Szukaj na blogu

Fit indyk duszony w sosie z makaronem wieloziarnistym (danie jednogarnkowe)

Pomyślałam sobie: a gdyby tak ugotować makaron od razu w sosie, tworząc coś w rodzaju dania jednogarnkowego? Sos w tej potrawie nie jest zagęszczony, to właściwie rodzaj bardzo aromatycznego wywaru na bazie mięsa i ziół. Zależy mi na lekkostrawnych daniach, dlatego nie chciałam używać mąki. Ba - w tym obiedzie nie ma dodatkowego tłuszczu, poza tym z indyka.
Obiad zjedliśmy z surówką z kapusty pekińskiej, z czerwoną cebulą i rukola. Był lekki i pyszny 😉




Składniki na 2 osoby:
300-350 g. fileta z indyka
1 cebula
1 ząbek czosnku
1,5-2 szklanek wody
sól i pieprz
majeranek, zioła prowansalskie - po ok. 0,5 łyżeczki
0,5 łyżeczki słodkiej mielonej papryki
100-120 g. makaronu żytniego pełnoziarnstego
Przygotowanie:
Mięso kroję na kawałki grubości 1,5-2 cm, cebulę kroję w kostkę. Wodę wlewam do garnka, dodaję zioła oraz ok. pół łyżeczki soli, wszystko zagotowuję. Rozgrzewam patelnię grillową i po rozgrzaniu (bez tłuszczu) układam na niej mięso oraz wsypuję cebulę. Grilluję mięso z obu stron do momentu, aż się dość mocno zarumieni, po czym wszytko z patelni przekładam do garnka. Na dnie patelni zostanie sporo pysznego smaku, dlatego wlewam na nią chochlę płynu z garnka, by ten się rozpuścił. Płyn przelewam z powrotem - doda pięknego koloru. Do sosu dodaję jeszcze drobno posiekany czosnek, i wszystko razem duszę pod pokrywką aż indyk będzie mięciutki. Gdy mięso jest dostatecznie miękkie, wyjmuję je z garnka, sprawdzam czy sos jest doprawiony, ewentualnie lekko doprawiam. Do garnka z płynem wsypuję makaron i gotuję pod pokrywką 5-6 minut. Następnie z powrotem przekładam mięso i duszę razem kilka minut. Danie podaję z surówką.


                             

                             

                             

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger