Ziemniaki zapiekane z sosem bolognese
W naszym dzisiejszym obiedzie połączyłam włoskie i polskie smaki - sos bolognese z pysznymi młodymi ziemniakami, a w samym sosie wyrazista nuta lubczyku, który uwielbiam i o tej porze roku dodaję do wielu potraw. Danie wyszło pyszne!
Składniki:
8-10 niewielkich ziemniaków (najlepiej młodych)
1 duża cebula
400 g. mielonego mięsa wieprzowego (szynka, karkówka, łopatka)
1 średnia marchewka
1 duży ząbek czosnku
1 płaska łyżeczka ostrej mielonej papryki
1 łyżka drobno posiekanych liści lubczyku
1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
500 g. passaty pomidorowej (przecieru pomidorowego)
100 g. mozzarelli
2 łyżki oleju
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Obrane ziemniaki (jeśli są młode wystarczy je dokładnie umyć szczoteczką) gotuję przez 20 minut w osolonej wodzie, odstawiam. W międzyczasie kroję obraną cebulę w kostkę, a marchewkę ścieram na tarce z grubymi oczkami. Rozgrzewam olej na patelni, wrzucam cebulę, oprószam ją solą i podsmażam pod pokrywką przez 3-4 minuty, aż się zeszkli. Wtedy dokładam startą marchewkę i dalej pod pokrywką smażę 3 minuty. Do podsmażonych warzyw dokładam mięso mielone, oprószam je solą i pieprzem, i smażę razem, już bez przykrycia do chwili, aż mięso przestanie być surowe. W czasie smażenia rozdrabniam je drewnianą łopatką, by nie było grudek. Do podsmażonego mięsa z warzywami dolewam passatę, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek i posiekane zioła, mieszam, doprawiam sos do smaku solą i pieprzem. Na małym ogniu, pod pokrywką, duszę wszystko jeszcze kilka minut.
Sos z patelni przelewam do naczynia do zapiekania, układam wcześniej podgotowane ziemniaki, a na powierzchni rozkładam cienko pokrojoną lub startą mozzarellę. Naczynie wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C (góra-dół, bez termoobiegu, środkowy poziom piekarnika) na 30-35 minut. Podaję na gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz