Pyszne kruche ciastka z kokosem
Domowe ciastka to jeden z najlepszych smakołyków, na dodatek zazwyczaj są łatwe i szybkie do przygotowania. Dziś dzielę się z Wami pomysłem na niezwykle chrupiące, kokosowe, kruche ciasteczka, które pokochacie.
Uprzedzę jednocześnie pytania, czy masło można zamienić na margarynę. Nie polecam tej zamiany, bo wspaniały smak ciastek zależy przede wszystkim właśnie od tego składnika.
Składniki - średnica 8 cm (na dużą ilość - nie policzyłam - ale na pewno ok. 40 sztuk)
560 g. mąki pszennej + trochę do podsypywania
250 g. masła ( min. 82%, wyjętego 10 minut wcześniej z lodówki)
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki cukru waniliowego
1 jajko
3 żółtka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
drobne wiórki kokosowe
cukier trzcinowy
Przygotowanie:
Masło siekam na kawałki i przekładam do miski, dodaję mąkę, oba cukry, proszek do pieczenia, żółtka i jajko.
Uprzedzę jednocześnie pytania, czy masło można zamienić na margarynę. Nie polecam tej zamiany, bo wspaniały smak ciastek zależy przede wszystkim właśnie od tego składnika.
Składniki - średnica 8 cm (na dużą ilość - nie policzyłam - ale na pewno ok. 40 sztuk)
560 g. mąki pszennej + trochę do podsypywania
250 g. masła ( min. 82%, wyjętego 10 minut wcześniej z lodówki)
3/4 szklanki cukru pudru
2 łyżki cukru waniliowego
1 jajko
3 żółtka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
drobne wiórki kokosowe
cukier trzcinowy
Przygotowanie:
Masło siekam na kawałki i przekładam do miski, dodaję mąkę, oba cukry, proszek do pieczenia, żółtka i jajko.
Zagniatam szybko gładkie ciasto.
Gotowe ciasto dzielę na 3-4 części (te, z którymi akurat nie pracujemy, można schować do lodówki).
Porcję ciasta formuję w kulę, spłaszczam, po czym na podsypanej lekko mąką stolnicy wałkuję na grubość ok. 0,5 cm.
Powstały w ten sposób placek dokładnie posypuję najpierw wiórkami kokosowymi, a potem cukrem trzcinowym.
Następnie delikatnie i równo ponownie wałkuję placek na grubość ok. 3 mm. Wycinam kółka (lub, chcąc zaoszczędzić zarówno pracy jak i ciasta - bo to nie nadaje się do ponownego zagniatania, tnę na kwadraty, trójkąty czy inne kształty).
Ciastka delikatnie przenoszę na płaską blachę wyłożoną papierem do pieczenia, po czym blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C (góra-dół, środkowy poziom piekarnika, bez termoobiegu).
Piekę na mocny, złoty kolor (u mnie ok. 12-15 minut).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz