Szukaj na blogu

Pyszne żeberka z miodem

Robiłam już w życiu sporo żeberek, wymyśliłam na nie sporo przepisów, ale ten polecam z całego serca, bo wyszły idealne, wyjątkowo smaczne. 

Oczywiście na pewno bardzo dużo zależy od samych żeberek. Warto zwrócić uwagę, żeby nie były tłuste, choć oczywiście tłuszczyk w  żeberkach to rzecz konieczna, oby nie za dużo.

Kolejna rzecz to czas - zwłaszcza jeśli chodzi o marynowanie. Najlepiej zamarynować mięso dzień przed pieczeniem, i niech spędzi sobie spokojnie noc  w lodówce. Przy pieczeniu także nie należy się spieszyć; 2 godzinki w temperaturze 160 -170 stopni powinno sprawić, że mięso będzie mięciutkie, ładnie odejdzie od kości i sprawi wszystkim wielką frajdę przy jedzeniu :)

Jak napisałam, ja żeberka upiekłam (w rękawie), ale mogą być również pieczone na blaszce, albo grillowane.

Przy okazji polecam także tak samo wspaniałe (sama nie wiem, które mi bardziej smakują) żeberka pieczone z powidłami.






Składniki:

1 kg żeberek wieprzowych (paski)

Marynata:

30 g miodu

6 g wędzonej słodkiej papryki

8 g drobnej soli

5 ziaren ziela angielskiego, rozgniecionych w moździerzu 

2 g (1 łyżeczka) suszonego majeranku

10 g oleju 

3 g czosnku granulowanego

3 g (1 łyżeczka) mieszanki curry

2-3 łyżki wody

Przygotowanie:

Mieszam składniki marynaty do powstania pasty, którą nacieram dokładnie wcześniej pokrojone żeberka ( miałam zgrabne, równe paski, więc nie kroiłam ich na zbyt małe kawałki).

Natarte żeberka szczelnie przykrywam i zostawiam na noc w lodówce.

Następnego dnia przekładam je do rękawa do pieczenia, i piekę ok. 2 godziny w 160-170 stopniach C.

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger