Ziemniaki pieczone z serem

Ten sposób sprawdziłam dziś na młodych ziemniakach, ale to nie jest jakiś szczególny warunek, żeby ta potrawa była pyszna 😃 Sam sposób jest mega ciekawy, bo najpierw ziemniaki się gotuje, potem lekko spłaszcza, co sprawia, że pękają; i takie właśnie układa się na blaszce, a potem się doprawia wedle uznania, i piecze. Wychodzi z tego przepyszne, chrupiące, ziemniaczane cudo!

 

Składniki:

mniej więcej równe, średniej wielkości ziemniaki

olej

przyprawy, u mnie: sól, wędzona słodka papryka, ostra papryka, sół ziołowa, zioła prowansalskie

tarty ser do posypania

Przygotowanie:

Ziemniaki przygotowuję do gotowania: można je obrać, można porządnie umyć szczoteczką.

Gotuję w osolonej wodzie do miękkości-w całości!

Jeszcze gorące rozgniatam ostrożnie, starając się je spłaszczyć.

Spłaszczone układam na natłuszczonej olejem blaszce i posypuję ulubionymi przyprawami.

Blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piekę ziemniaki aż zaczną się ładnie rumienić - potrwa to ok. 20-25 minut. W międzyczasie raz albo dwa polewam je olejem z dna blaszki.

Pod koniec pieczenia każdy posypuję porcją startego sera i jeszcze przez chwilę zapiekam (ser powinien się ładnie zarumienić).

Podaję gorące.

Fasolka szparagowa w sosie śmietanowo-czosnkowym

Pomyślałam dziś, że zrobię tę fasolkę trochę inaczej niż zwykle, bo w sosie z dodatkiem czosnku, gałki muszkatołowej i ostrej papryki. Wyszło pysznie, serdecznie polecam do wypróbowania!

Składniki (porcja na 2 osoby):

300 g zielonej fasolki szparagowej

15 g masła

duża szczypta soli

0,5 szklanki wody

2 duże ząbki czosnku

1,5 łyżki śmietany do zup i sosów (użyłam 18%)

1 pełna łyżeczka mąki pszennej

do smaku: mielona gałka muszkatołowa, mielona ostra papryka, sól

Przygotowanie:

Fasolkę myję, ucinam końcówki i przecinam ją na pół. Przekładam do rondla, wlewam wodę, dodaję masło i ok. pół łyżeczki soli. Gotuję pod przykryciem ok. 10-12 minut, by fasolka zmiękła.

Gdy jest miękka,  dodaję do niej przeciśnięty przez praskę czosnek, oraz ok. pół łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej i dużą szczyptę ostrej papryki.

Śmietanę dokładnie mieszam z mąką i wlewam do niej 2-3 łyżki gorącego płynu z fasoli, mieszam do gładkiej konsystencji.

Śmietanę z mąką przelewam do fasolki i na wolnym ogniu podgrzewam, aż sos zgęstnieje.

Doprawiam ostatecznie do smaku solą.

Liście pora smażone w cieście

Szkoda mi było pięknych, młodych, pełnych smaku liści pora. Oczywiście - mogłam je wykorzystać w zupie, tak najczęściej robię. Ale wpadł mi dziś do głowy pomysł, jak się okazało, bardzo trafny - żeby usmażyć je w cieście z przyprawami. Myślałam najpierw o smażeniu w głębokim tłuszczu, jednak odechciało mi się tego z powodu upału :) Skończyło się tradycyjnym sposobem, na patelni, i wyszło pysznie.

Składniki: 

liście pora, najlepiej młodego

mąk pszenna

sól ziołowa lub sól i pieprz

Ciasto:

2-3 jajka

do smaku: sól, pieprz, duża szczypta curry, suszona papryczka chili w kawałkach

3-4 łyżki mąki pszennej

kilka łyżek mleka

olej do smażenia

Przygotowanie:

Z  jajek, mleka i mąki robię ciasto o konsystencji gęstej śmietany, dodaję przyprawy do smaku.

Liście pora dokładnie myję, po czym kroję na ok. 6-8 cm kawałki. 

Następnie blanszuję je przez 10-15 sekund we wrzątku.

Zblanszowane rozkładam na talerzu, oprószam solą ziołową (lub solą i pieprzem), a potem obtaczam w mące.

Rozgrzewam olej na patelni, powinno go być sporo, ma przykrywać całe dno.

Każdy liść pora przekładam do ciasta i staram się, by je oblepiło. Szybko przekładam na rozgrzany tłuszcz.

Smażę po 2-3 minuty z każdej strony,  na rumiano.

Pyszne żeberka z miodem

Robiłam już w życiu sporo żeberek, wymyśliłam na nie sporo przepisów, ale ten polecam z całego serca, bo wyszły idealne, wyjątkowo smaczne. 

Oczywiście na pewno bardzo dużo zależy od samych żeberek. Warto zwrócić uwagę, żeby nie były tłuste, choć oczywiście tłuszczyk w  żeberkach to rzecz konieczna, oby nie za dużo.

Kolejna rzecz to czas - zwłaszcza jeśli chodzi o marynowanie. Najlepiej zamarynować mięso dzień przed pieczeniem, i niech spędzi sobie spokojnie noc  w lodówce. Przy pieczeniu także nie należy się spieszyć; 2 godzinki w temperaturze 160 -170 stopni powinno sprawić, że mięso będzie mięciutkie, ładnie odejdzie od kości i sprawi wszystkim wielką frajdę przy jedzeniu :)

Jak napisałam, ja żeberka upiekłam (w rękawie), ale mogą być również pieczone na blaszce, albo grillowane.

Przy okazji polecam także tak samo wspaniałe (sama nie wiem, które mi bardziej smakują) żeberka pieczone z powidłami.

Składniki:

1 kg żeberek wieprzowych (paski)

Marynata:

30 g miodu

6 g wędzonej słodkiej papryki

8 g drobnej soli

5 ziaren ziela angielskiego, rozgniecionych w moździerzu 

2 g (1 łyżeczka) suszonego majeranku

10 g oleju 

3 g czosnku granulowanego

3 g (1 łyżeczka) mieszanki curry

2-3 łyżki wody

Przygotowanie:

Mieszam składniki marynaty do powstania pasty, którą nacieram dokładnie wcześniej pokrojone żeberka ( miałam zgrabne, równe paski, więc nie kroiłam ich na zbyt małe kawałki).

Natarte żeberka szczelnie przykrywam i zostawiam na noc w lodówce.

Następnego dnia przekładam je do rękawa do pieczenia, i piekę ok. 2 godziny w 160-170 stopniach C.

Placki z cukinii i pieczarek

Pyszne, delikatne placki z cukinii i pieczarek. 

Składniki:

800 g młodej, nie za dużej cukinii 

250 g pieczarek

2 duże ząbki czosnku

50 g bułki tartej

60 g mąki pszennej

2 małe jajka

sól i pieprz do smaku

Do wyboru (dodatki nadadzą smak plackom):

0,5 płaskiej łyżeczki mielonego kuminu 

1 łyżka drobno posiekanego koperku 

Dodatkowo:

olej do smażenia

Przygotowanie:

Cukinię ścieram na tarce z grubymi oczkami, po czym posypuję solą (pół łyżeczki) i dłonią duszę przez minutę - dwie, by puściła sok. Odstawiam ją na 5 minut.

Dokładnie odciskam cukinię na sicie (u mnie została ponad szklanka soku), odciśniętą przekładam do miski.

Pieczarki ścieram na tarce - również z grubymi oczkami, dokładam do cukinii.

Dodaję jajka, przeciśnięty przez praskę czosnek i bułkę tartą, dokładnie mieszam. Doprawiam masę do smaku.

Dodaję mąkę i jeszcze raz dokładnie wszystko mieszam.

Na rozgrzany olej (powinno go być na tyle dużo na patelni, by przykrywał dno) wykładam po niewielkiej łyżce masy. Placki nie powinny być zbyt duże, bo są delikatne; im będą większe, tym trudniej będzie je odwracać.

Smażę z obu stron na rumiano.

Schab duszony z cukinią i pomidorem

 Kotlety schabowe duszone z warzywami: z cebulą, pomidorem i cukinią - to lekki i smaczny obiad. Warzywa w czasie duszenia rozpadają się i tworzą świetny sos.

Taki obiad polecam zwłaszcza teraz, gdy wszystkie warzywa są młode i pyszne.

Składniki (porcja na 2 osoby):

300 g schabu wieprzowego - 4 cienkie kotlety

2 średnie cebule

ok. 200 g cukinii

1 średni, miąższysty pomidor (lub kilka łyżek siekanych pomidorów z puszki)

2-3 ząbki czosnku

3 łyżki oleju

1 łyżka masła

1 łyżka mąki pszennej

2 łyżeczki musztardy miodowej

ok. szklanki gorącej wody do podlewania w trakcie duszenia

sól i pieprz do smaku

natka pietruszki do posypania

Przygotowanie:

Kotlety rozbijam tłuczkiem na grubość ok. 0,5 cm, po czym oprószam je solą, pieprzem i mąką.

Rozgrzewam olej na dużej patelni, układam kotlety i smażę je po kilka minut z każdej strony, do uzyskania jasnozłotego koloru.

Podsmażone kotlety układam jeden na drugim na brzegu patelni, a w wolne miejsce wsypuję pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Podsmażam ją do zeszklenia, zsuwam na bok.

W wolne miejsce wrzucam cukinię startą na tarce z grubymi oczkami (ze skórką). 

Oprószam cukinię i cebulę solą, mieszam wszystko (rozkładam płasko kotlety), przykrywam patelnię i duszę na małym ogniu ok. 10 minut. W razie potrzeby podlewam odrobiną wody.

Dodaję pokrojony pomidor oraz posiekany czosnek, dorzucam masło. Mieszam i znowu duszę ok. 10 minut.

Gdy mięso jest miękkie, dodaję musztardę, doprawiam sos solą i pieprzem (jeśli jest go za mało, dolewam troszkę wody), posypuję natką pietruszki.

Zasmażana botwinka

Ta potrawa powstała przypadkiem (więdła mi botwinka w lodówce i nie chciałam jej zmarnować), ale efekt jest taki fajny, że pewnie będą ją od czasu do czasu robić. Buraczki w śmietankowo-maślanym sosie będą idealnie pasowały np do kotletów mielonych.

Składniki (porcja na 2 osoby:

pół pęczka botwinki

1 średniej wielkości cebula

2 ząbki czosnku

2 łyżki oleju

1 łyżeczka masła

1 łyżka mąki pszennej

2 łyżki śmietany 18% (do zup i sosów)

1/2 do 3/4 szklanki mleka

1-2 łyżki posiekanej natki pietruszki lub koperku

sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

Dokładnie myję botwinkę, po czym obieram buraczki i kroję je drobniutko. Drobno kroję też łodygi, oraz niewielką część liści.

Wszystko wrzucam na patelnię ze średnio rozgrzanym olejem, oprószam solą i podsmażam kilka minut.

W międzyczasie drobno kroję cebulę.

Zsuwam botwinkę na połowę patelni, i w wolne miejsce wrzucam cebulę. Smażę wszystko do zeszklenia cebuli, po czym dodaję masło i mieszam. 

Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek, przykrywam patelnię i smażę ok. 5 minut.

Następnie wszystko oprószam mąką, mieszam i dodaję śmietanę. Mieszam, i stopniowo dolewam mleko, aż do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji budyniu.

Na koniec doprawiam botwinkę do smaku solą, pieprzem i posiekanymi ziołami .

Podaję na ciepło.

Barszcz ukraiński z botwiną

Stęskniłam się za dobrą zupą, bo - o dziwo! - nie gotowałam zupy chyba z dwa tygodnie. 

Przywiozłam z urlopu pyszną botwinę, i z jej udziałem, oraz z innymi młodymi warzywami ugotowałam barszcz - cudowny! pachnący, esencjonalny, na wzór ukraińskiego. Zupa wyszła rewelacyjna!

Składniki:

2 litry wody

kilka ziaren ziela angielskiego

2-3 liście laurowe

200 g mięsa wieprzowego, np. z szynki albo karkówki

60-80 g dobrej jakości wędzonej kiełbasy (typu wiejska)

3 średnie młode buraczki z łodygami (botwina)

2 średnie młode marchewki 

1 średnia młoda pietruszka

mały kawałek selera

mały kawałek młodej kapusty

3-4 średniej wielkości młode ziemniaki

1 mała cebula 

2 łyżki oleju do smażenia

2 ząbki czosnku

ok 1 łyżki suszonego majeranku

2 łyżki śmietany do zup i sosów

2 łyżeczki mąki pszennej

do smaku: sól i pieprz, posiekany koperek 

Przygotowanie:

Wodę wlewam do garnka, dodaję liście laurowe, ziele angielskie i pokrojone na małe kawałki mięso. Dodaję łyżeczkę soli i zaczynam i zaczynam gotować. 

W międzyczasie kroję drobno obrane warzywa: marchewki, pietruszkę, selera i ziemniaki; dodaję do wywaru. Dodaję też drobno poszatkowaną kapustę.

Na oleju podsmażam drobno pokrojoną kiełbasę; podsmażoną przekładam do zupy, a olej zostawiam.

Obraną cebulę kroję drobno i podsmażam do zeszklenia na oleju, dodaję do zupy.

Gdy mięso jest półmiękkie, dodaję pokrojone drobno (obrane) buraczki oraz łodygi, kroję też drobno trochę liści. Dodaję suszony majeranek.

Gotuję wszystko ok. 15 minut, dodaję drobno posiekany czosnek. 

Odlewam kilka łyżek wywaru. Gorący wywar dokładnie łączę ze śmietaną, a potem do śmietany dodaję mąkę i bardzo dokładnie mieszam.

Zawiesinę wlewam do garnka, mieszam, gotuję na małym ogniu jeszcze kilka minut.

Zupę doprawiam solą, pieprzem i posiekanym koperkiem.

 

Kotlety z kurczaka z serem i boczkiem

Super pyszne kotlety z piersi kurczaka - mięso w środku pozostaje bardzo soczyste i jest pełne smaku. Mięso jest wcześniej marynowane, a potem owinięte w plastry wędzonego boczku, z dodatkiem sera. 

Składniki (2 porcje):

2 pojedyncze filety z piersi kurczaka (po ok. 180-200 g każdy)

Marynata:

1 łyżeczka mielonej wędzonej papryki

1 łyżka syropu klonowego

1 ząbek czosnku, przeciśnięty przez praskę

0,5 łyżeczki przecieru pomidorowego

1 łyżka oleju 

0,5 płaskiej łyżeczki soli 

duża szczypta mielonego czarnego pieprzu

Dodatkowo:

6 cienkich plastrów wędzonego boczku

2 plastry żółtego sera

bułka tarta do panierowania

olej do smażenia

Przygotowanie:

Mięso rozbijam tłuczkiem na dość grube kotlety (ok. 1,5 cm).

W miseczce mieszam składniki marynaty, po czym dokładnie nacieram nią mięso.

Tak przygotowane kotlety ostawiam na kilka godzin (lub całą noc) w lodówce.

Przed smażeniem każdy kotlet układam na 3 rozłożonych płasko plastrach boczku, z jednej strony kotleta kładę złożony na pół plaster sera, po czym kotleta zawijam w boczek, a następnie panieruję w bułce tartej.

Kotlety smażę na rumiano z obu stron po kilka minut (średni ogień), podaję gorące.

Kotlety z piersi kurczaka i cukinii

Warto wykorzystywać cukinię w codziennym gotowaniu. Zawiera sporo przydatnych dla nas wartości odżywczych, dobrze wpływa na proces trawienia i odkwasza organizm.

Kotlety są naprawdę pyszne a na dodatek bardzo tanie, bo na 6 sztuk zużyłam zaledwie 200 g mięsa z piersi kurczaka!

Składniki (6 kotletów):

200 g piersi z kurczaka

200 g młodej cukinii, najlepiej bez pestek (użyłam żółtej, ale równie dobrze może być zielona)

40 g bułki tartej

1 małe jajko

1 łyżka posiekanego koperku

2 ząbki czosnku

do smaku: sól i pieprz

Dodatkowo:

bułka tarta do panierowania

olej do smażenia

Przygotowanie:

Mięso z kurczaka siekam ostrym nożem do momentu, aż będzie wyglądało jak grubo mielone mięso. Przekładam je do miski.

Cukinię ścieram razem ze skórką na tarce z grubymi oczkami, po czym odrobinę ją solę, i przez kilka minut wygniatam dłońmi. Cukinia wypuści dużo soku, który potem jak najdokładniej odciskam.

Odciśniętą cukinię przekładam do mięsa, dodaję jajko, koperek, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy do smaku. Dokładnie wszystko mieszam, po czym dodaję bułkę tartą. 

Ponownie dokładnie mieszam masę, po czym formuję 6 kotletów. 

Każdy kotlet panieruję w bułce tartej i smażę na rumiano z obu stron, po ok. 4 minuty z każdej.

Podaję na gorąco.

Filet z kurczaka a'la pizza

Proste, a takie pyszne! Zupełnie zaskakujące jest dla mnie, że to danie smakuje naprawdę jak pizza! Te wszystkie charakterystyczne dodatki, czyli sos pomidorowy, oliwki, pieczarki, stopiony ser, do tego szczypta oregano powodują, że ma się takie wrażenie. Potrawa naprawdę fajna i łatwa. 

Składniki na 2 porcje:
2 pojedyncze filety z piersi kurczaka
2 łyżki sosu pomidorowego
kilka pieczarek
1 cebula
2 garści tartego żółtego sera
sól i pieprz do smaku
suszone oregano
olej do smażenia
2-3 pomidorki koktajlowe
2-3 czarne oliwki
Dodatkowo:
papier do pieczenia
Przygotowanie:
Filety rozbijam tłuczkiem między dwoma arkuszami folii - by powstały duże placki. Uwaga, żeby ich zanadto nie porozrywać. Mięso oprószam solą i pieprzem z obu stron, po czym obsmażam na patelni z niewielką ilością rozgrzanego oleju, po 2 minuty z obu stron, by się lekko zezłociło. Podsmażone przekładam na płaską blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Na tę samą patelnię wrzucam pokrojoną w plastry cebulę, lekko ją solę i pod pokrywką smażę do zeszklenia. Zdejmuję cebulę i podsmażam pokrojone w plasterki pieczarki. Oliwki i pomidorki koktajlowe kroję w plasterki.
Na płaty mięsa wykładam po łyżce sosu pomidorowego (użyłam gotowego ze słoika), następnie posypuję je serem. Wykładam cebulę i pieczarki, oprószam suszonym oregano. Ponownie posypuję startym serem, a na górze rozkładam oliwki i pomidorki. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C (góra-dół) i piekę ok. 20 minut. Następnie włączam funkcję grilla i piekę jeszcze kilka minut, do lekkiego zrumienienia sera.
Od razu podaję, najlepiej z surówką.