Szukaj na blogu

Gulasz z fasolką

Użyłam do tego dania łopatki, wykroiwszy z niej tłustsze części, ale równie dobrze to może być szynka czy karkówka. Potrawa jest bardzo prosta i generalnie nie wymaga żadnych umiejętności, a jest bardzo smaczna. Moja porcja jest niewielka, bo miałam zaledwie kawałek mięsa, ale do dużego obiadu po prostu trzeba użyć wszystkiego odpowiednio więcej :) No i większej patelni :)




Składniki:
300 g. łopatki wieprzowej, bez tłustych części
1 cebula
3 ząbki czosku
duża garść zielonej fasoli szparagowej
do smaku: sól, pieprz, duża szczypta curry, słodka mielona papryka
Dodatkowo:
ok. 3 łyżki oleju
mniej więcej 1 łyżeczka mąki pszennej
Przygotowanie:
Mięso dzielę na kawałki (jak do gulaszu), oprószam je solą, pieprzem i mąką. Rozgrzewam olej na patelni, przekładam mięso, smażę do lekkiego zarumienienia (jeśli zdecydujecie się na większą porcje, smażcie mięso w porcjach). Dodaję pokrojoną w kostkę cebulę, przykrywam patelnię i smażę dalej. Siekam czosnek, dorzucam na patelnię. W międzyczasie kroję fasolkę (wcześniej odcinam końce) na dowolne kawałki - u mnie ok. 2 cm długości. Wrzucam fasolkę do mięsa z cebulą. Doprawiam curry i słodką papryką (stopniowo, sami zdecydujcie o ilości), solą i pieprzem. Duszę na małym ogniu pod przykryciem aż mięso będzie miękkie.








Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger