Szukaj na blogu

Gołąbki z kaszanką (kaszanka w kapuście)

To był fatalny dzień. Tym bardziej, że miało być pięknie - wolny dzień w pracy; skoro świt planowałam załatwić sprawę klimatyzacji w mojej kurze (tak nazywam skodę) w warsztacie samochodowym (autoryzowanym, co pozwalało przyjąć, że sprawy przebiegną łatwo i szybko); w drodze powrotnej zakupy, a potem mnóstwo czasu na odpoczynek, i niespieszne gotowanie. Takie dla relaksu, bez gonitwy. No. Tyle z założeń, bo wyszło całkiem inaczej. 
Pobudka koło piątej, planowy przyjazd do warsztatu... i osiem, tak, osiem! godzin czekania, nieznośnie wlokących się godzin. Przeczytane dwie książki, odbyta jedna długa, odkładana od dawna rozmowa telefoniczna - tyle korzyści. Poza tym absurdalna strata czasu, i nadzieja napędzana co jakiś czas informacjami, że jeszcze tylko godzinka... 
Podsumowując: totalne, porażające poczucie bezsilności. Do tego ostatecznie sprawy nie załatwiłam, i nie wiem czy złożyć to na karb zwyczajnego pecha, czy nieudolności naprawiających. Powtórka pojutrze, oczywiście piętrzące się koszty, ogromna niechęć i zmęczenie.

Z gotowania nie zrezygnowałam, bo nie znalazłam sobie wystarczająco relaksującego innego zajęcia :) Skoro zostało pół dnia, warto było choć część wykorzystać na coś przyjemnego... Poza tym jest obiad na jutro!

W sumie to wczoraj spojrzałam na główkę młodej kapusty, potem na kaszankę w lodówce, i pomysł się sam urodził - a gdyby je połączyć?
Zrobiłam mini gołąbki z farszem z kaszanki, przygotowane na patelni. Warto podać je z podduszoną cebulką (dodatkowo posypałam je również cebulką prażoną). Niebo w gębie!

Dzień się trochę przynajmniej polepszył. Zresztą, pal diabli sprawę samochodu, załatwię to tak czy siak do końca tygodnia. Najważniejsze, że jest dom, do którego zawsze chce się wracać. Że jest przy kim popłakać. Że jest dla kogo gotować. Jednak to piękny dzień!



Składniki:
1 mała główka młodej kapusty
ok. 800 g kaszanki 
2-3 spore cebule
1 łyżka ketchupu
ewentualnie sól i pieprz do smaku
Dodatkowo:
6 łyżek oleju
1-2 cebule, podsmażone 
Przygotowanie:
Sparzam główkę kapusty i oddzielam liście, ścinam gruby nerw z każdego liścia. Z kaszanki zdejmuję osłonki, i rozdrobnioną przekładam do miski. Kroję e kostkę 2-3 cebule, podsmażam do zeszklenia na niewielkiej ilości oleju, przekładam do kaszanki. Dokładnie mieszam, ewentualnie doprawiam do smaku. Na każdy liść wykładam po łyżce farszu, zawijam niewielkie gołąbki. Podsmażam je z obu stron na niewielkiej ilości oleju, po czym zmniejszam ogień, przykrywam patelnię i duszę ok. 40 minut (kapusta wypuści sok, powinien wystarczyć do duszenia, ewentualnie możesz dolać odrobinę wody). Na koniec lekko smaruję gołąbki ketchupem i duszę jeszcze 10 minut. Podaję z podduszoną cebulką.









Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger