Szukaj na blogu

Grillowane roladki z cukinii z fetą i bazylią

Dzień dziś taki piękny, praktycznie wiosenny, bo jest bardzo słonecznie i przyjemnie ciepło. Odpoczywam, bo dziś w nocy czeka mnie hurtowe smażenie pączków (jutro tłusty czwartek, czyli zmora cukierników :); odpoczywam oczywiście w dużej mierze w kuchni. Do tej wiosennej pogody nie pasował mi żaden ciężki obiad, dlatego zrobiłam te roladki - lekkie i delikatne w smaku.




Składniki:
2 średniej wielkości cukinie
200 g. sera feta
1 ząbek czosnku, posiekany
świeże liście bazylii
sól i pieprz do smaku
Dodatkowo:
1 łyżka oliwy
wykałaczki 
Przygotowanie:
Ser kroję w słupki grubości ok. 1,5 cm, wysokości 2,5 cm. 
Z umytych cukinii odcinam końcówki, a potem przecinam cukinie wzdłuż na plastry grubości pół centymetra. Odrobinę oprószam plastry solą i pieprzem (z solą ostrożnie, bo feta jest dość słona). Rozgrzewam patelnię grillową, smaruję ją odrobiną oliwy, układam plastry cukinii. Grilluję je z jednej strony na złoto, po czym przewracam na drugą stronę, dorzucam posiekany czosnek, i znowu przez kilka minut podsmażam. Gotowe przekładam na duży talerz, szczelnie przykrywam drugim (lub pokrywką) i odstawiam na kilka minut (cukinia dodatkowo zmięknie). 
Na początku każdego plastra układam kawałek fety oraz jeden lub dwa liście bazylii. Ostrożnie zwijam roladkę, spinam wykałaczką. 
Roladki jeszcze na chwilę układam na rozgrzanej patelni (można też je ostrożnie przewrócić na bok). Podaję gorące, z pomidorkami koktajlowymi.







Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger