Gulasz myśliwski z kurczaka
Dziś mam wolny, trochę kuchenny dzień - bo zazwyczaj kiedy mam wolne wykorzystuję ten czas na przygotowanie małych zapasów obiadowych na kilka dni. Jest piękna zima ze śniegiem i mrozem (chociaż chyba zaledwie do jutra), słońce świeci, żyć się chce, i mnie też chce się gotować. Oprócz flaczków z boczniaków (przepis tu KLIK) ugotuję jeszcze pomidorową do słoików, a na obiad były placki ziemniaczane z przepysznym gulaszem z kurczaka, z grzybami leśnymi i warzywami.
500 g. fileta z piersi kurczaka
1 spora cebula
1 średniej wielkości marchewka
5-6 suszonych kapeluszy prawdziwków lub podgrzybków
2 liście laurowe
kilka ziaren ziela angielskiego
1 łyżka mąki pszennej
pół łyżeczki soli
pół łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
1 łyżeczka suszonego majeranku
1 płaska łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
1 płaska łyżeczka mielonej ostrej papryki
2 łyżki sosu sojowego
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonego majeranku
1 płaska łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
1 płaska łyżeczka mielonej ostrej papryki
2 łyżki sosu sojowego
2 ząbki czosnku
posiekana natka pietruszki do posypania
3 łyżki oleju
ok. 1,5 szklanki gorącej wody
3 łyżki oleju
ok. 1,5 szklanki gorącej wody
Przygotowanie:
Mięso kroję w niewielką kostkę. Marchewkę i cebulę - drobniutko, również w kostkę. Suszone grzyby kruszę na małe kawałki.
Kurczaka rozkładam na talerzu, oprószam: solą, pieprzem, majerankiem, obiema paprykami i mąką. Mieszam dokładnie. Rozgrzewam olej na patelni, układam przyprawione mięso i mieszając podsmażam na mocnym ogniu aż się ładnie zarumieni. Wtedy dorzucam resztę składników: pokrojone warzywa, pokruszone grzyby, ziele angielskie i liście laurowe. Smażę dalej, mieszając, ok. 5 minut, po czym przykrywam patelnię, zmniejszam moc palnika i smażę jeszcze 10 minut. Następnie wlewam wodę, dodaję posiekany czosnek. Duszę 15-20 minut, aż mięso będzie miękkie. W razie potrzeby dolewam troszkę wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz