Szukaj na blogu

Książki: "Tuba smaku" Pascal Brodnicki i przyjaciele

Początek roku zaczął się jakoś tak pozytywnie 😎 co w dobie kryzysu (i małej ilości światła, co dla mnie jest ogromnie przygnębiające) mnie samą zadziwia. Wielkich zmartwień Bogu dzięki nie mam, z małymi sobie nieźle radzę, a zresztą i tych małych też w sumie nie za dużo; ot, codziennostki takie, co to dziś są, a jutro się o nich nie pamięta.

Energii dodaje mi nowa strona sio-smutkowa, czyli mój słodki blog (jest tu - KLIK), który co prawda urodził się prawie rok temu, ale rozwijał się do tej pory niezwykle opieszale i jakoś bez zapału z mojej strony; a tu nagle szast! prast! z dnia na dzień zmieniłam platformę bloga, zaczęłam piec i teraz energia mnie rozpiera, tyle pomysłów mam, że nie wiem, kiedy nadążę sama za sobą. 

I choć zima przecież, to czuję się, jakby wiosna zawitała; tyle rzeczy chciałabym zrobić, tyle przepisów napisać, tyle zdjęć zrobić (to w tym tak ważna jest kwestia światła), i książek przeczytać! 

Właśnie! od kilku dni się zabieram, żeby opowiedzieć o książce, którą dostałam ostatnio, spójrz jaka pozytywna: 

"Tuba smaku" Pascal Brodnicki i przyjaciele


To świetna propozycja od Wydawnictwa Altenberg - i muszę tu zacytować niezwykle ważne zdanie, które można znaleźć na stronie Wydawnictwa:

''Kierujemy się zasadą, że nie można kupić szczęścia, ale można kupić książki"

Święta prawda. Bo szczęście, choć samo w sobie nie do do wycenienia, w prosty sposób przekłada się na drobiazgi, które budują nam życie; i co piękne - te często można kupić za niewielkie pieniądze! Książki są tego idealnym przykładem.

A ta książka, "Tuba smaku", to już na pewno, i to co najmniej z dwóch powodów.

Pierwszym powodem, może banalnym, jest to, że to po prostu dobra, ciekawa, napisana z pasją pozycja kulinarna; pozytywna i kreatywna; z ponad setką przepisów zilustrowanych pięknymi zdjęciami.

Drugim powodem jest fakt, że to nie jest taka zwykła książka kucharska. 

Bo rzecz ma się tak: książkę napisali Pascal Brodnicki (którego miałam okazję poznać na warsztatach kulinarnych) i grupa Jego przyjaciół, czyli osób które często się spotkają, dużo ze sobą przebywają i oczywiście razem gotują. Nie od dziś wiadomo, że spotkaniom towarzyszy jedzenie; co więcej - jedzenie smakuje najlepiej, gdy przygotowuje się je razem!  

Idąc za tą prostą prawdą, Autorzy stworzyli książkę - bazę przepisów na 22 codzienne sytuacje, w których spotykamy się z bliskimi i przyjaciółmi. Oglądamy razem film i mecze, chodzimy razem na treningi, może nawet na randki! Spędzamy razem Sylwestra, wyjeżdżamy w góry albo na piknik. 
Co, oprócz przyjemności spędzania ze sobą czasu, jest równie ważne? Oczywiście pyszne jedzenie! A najpyszniejsze, gdy przygotowywane razem! I zazwyczaj okazuje się, że to właśnie gotowanie jest najprzyjemniejszą częścią imprezy :)

Każdy z Autorów książki ma inny styl gotowania, i każdy podzielił się swoim przepisem na wspomniane 22 okazje - łącznie więc w książce jest aż 110 sprawdzonych przepisów, z gwarancją Autorów, że na pewno wyjdą!

Pascal Brodnicki - to kuchnia z twistem
Agnieszka Mielczarek (żona Pascala) - to dyplomowany coach żywienia
Agata Stankiewicz - mistrzyni słodkości
Michał Gniłka - wegański szef kuchni
Daniel Brzeziński - znawca smaków Azji

Więc jest baaaardzo, bardzo ciekawie i różnorodnie!

Książka bardzo mi się podoba i z przyjemnością ją polecam.

Jeśli Ty chciałabyś/chciałbyś ją kupić, zajrzyj na stronę Wydawnictwa Altenberg KLIK


W górnej części bloga widzisz stronę: książki na smutki. To właśnie tam znajdziesz wszystkie moje recenzje.

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger