Jednogarnkowe: Skrzydełka paprykowe pieczone z ziemniakami

Jakoś się tak złożyło, że bardzo dawno nie piekłam żadnego mięsa; a dziś wolny dzień, rano zrobiłam zakupy, i te skrzydełka po prostu same mi weszły do koszyka! Zaplanowałam na dziś sporo innych zajęć niż gotowanie, więc obiad postanowiłam zrobić jednogarnkowy; jednoblachowy w zasadzie 😉 W każdym razie łatwy i bezproblemowy. Skrzydełka zamarynowałam tuż przed pieczeniem - można to zrobić nawet dzień wcześniej. 

Składniki (porcja na 2 osoby):
600 g. skrzydełek z kurczaka
ok. 600 g. ziemniaków
1 niewielka cebula
Marynata:
1 pełna łyżeczka soli
1 łyżeczka słodkiej mielonej papryki 
0,5 płaskiej łyżeczki pieprzu cayenne
0,5 płaskiej łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
0,5 płaskiej łyżeczki mielonego kuminu (kminu rzymskiego)
1/4 płaskiej łyżeczki mielonego imbiru
po pół płaskiej łyżeczki: suszonego tymianku, rozmarynu, majeranku
0,5 łyżeczki miodu (najlepiej żeby był płynny; jeśli jest twardy można go wcześniej rozpuścić)
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
2 łyżki oleju
Dodatkowo:
3-4 łyżki oleju na dno naczynia do pieczenia
sól do oprószenia ziemniaków
Przygotowanie:
Skrzydełka dzielę ostrym nożem na pół, odrzucając końcówki. Tak przygotowane przekładam do miski. Przekładam do nich wszystkie składniki marynaty, i dokładnie mieszam.
Na dno naczynia do pieczenia wlewam 3-4 łyżki oleju. Obieram ziemniaki i kroję je na ósemki, układam w naczyniu, oprószam solą (u mnie ziołowa). Na ziemniaki wykładam przyprawione skrzydełka. Obieram cebulę i kroję ją na części, rozkładam między skrzydełkami. Naczynie szczelnie przykrywam i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C. na godzinę; po tym czasie zdejmuję przykrycie, zwiększam temperaturę piekarnika do 210 stopni  i piekę jeszcze 15-20 minut.