Szukaj na blogu

Jednogarnkowe: indyk z makaronem szpinakowym

Szczerze mówiąc dziś byłam prawie zdecydowana kupić jakiegoś gotowca na obiad, choć zdarza mi się to niezmiernie rzadko - ale kiedy nie ma czasu na gotowanie, albo kiedy głowa człowieka boli to trudno jest myśleć o obiedzie.  
Miewam jednak przebłyski geniuszu, i udaje mi się czasami stworzyć potrawę idealną :) Wymyśliłam obiad, który zrobiłam w ok. pół godziny, na dodatek lekki, pyszny i jeszcze kolorowy. Polecam Wam serdecznie moją indyczo-makaronową potrawkę, bo smakuje wyśmienicie. Indyka możecie zamienić na kurczaka, a makaron ze szpinakiem na zwykły!


Przy okazji przypominam przepis na inne, równie pyszne danie jednogarnkowe: polędwiczki z indyka z ryżem i orzechami.



Składniki:
ok. 0,5 kg fileta z indyka
1 cebula
2 marchewki
2 ząbki czosnku
pół łyżeczki posiekanej papryczki chili (bez pestek)
1 łyżeczka majeranku
3-4 łyżki oleju
3/4 szklanki wody
sól, pieprz
0,5 łyżeczki curry
szczypta mąki pszennej do oprószenia mięsa
1,5 - 2 szklanki makaronu foglie ze szpinakiem z Lidla
Przygotowanie:
Mięso kroję na niewielkie, płaskie kawałki. Oprószam je solą, pieprzem i mąką. W garnku z grubym dnem rozgrzewam olej, układam mięso i rumienię je z jednej strony, a potem przewracam na drugą i od razu wrzucam pokrojoną w kostkę cebulę. Przykrywam garnek i smażę razem kilka minut. W międzyczasie kroję marchewki na ukośne cienkie plastry, które potem przekrajam wzdłuż na pół - jak na zdjęciu.Dorzucam marchew do garnka i smażę 5 minut, by marchew lekko zmiękła. Następnie dolewam wodę, wrzucam makaron, lekko wszystko sole i oprószam pieprzem. Wody będzie mało - tyle tylko, by wilgoć pozwoliła ugotować się makaronowi. Gotuję, mieszając, 12-15 minut. Doprawiam curry, posiekanym czosnkiem, chili, solą, pieprzem i majerankiem; duszę razem jeszcze chwilę.


                            

                            

                            


Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger