Szukaj na blogu

Pieczone szaszłyki z indyka z brokułem i pomidorkami koktajlowymi

Pomysł na łatwy obiad, czyli szaszłyki - które, jak zauważyłam, zawsze wzbudzają uśmiech i zadowolenie. Swoją drogą ciekawe, dlaczego? Może dlatego, że dobrze się kojarzą, z odpoczynkiem, wolnym dniem, wakacjami?
Moje szaszłyki są cudownie smaczne i lekkie - pomimo dodatku boczku!. Nie rezygnuj z niego, bo to on sprawia, że pomidorki są po prostu przepyszne, a całe szaszłyki nie są suche, co może się zdarzyć przy mięsie z indyka.




Składniki na 5-6 sztuk:
400 g. mięsa z indyka (użyłam polędwiczek)
1 brokuł, podzielony na różyczki
10-12 pomidorków koktajlowych
5-6 plastrów surowego, wędzonego boczku
10 łyżek sosu Teriyaki (lub sosu sojowego, ewentualnie maggi)
5 ząbków czosnku
5 łyżek oleju lub oliwy
sól ziołowa
Dodatkowo:
patyczki do szaszłyków
Przygotowanie:
Polędwiczki kroję na kilkucentymetorwe kawałki, przekładam do miski. Doprawiam je 5 łyżkami sosu Teriyaki, dodaję 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku. Mieszam dokładnie i dostawiam na pół godziny.
W tym czasie różyczki brokuła również przekładam do miski, skrapiam 3-ma łyżkami oliwy lub oleju, dolewam pozostałe 5 łyżek sosu i również dokładnie mieszam.
Plastry boczku dzielę w poprzek na pół i w każdą połówkę zawijam pomidorka.
Gdy mięso i brokuły się zamarynują, nadziewam na przemian wszystkie składniki na patyczki.
Na dno naczynia do pieczenia wlewam 2 łyżki oleju/oliwy, układam szaszłyki. Szczelnie przekrywam naczynie i piekę wszystko przez 30 minut w temperaturze 190 stopni C (góra-dół, bez termoobiegu, środkowy poziom piekarnika). Po 30 minutach zdejmuję przykrycie, piekę kolejne 20-30 minut. W międzyczasie polewam szaszłyki sosem spod pieczenia. Można też dodatkowo lekko posolić różyczki brokuła solą ziołową.
Podaję na gorąco.














Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger