Śledzie w sosie śmietanowo-pomidorowym

W poszukiwaniu idealnych śledzi zaszłam już daleko. Sporo w tym temacie eksperymentuję, bo w sumie to wdzięczny składnik, który dobrze odnajduje się zarówno w pikantnych, jak nawet słodkich wersjach.
Pyszny sos, w którym je dziś przygotowałam, jest na bazie śmietany i pomidorów. Gotuje się go, po czym gorącym przekłada wcześniej pokrojone śledzie - efekt jest wspaniały!

Wszystkie moje przepisy na śledzie znajdziesz TUTAJ.

Składniki (porcja na 1, 2 osoby)
5-6 filetów śledziowych (użyłam filetów z oleju, jeśli użyjesz solonych wymocz je wcześniej w wodzie, zmieniając ją kilkukrotnie, inaczej będą za słone)
1 niewielka cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
3 pełne łyżki śmietany 18%
1-2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2,3 ziarna ziela angielskiego
mielona gałka muszkatołowa do smaku
cukier trzcinowy do smaku
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
Przekładam do rondelka śmietanę i koncentrat pomidorowy, podgrzewam mieszając. Obieram i bardzo drobno kroję cebulę, dodaję do sosu razem z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. W moździerzu rozcieram ziele angielskie, i również dodaje je do sosu. Podgrzewam przez 6-8 minut, mieszając i uważając żeby nic się nie przypaliło. Cebula powinna lekko zmięknąć. Doprawiam sos cukrem, gałką muszkatołową, solą i pieprzem (z solą ostrożnie, śledzie są solone!).
Śledzie kroję na kilkucentymetrowe kawałki.
Na dno miseczki wykładam 2, 3 łyżki gorącego sosu, na nie warstwę śledzi - i tak na zmianę. Ostatnią warstwę powinien stanowić sos. Wszystko posypuję posiekaną natką pietruszki, dokładnie foliuję i odstawiam na kilka godzin.