Szukaj na blogu

Karkówka ze smażonymi pomidorami i pieczarkami

Miało być całkiem coś innego z tej karkówki, planowałam że zrobię duszone mięso w sosie, ale jak to u mnie często bywa, całkiem nowy obiad stworzył mi się w głowie, kiedy zobaczyłam co mam w lodówce i co jest do zużycia. Przywiozłam od Taty bardzo dużo pomidorów, więc od kilku dni staram się je wykorzystywać do potraw.

Cały obiad z wyjątkiem ziemniaków zrobiłam na jednej patelni: mięso, pomidory i pieczarki smażone z cebulką. To mój ulubiony sposób na szybkie obiady bez zbędnego bałaganu i brudzenia naczyń (nie licząc oczywiście talerzy, na których pokazuję Ci składniki, żeby było je dobrze widać i żeby ułatwić Ci gotowanie). Używam dużej, głębokiej patelni, na której jednocześnie można przygotować kilka składników niezależnie. To bardzo wygodne. Oczywiście możesz każdą ze składowych tego dania przygotować oddzielnie.

Składniki (2-3 porcje):

ok. 0,5 kg karkówki wieprzowej, pokrojonej w cienkie plastry (mięso będzie dość krótko smażone, wiec plastry nie mogą mieć więcej niż pół cm; dodatkowo można je przez folię spożywczą lekko rozbić tłuczkiem)

1 spora cebula

5-6 średniej wielkości pieczarek

2 spore, dojrzałe pomidory

1-2 ząbki czosnku

kilka liści bazylii

3-4 łyżki oleju (wystarczy na całą potrawę)

1 łyżka mąki pszennej

sól lub sól ziołowa i pieprz do smaku, a do przyprawienia mięsa możesz użyć dodatkowo: czosnku granulowanego, mielonej papryki, ulubionych ziół.

Przygotowanie:

Zaczynam od pokrojenia mięsa i warzyw.

Obraną cebulę kroję w duże piórka, pieczarki na dość grube plasterki, a pomidory w kostkę.

Siekam bazylię i czosnek.

Pokrojone w plastry mięso z obu stron oprószam przyprawami, po czym posypuję mąką, lekko ją wklepując.

Rozgrzewam (dość mocno) olej na patelni, smażę karkówkę - z obu stron po 3-5 minut. 

Powinna być ładnie zarumieniona.

Zdejmuję usmażone mięso, przekładam je na talerz i przykrywam, żeby pozostało w cieple.

Na patelni po smażeniu mięsa powinno zostać troch oleju, oraz mnóstwo smaku :)

Wrzucam pokrojoną cebulę i smażę ją na dość mocnym ogniu, do postaci jak na zdjęciu niżej.

Gdy cebula się podsmaży, zsuwam ją na bok patelni, w wolne miejsce wrzucam pieczarki, lekko je solę i smażę do ładnego zarumienienia (dalej dość mocny ogień pod patelnią).

Usmażone pieczarki z cebulą zsuwam na bok, a w wolnym miejscu tym razem lądują pomidory. 

Od razu lekko je solę i posypuję pieprzem, smażę lekko mieszając ok. 3-4 minuty, powinny stracić wodę.

Posypuję je czosnkiem i posiekaną bazylią, jeszcze chwilkę smażę.

Na pieczarkach i pomidorach (nie mieszam ich, dalej pozostają na swoich połowach patelni) układam wcześniej usmażone mięso, przyrkywam patelnię, zmniejszam ogień i podgrzewam 5 minut).

Podaję z ziemniakami.










Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger