Szukaj na blogu

Skrzydełka duszone z suszonymi pomidorami i pietruszką

Opróżniam zamrażarkę, i dziś padło na skrzydełka. Rano znowu byliśmy na grzybach, mięso się w tym czasie rozmrażało, i gdy wróciliśmy nie miałam już zbyt wiele czasu, by skrzydełka marynować - udusiłam je po prostu na patelni i podałam z młodymi ziemniaczkami i surówką z ogórkiem i czerwoną cebulą. Wyszły naprawdę przepyszne. 



Składniki:
10 skrzydełek z kurczaka (ok. 1 kg)
1 łyżeczka soli
1 płaska łyżeczka czosnku granulowanego
1 płaska łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
3/4 płaskiej łyżeczki curry
1/2 płaskiej łyżeczki mielonej papryczki chili
1/4 płaskiej łyżeczki mielonego cynamonu
1/4 płaskiej łyżeczki kuminu
 5-6 zmielonych ziaren ziela angielskiego
2 łyżki syropu klonowego
5 łyżek rozdrobnionych suszonych pomidorów (suszu, nie z oleju)
2 łyżki drobno posiekanej natki pietruszki 
1  średniej wielkości cebula
2 ząbki czosnku posiekane w plasterki 
4 łyżki oleju 
Przygotowanie:
Skrzydełka dzielę na dwie części, odrzucając końcówki; przekładam do dużej miski.
W oddzielnej miseczce mieszam suche przyprawy, posypuję nimi mięso i dokładnie mieszam dłońmi, by każdy kawałek się w nich obtoczył. 
Obraną cebulę kroję w drobną kostkę. Rozgrzewam olej w głębokiej patelni, wrzucam cebulę i mieszając podsmażam, aż się leciutko zarumieni. Wtedy dokładam na patelnię kawałki skrzydełek i smażę przez kilka minut, mieszając. Mięso powinno się lekko zarumienić. Następnie przykrywam patelnię, zmniejszam ogień do minimum i duszę wszystko ok. 15-20 minut (w czasie duszenia wytworzy się sos z cebuli). Po tym czasie dosypuję suszone pomidory, i znowu pod przykryciem duszę 8-10 minut. Dolewam syrop klonowy, dodaję posiekany w plasterki czosnek, oraz natkę pietruszki. Przykrywam patelnię, duszę do 10 minut. Ostatecznie doprawiam do smaku solą.


  




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger