Szukaj na blogu

Zupa ze świeżych pomidorów

Bez ryżu, i makaronu 😃Zupa jest zawiesista, wyrazista w smaku, ze słodyczą dojrzałych, soczystych pomidorów i zapachem ziół. Moim zdaniem wspaniała propozycja na lato!





Składniki:
2-2,5 litra wody
3 duże liście laurowe
6-8 ziaren ziela angielskiego
3-4 marchewki
2-3 pietruszki
5-6 ziemniaków
duża, wędzona mięsa kość lub kawałek boczku
8-10 sporych, dojrzałych pomidorów (najlepsze będą z małą ilością nasion)
3-4 ząbki czosnku
2-3 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanych liści świeżego lubczyku
Przygotowanie:
Wodę zagotowuję z kością/boczkiem, zielem angielskim, liśćmi laurowymi i warzywami (wcześniej je myję, obieram i kroję na kawałki). Gdy warzywa są miękkie, wszystko blenduję - wcześniej wyjmuję kość, ziele angielskie i liście laurowe. Wywar doprawiam wstępnie do smaku solą i pieprzem. Pomidory obieram ze skórki (można je przez kilka sekund sparzyć we wrzątku, wtedy będzie łatwiej) i kroję w kostkę, dorzucam do garnka. Zagotowuję, zmniejszam ogień. Dodaję posiekane lubczyk i czosnek. Doprawiam do smaku solą i pieprzem. Na końcu dodaję posiekaną natkę pietruszki.



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger