Jednogarnkowy gulasz wołowy z ziemniakami
Gęsty, sycący jednogarnkowy obad w postaci aromatycznego gulaszu z wołowiny z ziemniakami.
W ten sam sposób możesz oczywiście przygotować gulasz z mięsa wieprzowego.
Składniki (porcja na 2-3 osoby):
450-500 g wołowiny, u mnie z udźca
kilka łyżek oleju do smażenia
2 średniej wielkości cebule
1 średniej wielkości marchewka
2 ząbki czosnku
2 niepełne szklanki wody
kilka ziaren ziela angielskiego
ok. 0,5 kg ziemniaków
2-3 liście laurowe
1-2 łyżki mąki pszennej
1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki
posiekana natka pietruszki (lub koperek) do posypania
Przygotowanie:
Do garnka lub rondla wlewam wodę, dodaję liście laurowe oraz ziele angielskie, i pod przykryciem zaczynam podgrzewać.
Obieram marchew i kroję ją w drobną kostkę lub plasterki, również przekładam do garnka.
W międzyczasie kroję mięso na niewielkie kawałki.
Każdy kawałek mięsa obtaczam w mące pszennej, strzepuję jej nadmiar. Uwaga, nie przyprawiam mięsa przed smażeniem.
Rozgrzewam olej na patelni i obsmażam mięso na dużym ogniu na rumiano - najlepiej zrobić to w 2 albo 3 razach, bo jeśli od razu umieścimy całe mięso na patelni, będzie się bardziej gotować, niż smażyć.
Podsmażone mięso przekładam do gotującej się wody z marchewką i przyprawami.
Gdy całe mięso jest już w garnku, na patelnię po smażeniu (bez jej czyszczenia, nawet jeśli będzie się wydawało, że jest lekko przypalona) wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę.
Smażę do zeszklenia cebuli i podsmażoną przekładam do garnka, starając się, by zebrać wszystko z dna patelni.
Wstępnie doprawiam gulasz solą i pieprzem i pod przykryciem, na niewielkim ogniu duszę aż mięso będzie prawie miękkie.
Czas duszenia zależy od mięsa, może wynieść nawet ok. 1,5 do 2 godzin.
Gdy mięso jest już prawie miękkie, dodaję pokrojone na niewielkie kawałki (wcześniej obrane) ziemniaki.
Dodaję też mieloną paprykę oraz posiekany lub przeciśnięty prez praskę czosnek.
Duszę wszystko w dalszym ciągu pod pokrywką na niewielkim ogniu - do miękkości ziemniaków.
Doprawiam sos solą i pieprzem.
Jeśli sos jest rzadki, zagęszczam go zawiesiną z kilku lyżek wody i z łyżeczki mąki ziemniaczanej, ale nie jest to konieczne.
Przed podaniem posypuję posiekanymi ziołami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz