łyżeczki majeranku
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól i pieprz do smaku
woda lub bulion do podlewania podczas duszenia
Przygotowanie:
Szynkę kroję na kawałki ok. 2-3 cm, oprószam mięso solą (ok. 0,5 łyżeczki), pieprzem, łyżeczką słodkiej mielonej papryki, majerankiem i mąką. Mieszam, by kawałki mięsa były równomiernie przyprawione. Rozgrzewam olej w głębokiej, szerokiej patelni (z pokrywką) i wrzucam kawałki mięsa - na dość mocnym ogniu podsmażam by się zarumieniły z obu stron.W międzyczasie kroję w niewielką kostkę obraną cebulę. Dorzucam ją do podsmażonego mięsa, zmniejszam ogień, przykrywam patelnię i smażę razem ok. 10 minut. Następnie wsypuję do mięsa z cebulą surową kaszę i dalej pod przykryciem na małym ogniu podsmażam 5 minut. Po tym czasie dolewam odrobinę wody (ten proces powtarzam w trakcie przygotowywania kilkukrotnie - chodzi o to, żeby nic się nie przypaliło, a kasza się ugotowała), i duszę pod pokrywką 10 minut. Dodaję pokrojoną w kostkę paprykę, posiekany czosnek, pozostałą słodką paprykę, pieprz cayenne i połowę natki pietruszki, przykrywam i dalej duszę (w razie potrzeby uzupełniam wodę - jednak ma jej być ciągle minimalna ilość). Gdy mięso jest miękkie, doprawiam ostatecznie wszystko do smaku solą i pieprzem, przed podaniem posypuję resztą posiekanej pietruszki.

                        

                        

Placki z cukinii, marchewki i topionego serka

Wróciliśmy dziś do domu po krótkim weekendowym wypadzie, i w lodówce było światło - oraz cukinia, marchewka i serek topiony. I zgodnie z teorią, że placki da się zrobić ze wszystkiego co jadalne, zrobiłam je z tegoż właśnie, pozostawiwszy jedynie światło w spokoju 😉 Znalazłam jeszcze mrożoną fasolkę, i to z nią placki podałam.

Składniki:
2-3 młode, małe cukinie
2-3 niewielkie marchewki
1 kostka serka topionego, (u mnie 100 g, ze szczypiorkiem)
dowolne, lubiane świeże zioła, u mnie posiekany szczypiorek - ok. 2 łyżek
1 jajko
szczypta curry
sól i pieprz do smaku
do zagęszczenia masy: mniej więcej 3 łyżki bułki tartej plus 1 łyżka mąki pszennej (warto sprawdzić na pierwszym placku, czy taka ilość będzie wystarczająca)
Dodatkowo:
olej do smażenia 
Przygotowanie:
Obraną marchewkę ścieram na tarce z drobnymi oczkami do miski. 

Do drugiej miski ścieram cukinie ze skórką - tym razem na tarce o grubych oczkach. 

Cukinię lekko oprószam solą i chwilkę duszę dłonią, by wydostał się z niej sok. 

Odciskam sok i suchą cukinię przekładam do marchewki. 

Serek topiony rozcieram łyżką, przekładam do warzyw razem z posiekanym szczypiorkiem i dokładnie mieszam do powstania jednolitej masy. 

Dodaję jajko, mieszam, a następnie zagęszczam do odpowiedniej konsystencji bułką tartą i mąką. Doprawiam do smaku solą, pieprzem i curry. 

Smażę na średnio rozgrzanym tłuszczu do złotego koloru z obu stron.

Gulasz z fasolką

Użyłam do tego dania łopatki, wykroiwszy z niej tłustsze części, ale równie dobrze to może być szynka czy karkówka. Potrawa jest bardzo prosta i generalnie nie wymaga żadnych umiejętności, a jest bardzo smaczna. Moja porcja jest niewielka, bo miałam zaledwie kawałek mięsa, ale do dużego obiadu po prostu trzeba użyć wszystkiego odpowiednio więcej :) No i większej patelni :)

Składniki:
300 g. łopatki wieprzowej, bez tłustych części
1 cebula
3 ząbki czosku
duża garść zielonej fasoli szparagowej
do smaku: sól, pieprz, duża szczypta curry, słodka mielona papryka
Dodatkowo:
ok. 3 łyżki oleju
mniej więcej 1 łyżeczka mąki pszennej
Przygotowanie:
Mięso dzielę na kawałki (jak do gulaszu), oprószam je solą, pieprzem i mąką. Rozgrzewam olej na patelni, przekładam mięso, smażę do lekkiego zarumienienia (jeśli zdecydujecie się na większą porcje, smażcie mięso w porcjach). Dodaję pokrojoną w kostkę cebulę, przykrywam patelnię i smażę dalej. Siekam czosnek, dorzucam na patelnię. W międzyczasie kroję fasolkę (wcześniej odcinam końce) na dowolne kawałki - u mnie ok. 2 cm długości. Wrzucam fasolkę do mięsa z cebulą. Doprawiam curry i słodką papryką (stopniowo, sami zdecydujcie o ilości), solą i pieprzem. Duszę na małym ogniu pod przykryciem aż mięso będzie miękkie.

Placki z gotowanych ziemniaków z jabłkiem

Zrobiłam je kilka dni temu, i zapomniałam, a dziś sobie przypomniałam :) Te placki przypominają leciutko w smaku placki z kabaczka, są delikatnie słodkie, choć równocześnie pikantne. Dobre :)

Składniki:

3-4 ugotowane ziemniaki

1 średnie jabłko

1 średnia cebula

1 jajko

1-2 łyżki mąki ziemniaczanej

duża szczypta majeranku

sól i pieprz do smaku

olej do smażenia

Przygotowanie:

Ziemniaki dokładne duszę widelcem lub przepuszczam przez praskę/maszynkę. Drobniutko siekam cebulę, obrane jabłko ścieram na tarce z grubymi oczkami, dodaję wszystko do ziemniaków. Wbijam jajko, doprawiam solą, pieprzem i majerankiem. Dodaję mąkę ziemniaczaną i dokładnie mieszam. Smażę na rozgrzanym oleju (warto sprawdzić na pierwszym placku, czy wystarczy mąki). Podaję z maślanką.

Udka w ketchupie z patelni

Potrawa bardzo nieskomplikowana, a taka pyszna. Mięso jest soczyste i dobrze doprawione. To danie nie wymaga żadnych umiejętności, robi się praktycznie samo :) 

Składniki:
po 1 udku kurczaka na osobę
po 1 pełnej łyżce ketchupu na udko
sól i pieprz (u mnie sól ziołowa)
kilka ząbków czosnku
olej do smażenia
Przygotowanie:
Udka oprószam solą i pierzem (ja - solą ziołową). Rozgrzewam olej na patelni (średnia moc palnika; kilka łyżek oleju, nie za dużo), układam mięso stroną bez skóry i pod przykryciem podsmażam najpierw z jednej, a potem z drugiej strony na rumiano. Gdy udka są podsmażone, na każdym na stronie ze skórą rozsmarowuję ketchup. dorzucam również na patelnię obrane i przecięte na pół ząbki czosnku. Znów przykrywam patelnię, smażę na małym ogniu 10 minut, po czym przewracam mięso. Smażę kolejnych 10 minut, jeszcze raz przewracam - łącznie, cały czas pod pokrywką, smażę mięso ok. 30 minut.

Dorsz ze szpinakiem (przygotowany w 10 minut)

A dokładnie - polędwica z czarnego dorsza, bo taką dziś rybkę kupiłam na obiad. Do tego zielona, delikatna fasolka szparagowa, która ugotowała się prawie w tym samym czasie. Obiad był przepyszny!

Składniki:
po porcji ok. 120-150 g. polędwicy z czarnego dorsza na osobę
2-4 garście świeżego szpinaku baby
1 łyżka masła
2 małe ząbki czosnku
sól, pieprz lub tak jak u mnie - sól ziołowa
Przygotowanie:
Rybę oprószam solą i pierzem. Rozgrzewam masło na patelni, układam rybę, smażę ok. 2 minuty z jednej strony, po czym delikatnie przekładam łopatką na drugą stronę. Gdy ryba jest już przewrócona, zsuwam ją na połowę patelni, a w wolne miejsce wrzucam szpinak. Odrobinę go solę i smażę razem do momentu, gdy szpinak się zeszkli. Wtedy dodaję do szpinaku przeciśnięty przez praskę czosnek, jeszcze chwilkę razem smażę. Łącznie ryba powinna spędzić na patelni jakieś 8 minut. Podaję od razu po zdjęciu z patelni.

                      

                        

Pieczarkowe mielone

Dokładnie 450 g. mięsa zostało mi po wczorajszych gołąbkach. Zostało też kilka dużych pieczarek. Coś trzeba było z tego zrobić - no i są naprawdę wyjątkowo smaczne kotlety mielone!

Składniki na 6 kotletów:
450 g. mielonego mięsa z łopatki wieprzowej
250 g. pieczarek
1 łyżka majonezu
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól i pieprz do smaku
olej do smażenia
mąka do panierowania
Przygotowanie:
Mięso przekładam do miski. Umyte pieczarki ścieram na tarce z grubymi oczkami, po czym dodaję do mięsa razem z majonezem i pietruszką. Bardzo dokładnie mieszam, na koniec doprawiam masę do smaku solą i pieprzem. Formuję sześć kotletów, każdy lekko panieruję w mące (może być bułka tarta). Rozgrzewam olej na patelni, układam kotlety - smażę na rumiano z jednej strony, po czym przewracam na drugą, przykrywam patelnię, trochę zmniejszam ogień i smażę 3-4 minuty. Ponownie przewracam, i znów pod pokrywką smażę ok. 3 minut. Podaję z ziemniakami z wody polanymi sosem, który tworzy się w trakcie smażenia.

Gołąbki z dodatkiem kaszy jaglanej i pieczarek

Kapusta jest jeszcze w dalszym ciągu dość młoda, i moje gołąbki szybko się ugotowały. Jest gorąco, więc darowałam sobie sos i zjedliśmy je tak, jak podawała gołąbki moja mama, w delikatnym rosole. Są pyszne i soczyste dzięki dodatkowi pieczarek, a zaoszczędziłam dziś sobie roboty dodając do mięsa surową kaszę.

Składniki:
1 ładna, duża główka białej kapusty
1 kg mięsa mielonego z łopatki
1 cebula
2-3 duże pieczarki
100 g. kaszy jaglanej
sól i pieprz do smaku
Dodatkowo do gotowania:
1-2 marchewki
kilka gałązek świeżego lubczyku
Przygotowanie:
Kapustę obgotowuję w dużym garnku w wodzie z dodatkiem łyżki oleju (łatwiej oddzielają się liście) lub sparzam ją przez ok. 10 minut w mikrofalówce (cała główka). Z ugotowanej zdejmuję 8-10 zewnętrznych liści, ścinam ostrym nożem gruby nerw pośrodku. Mięso przekładam do miski, dodaję kaszę, drobno pokrojoną cebulę, oraz starte na grubej tarce pieczarki. Mieszam dokładnie masę dłonią, po czym doprawiam ją do smaku solą i pieprzem. Na każdym liściu układam porcję masy mięsnej, zwijam gołąbki. Dno szerokiego, płaskiego garnka wykładam liśćmi kapusty, układam gołąbki, między nie wciskam obrana marchew, oraz dodaję liście lubczyku. Całość solę. Gotuję pod przykryciem 70-90 minut, w zależności od kapusty.