Naleśniki z patelni grillowej
Wpadłam dziś na pomysł, żeby sprawdzić czy i jak da się usmażyć naleśniki na patelni grillowej, tej z rowkami. Miałam trochę wątpliwości, czy aby nie będą przywierały, czy da się je łatwo przewracać, czy nie będą pękały... Wszystko wyszło pięknie, są elastyczne i mięciutkie, i są naprawdę godne polecenia, bo bardzo ładnie wyglądają i smaży się je przyjemnie i łatwo. Dobór farszu i sposób składania zostawiam Tobie. Jak to naleśniki, i na słodko, i wytrawne smakują rewelacyjnie. A wygląd takich, z grillowej patelni, z pewnością sprawi, że Twoi bliscy z jeszcze większymi apetytami zasiądą przed talerzami!
Naleśniki (porcja na 7-8 kwadratowych naleśników wielkości 25 na 25 cm):
2 szklanki mąki pszennej
1 szklanka maślanki naturalnej
2 szklanki lekko gazowanej wody mineralnej
2 duże jajka
szczypta soli
4 łyżki oleju (plus troszkę oleju do posmarowania patelni przy smażeniu pierwszego naleśnika)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki umieszczam w dużej misce i dokładnie mieszam rózgą, do uzyskania jednolitego ciasta. Ciasto odstawiam na 10 minut.
Patelnię grillową lekko smaruję olejem (najlepiej to zrobić pędzelkiem) i mocno rozgrzewam. Wlewam chochelkę ciasta (musisz sprawdzić przy pierwszym naleśniku, jaka porcja ciasta jest potrzebna by pokryć całą patelnię) wzdłuż ścianki patelni, jak na zdjęciu poniżej - chodzi o to, by po przechyleniu patelni ciasto popłynęło wzdłuż rowków. Kołysząc patelnią rozprowadzam ciasto na całej powierzchni. Smażę po kilka minut z każdej strony (najłatwiej przy przewracaniu podważyć naleśnika łopatką, a potem przewrócić palcami na drugą stronę).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz