Szukaj na blogu

Sałatka z bakłażanem, fetą i jajkiem

Uwielbiam bakłażany. Do tej pory - najbardziej lubiłam pieczone, bo smażone piją mnóstwo tłuszczu, dlatego zazwyczaj rezygnuję z takiej formy przygotowania. Jednak dziś okazało się, że i bez dodatku tłuszczu bakłażan się pięknie usmaży, i że na dodatek będzie przepyszny - mięciutki, delikatny, chyba nawet lepszy, niż smażony tradycyjnie. Tak więc od dziś to chyba będzie mój ulubiony sposób na szybką, pyszną sałatkę.





Składniki na 2 porcje:
2 niewielkie bakłażany (zawsze wybieram małe, ze względu na niewielką lub zerową ilość pestek)
4 jajka, ugotowane na twardo
50 -60 g. sera feta
1 mała czerwona cebula
2 niewielkie pomidory malinowe
liście świeżej bazylii
 po 1-2 liście strzępiastej sałaty na porcję
Sos (na 1 porcję):
1 łyżka soku z cytryny
1 łyżka musztardy miodowej
5 łyżek oliwy
8 łyżek gazowanej wody mineralnej
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Bakłażany myję, po czym kroję w kostkę. Mocno rozgrzewam dużą patelnię, wrzucam pokrojone bakłażany, oprószam je solą (użyłam ziołowej, co dodało im wspaniałego zapachu). Smażę, mieszając - po kilku minutach zaczną mięknąć i się rumienić. Wtedy przykrywam je pokrywką, trochę zmniejszam ogień, i smażę jeszcze 5-6 minut. 
W międzyczasie: jajka kroję na pół, pomidora na ósemki, drobno siekam cebulkę, rozdrabniam ser.
Miękkiego bakłażana na chwilę zdejmuję z patelni, by przestygł; potem układam wszystkie składniki na dużym talerzu.
Sos: wszystkie składniki umieszczam w niewielkim, zakręcanym słoiczku. Dokładnie zakręcam i mocno potrząsam, by się wymieszały. Powinna powstać gładka emulsja.
Polewam sałatkę sosem*

*najlepiej to zrobić tuż przed podaniem; zarówno sałatkę jak i sos możesz przygotować wcześniej, ale nie łącz ich, zrób to wtedy gdy będziesz podawać danie.








Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger