Szukaj na blogu

Smażony camembert z szynką i szpinakiem

Dziś głównym założeniem obiadu był szybki czas przygotowania. Posiłek przygotowałam ze składników, które często mam w lodówce, czyli: sera pleśniowego, szynki parmeńskiej i mrożonego szpinaku. Całość zajęła mi mniej niż pół godziny, a było bardzo pysznie :)




Składniki na 2 osoby:
2 krążki sera camembert
10 plastrów szynki parmeńskiej
1 jajko
kilka łyżek bułki tartej
400-450 g. mrożonego, rozdrobnionego szpinaku
1 średniej wielkości cebula
1-2 ząbki czosnku
2 łyżki masła
1 łyżka śmietany 18% (do zup i sosów)
olej do smażenia sera
Przygotowanie:
Zaczynam od szpinaku - wykładam zawartość opakowania na suchą patelnię, przykrywam ją i na średnim ogniu podgrzewam szpinak, aż się rozmrozi i odparuje woda. 
Wtedy zgarniam go na jedną połowę patelni, w wolne miejsce wrzucam masło i drobno posiekaną cebulę. 
Cebulę lekko solę i smażę do jej zeszklenia. 
Mieszam podsmażoną cebulę ze szpinakiem, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek oraz śmietanę. 
Doprawiam do smaku solą i pieprzem.
Każdy krążek sera obwijam pięcioma plastrami szynki. Tak przygotowany ser panieruję w jajku i bułce tartej, po czym smażę na średnio rozgrzanym oleju na złoto - po kilka minut z obu stron (smażę też brzegi, ustawiając na nich krążki sera). 
Usmażony ser podaję na gorącym szpinaku.

                              


Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger