Szukaj na blogu

Pieczone mięso z udek kurczaka (szarpane)

Nie wiem, jak nazwać tę potrawę - bo to po prostu zamarynowane na noc, a potem upieczone kawałki mięsa z udek kurczaka. Tyko że piekłam je w dość niskiej temperaturze, za to długo, bo w piekarniku było ponad dwie godziny. Takie mięsko pysznie smakowało na obiad (z sosem, który powstał w czasie pieczenia, i gotowanymi ziemniakami), ale też zamierzam wykorzystać je w sałatce.

Kurczak jest bardzo soczysty, delikatny i miękki; tak miękki, że widelcem bez problemu można go rozdzielić na pojedyncze włókna. W mojej wersji - pikantny, jeśli wolisz łagodniejsze dania, pomiń ostrą paprykę w marynacie.


Składniki:
800 g. mięsa z udek kurczaka (bez kości)
2 łyżeczki czosnku granulowanego
2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
1 łyżeczka mielonej ostrej papryczki chili
1 łyżeczka mielonego kminu rzymskiego
1 łyżeczka soli
0,5 łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
3 łyżki oleju (1 do marynaty, 2 do pieczenia)
Przygotowanie:
Kawałki kurczaka przekładam do miski i nacieram mieszanką przypraw z marynaty, odstawiam najlepiej na całą noc do lodówki.
Na dnie blaszki rozprowadzam pozostały olej, wykładam mięso i blaszkę szczelnie przykrywam. Następnie wstawiam ją do piekarnika nagrzanego do 130 stopni C. Mięso piekę ok. 120 minut - po tym czasie sprawdzam, po dotknięciu widelcem powinno bardzo łatwo się rozdrabniać. Jeśli nie jest jeszcze tak miękkie, wydłużam czas pieczenia o 20-30 minut.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger