Kotlety chlebowe - obiad za grosze

Zdarza się, że nadchodzi dzień, kiedy w portfelu wieje pustką, a jeść trzeba :)

Od jakiegoś czasu kołacze mi się po głowie pomysł, żeby wymyślać tanie, a nawet bardzo tanie potrawy. Bo smaczne jedzenie da się zrobić prawie z niczego - postaram się to udowodnić.

Dziś mam dla Ciebie pomysł na wykorzystanie czerstwego pieczywa.

Zrobisz z niego bardzo dobre kotlety, do których wystarczy np. podsmażyć kilka pieczarek z cebulką, albo zrobić sos, i otrzymasz w efekcie smaczny, sycący obiad za grosze!

Składniki (wyszło mi 9 sztuk):

200 g czerstwego chleba (u mnie pszenny biały, i żytni)

1 duża cebula

2-3 ząbki czosnku

pół szklanki mleka, ewentualnie wody

1 jajko

mała marchewka

mała pietruszka

2 łyżki posiekanej natki pietruszki (lub koperku)

1 łyżeczka suszonego majeranku

1 łyżeczka pieprzu ziołowego

mielony czarny pieprz do smaku

Dodatkowo:

bułka tarta do panierowania

olej do smażenia

Przygotowanie:

Pieczywo kroję na kromki, a potem na drobną kostkę.

Przekładam je do miski, wlewam mleko i wbijam jajko.

Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek i dokładnie mieszam.

Odstawiam na 10 minut, by chleb napęczniał.

W międzyczasie kroję drobno cebulę, i podsmażam ją do zeszklenia na niewielkiej ilości oleju.
obrane marchewk i pietruszkę ścieram na drobnej tarce.

Podsmażoną cebulę, posiekaną natkę pietruszki i starte warzywa przekładam do masy chlebowej, mieszam.

Wszystko doprawiam do smaku: pieprzem ziołowy, czarnym mielonym pieprzem i solą.

Mieszam, formuję niewielkie kotlety.

Każdy obtaczam w bułce tartej.

Smażę na rumiano z obu stron.