Szukaj na blogu

Książki: "Złodziejka książek" Markus Zusak

Pomimo, że ta książka zalicza się do literatury dla dzieci i młodzieży, ja polecam ją także wszystkim dorosłym dzieciom. Jestem przekonana, że przeczytasz ją z takim zaangażowaniem jak jak, że tak samo wciągnie Cię bez reszty; wzruszy, może nawet wyciśnie łzy, na pewno chwyci za serce. I zapadnie Ci w pamięć.

Gdybyś poprosiła/poprosił mnie o jak najkrótszą odpowiedź, o czym jest książka, to powiem: to książka o przyjaźni i miłości.

Gdybyś zapytała/zapytał, czy to łatwa książka, odpowiem: tak i nie. 

Łatwa, bo to w sumie bardzo prosta historia.

Niełatwa choćby dlatego, że narratorem jest Śmierć - On, rodzaju męskiego, pełen empatii, życia, uczuć, wątpliwości, niepokoju i bólu. Także dlatego, że cała opowieść toczy się w nazistowskich Niemczech, w czasie II wojny światowej.

Bohaterką powieści jest Liesel, niemiecka dziewczynka. Poznajemy Ją, gdy ma 10 lat, w bardzo dramatycznym dla Niej momencie, który będzie miał ogromny wpływ na jej życie. Liesel trafia do rodziny zastępczej, poznaje nowych przyjaciół, bawi się, uczy, podbija swój dziecięcy świat. Tyle że świat dorosłych coraz brutalniej wkracza w jej dziecięce życie. Jak napisałam - to czas wojennej zawieruchy, hitlerowskiej propagandy, strachu, trudnych wyborów. 

To książka o zwyczajnym życiu w  bardzo trudnych czasach; o bardzo "ludzkich" ludziach; napisana prostym językiem, subtelnie dowcipna, i pokrzepiająca!

Jestem nią zachwycona.
Bardzo Ci ją polecam.

W mojej prywatnej ocenie przyznaję jej 9/10 punktów.

Kilka szczegółów:
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
496 stron
oprawa twarda


W górnej części bloga widzisz stronę: książki na smutki. To właśnie tam znajdziesz wszystkie moje recenzje.

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger