Bułeczki z serem

Dziś na kolację upiekłam te przepyszne, bardzo puszyste bułeczki drożdżowe. Są tak mięciutkie, że rozpływają się w ustach!

Składniki (6 bułeczek, blaszka 20 x 30 cm)

Ciasto drożdżowe:

500 g mąki pszennej

15 g cukru waniliowego

skórka starta z jednej cytryny

2 żółtka

1 jajko

50 g rozpuszczonego masła

Zaczyn:

230 g mleka

50 g cukru

20 g świeżych drożdży

2 pełne łyżki mąki, odjęte z całości

Masa serowa:

ok. 200 g półtłustego twarogu

1 jajko

1 pełna łyżeczka budyniu waniliowego w proszku

15 g cukru waniliowego

cukier do smaku

Do posmarowania bułek przed pieczeniem:

kilka łyżek mleka wymieszanych z łyżeczką cukru

Lukier:

2 łyżki soku z cytryny plus cukier puder do konsystencji

Przygotowanie:

Masa serowa:

Dokładnie łączę wszystkie składniki.

Zaczyn:

W ciepłym mleku dokładnie rozprowadzam 2 pełne łyżki mąki (odjęte z całości), pokruszone drożdże i cukier, odstawiam w ciepłe miejsce na 20 minut.

W dużej misce umieszczam pozostałe składniki ciasta  oprócz rozpuszczonego masła), dodaję wyrośnięty zaczyn i wyrabiam przez kilka minut.

Dodaję masło i wyrabiam jeszcze do chwili, aż masło całe się wchłonie.

Zostawiam ciasto do wyrośnięcia, od przykryciem; powinno podwoić objętość (można ustawić miskę z ciastem na garnku z mocno ciepłą wodą, lub wstawić do piekarnika nagrzanego do 50 stopni C).

Wyrośnięte ciasto wykładam na blat, krótko zagniatam, żeby je odgazować.

Dzielę na 6 równych części, z każdej robię wałeczek długości ok. 35 cm.

Zwijam bułki tak jak w tym przepisie (zajrzyj po zdjęcia, KLIK) lub robię po prostu kulki.

Bułki układam na wysmarowanej masłem i oprószonej mąką blaszce, odstawiam na 15 minut do napuszenia.

Po tym czasie robię pośrodku wgłębienia, nakładam po pełnej łyżeczce masy serowej.

Ponownie pozwalam bułkom podrosnąć przez 10-15 minut.

Przed pieczeniem smaruję je mlekiem z cukrem.

Piekę w 180 stopniach (góra-dół, bez termoobiegu) przez 20-25 minut.