Szukaj na blogu

Placek z kuskusem, cukinią, marchewką i szczypiorkiem

Obiad z mojego ulubionego typu: co dziś znajdę w lodówce? Znalazłam jedną cukinię, do niej jeszcze kilka innych warzyw, i głównego bohatera tego dania (ten nie mieszka w lodówce, ale się załapał) - kaszę kuskus. 
To pyszny, łatwy placek, który można zjeść na wiele sposobów - tak jak my z warzywami, ale też z sosem, czy dodatkowo zapieczony - z serem. Ba, sposób przyprawienia też można zupełnie zmienić, nadać mu całkiem inny charakter, bo np. odrobina curry czy kuminu sprawią, że zrobi się trochę jak na Bliskim Wschodzie; gdy dorzucisz trochę suszonych pomidorów i ziół prowansalskich - zapachnie ciepłym Południem; a i dodatek kiełbasy czy boczku też tu się sprawdzi. Można dowolnie improwizować :)



Składniki (u mnie patelnia o średnicy 28 cm):
1 średniej wielkości cukinia
1 średniej wielkości marchewka
1 średniej wielkości cebula
3 łyżki posiekanego szczypiorku
2 ząbki czosnku
3/4 szklanki kuskus (suchej kaszy)
1 jajko
3 łyżki sosu teriyaki lub sosu sojowego
2,3 łyżki startej mozzarelli
sól i pieprz do smaku
2,3 łyżki oleju do smażenia
Przygotowanie:
Obieram marchewkę, cebulę i czosnek, myję cukinię. Cukinię ze skórką ścieram na tarce z grubymi oczkami, i w misce przez chwilę ściskam dłonią, by puściła sok. Do tej samej miski ścieram marchew (też na grubych oczkach), dodaję drobno pokrojoną cebulę, posiekany szczypiorek i przeciśnięty przez praskę czosnek. Wsypuję suchy kuskus, dodaję jajko razem z sosem teriyaki i dokładnie mieszam; odstawiam na 10 minut (kasza trochę napęcznieje. Dodaję ser, doprawiam masę solą i pieprzem. 
Rozgrzewam olej na patelni, wykładam masę, wyrównuję ją łyżką. Przykrywam patelnię i na małym ogniu smażę 8-10 minut. Następnie zdejmuję pokrywkę, na placku układam odwrócony duży talerz, i  energicznym ruchem przewracam patelnię, by placek znalazł się na talerzu - usmażoną stroną do góry. Ostrożnie zsuwam go z talerza z powrotem na patelnię (można znów wlać na nią odrobinę oleju) - tym razem surową stroną do dołu. Już bez pokrywki smażę placek 5-6 minut.
Podaję na gorąco, z dowolnymi warzywami.









Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger