Szukaj na blogu

Dorsz duszony z cukinią

Pyszny obiad zrobił mi się niespodziewanie i bez większych planów - tak naprawdę miałam po prostu do wykorzystania cukinię (dalej mam jej sporo). Poszukałam co jeszcze dodam, i znalazłam mrożonego dorsza; po drodze musiałam też zmienić koncepcję, bo początkowo miało być z tego curry, ale okazało się, że nie mam mleka kokosowego. 

Ta potrawka to w sumie parę niedrogich składników: cukinia, kilka ugotowanych ziemniaków (które mi zostały po obiedzie), cebula i filet z dorsza. W zasadzie to wcale nie musi być dorsz, ja po prostu taką rybę miałam. Dobrze tylko, żeby to był filet, by uniknąć wyciągania ości z dania. 



Składniki (porcja na 3-4 osoby):

650 g cukinii (ze skórką)

100 g cebuli (1 średnia cebula)

2-3 ziemniaki, wcześniej ugotowane i pokrojone na niewielkie kawałki 

ok. 500 g mrożonego fileta z dorsza lub innej ryby

3/4 szklanki mleka

1 łyżeczka masła

kilka plastrów sera cheddar lub innego, który dobrze się rozpuszcza

2-3 trójkąciki serka topionego o neutralnym smaku (śmietankowy itp)

1 płaska łyżeczka curry

sól i pieprz do smaku

3-4 łyżki oleju do smażenia

Przygotowanie:

Obieram i kroję cebulę - w kostkę.

Cukinię kroję w dużą kostkę.

Rozgrzeam olej na patelni, wrzucam cebulę i podsmażam do zeszklenia, po czym dodaję cukinię, oprószam wszystko solą i smażę razem do chwili gdy cukinia lekko zmięknie (ale ma pozostać jędrna).

Zdejmuję warzywa z patelni i podsmażam na mocnym ogniu rybę (smażyłam zamrożoną) - nie musi być do końca dosmażona, bo będzie się jeszcze dusić w sosie. Ewentualnie można usmażyć rybę na oddzielnej patelni. Do smażenia staram się nie dodawać za wiele oleju. 

Zdejmuję rybę z patelni i z powrotem wrzucam na nią usmażone: cebulę i cukinię, oraz ziemniaki. Dolewam mleko i wstępnie doprawiam wszystko solą i pieprzem. Na warzywach układam podsmażoną rybę, zmniejszam ogień i pod przykryciem duszę wszystko ok. 10 minut.

Dodaję serki topione i cheddar w plastrach (rwę go na kawałki). Podgrzewając delikatnie mieszam, by sery się rozpuściły. Dodaję masło oraz curry, mieszam, doprawiam ostatecznie solą i pieprzem.

Można dodać przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, będzie też pasował posiekany koperek.





Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger