Ptysie z kremem budyniowym
Najpyszniejsze na świecie ptysie 😍Właściwie to myślę, że nie trzeba nic o nich pisać, bo każdy doskonale wie, że są przepyszne.
Składniki:
Ptysie (12-15 sztuk):
- 125 g. masła
- 1 szklanka* wody
- 1 szklanka* mąki pszennej
- 4 do 5 jajek (średnich)
*szklanka o pojemności 250 ml.
Krem budyniowy:
- 0,5 l. mleka
- 2 budynie waniliowe bez cukru (suche)
- 2 pełne łyżki cukru pudru
- 200 g. miękkiego masła
Dodatkowo:
- cukier puder
Przygotowanie:
Zagotowuję wodę z masłem (masło ma się rozpuścić) i do gorącego płynu wsypuję mąkę. Energicznie mieszam, by wszystko się połączyło – ma powstać bardzo gęste, gładkie ciasto, bez grudek.
Odstawiam ciasto do zupełnego wystygnięcia.
Gdy jest zimne, krótko mieszam je mikserem na wolnych obrotach, a następnie, dalej miksując, dodaję kolejno po jajko (każdorazowo miksuję do połączenia).
Ostateczne ciasto ma być gęste i jednolite – po wyciśnięciu ze szprycy powinno zachować kształt, a jednocześnie ma się łatwo wyciskać.
Ciasto przekładam do rękawa cukierniczego z końcówką gwiazdka (na dole postu wkleiłam zdjęcie poglądowe) i na blachę wyłożoną papierem wyciskam okrągłe, niewielkie ptysie. Zachowuję kilkucentymetrowe odstępy, by mogły urosnąć.
Blachę wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C. na ok. 25 minut – w tym czasie nie otwieram piekarnika, bo ptysie opadną.
Po 25 minutach sprawdzam jednego, czy jest upieczony: powinien mieć ładną, mocno złotą skorupkę, a środek powinien zostać lekko wilgotny. Jeśli jest zbyt mokry, dopiekam wszystkie jeszcze przez kilka minut.
Krem budyniowy:
Budyń gotuję w mleku razem z cukrem. Gdy budyń wystygnie, najpierw miksuję na puszystą masę masło, a potem miksując dalej dodaję po łyżce budyniu. Powstałym kremem napełniam przekrojone na pół ptysie (wyciskam ze szprycy). Przed podaniem oprószam je cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz