Sałatka z grillowaną cukinią, szparagami i szynką

Sałatka na moje jutrzejsze śniadanie, bo dzień zacznę kiedy większość ludzi będzie jeszcze spała - jutro Dzień Kobiet, wobec czego jako cukiernik od ciemnej nocy będę szykować słodkości dla wszystkich wspaniałych pań ;) Będę potrzebować dużo energii, którą ta wspaniała sałatka niezaprzeczalnie mi da. Pysznie smakuje i na ciepło, i na zimno.

Składniki (porcja na 2 osoby):
mały pęczek zielonych szparagów
3 duże plastry szynki
1 niewielka cukinia
garść pomidorków koktajlowych
120 g. mozzarelli w kulkach (lub pokrojonej na małe kawałki)
2 garści roszponki
1 łyżeczka masła
2 łyżki oleju
sól ziołowa/sól i pieprz do smaku
ocet balsamiczny
olej z pestek dyni
Przygotowanie:
Rozgrzewam patelnię grillową, smaruję ją olejem (najlepiej to zrobić pędzelkiem). Ze szparagów ułamuję końcówki, układam na patelni. Cukinię ze skórką kroję wzdłuż na 8 ćwiartek, a potem te na pół (by powstały długie kawałki), również układam na patelni. Całość oprószam solą ziołową/solą i pieprzem. Smażę przez 6-8 minut, odwracając warzywa w międzyczasie; gdy szparagi zmiękną dodaję masło i smażę jeszcze przez 2-3 minuty. Zdejmuję wszystko z patelni. Układam plastry szynki (już bez dodawania tłuszczu), grilluję po kilka minut z obu stron. Pod koniec smażenia szynki dorzucam na patelnię pomidorki, i smażę do momentu, aż zaczną pękać.
Układam wszystkie składniki na talerzu, skrapiam olejem z pestek dyni i octem balsamicznym.