Pieczone faszerowane ziemniaki
Witaj w Nowym Roku 😘 Życzę Ci wszystkiego najlepszego!
Dla mnie zaczął się przeziębieniem, które (jak mi się wydawało) miało być krótkie, a trwa już dobry tydzień, w związku z czym niespecjalnie mam ochotę na gotowanie. Wymyśliłam na dziś łatwy, całkiem szybki, a przy okazji i bardzo smaczny obiadek - pyszne, faszerowane ziemniaki. Są nadziane mięsem mielonym z dodatkiem cebuli, pieczarek i sera.
Składniki (porcja dla 2 osób):
2 duże ziemniaki, najlepsze będą podłużne
1 mała cebula, starta na drobnej tarce
ok. 200 g mielonego mięsa, u mnie wieprzowo-wołowego
1 ząbek czosnku
1 duża pieczarka
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
ok. 60-80 g tartego żółtego sera
pasta paprykowa, ewentualnie przecier pomidorowy lub ketchup
do smaku: sól, pieprz, curry, słodka mielona papryka
Przygotowanie:
Ziemniaki bardzo dokładnie myję, najlepiej szczoteczką, po czym bez obierania gotuję w osolonej wodzie - do momentu, kiedy będą prawie miękkie.
Ziemniaki studzę, po czym przecinam wzdłuż na pół, jak na zdjęciu.
Łyżeczką ostrożnie wydrążam miąższ, uważając żeby nie oszkodzić skórki (zostawiam cienką warstwę ziemniaków).
Startą cebulę mieszam z mięsem mielonym, doprawiam lekko solą i przesmażam na suchej, rozgrzanej patelni przez kilka minut.
Pieczarkę ścieram na grubej tarce, dodaję do mięsa na patelni, jeszcze chwilę smażę.
Zdejmuję z ognia i zostawiam do lekkiego przestudzenia.
Dodaję część ziemniaków (tych wydrażonych - nie za dużo, żeby nie zrobiło się nam za dużo farszu), oraz połowę startego sera, posiekaną natkę pietruszki, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy do smaku.
Do każdej połówki ziemniaka nakładam łyżeczkę pasty/ koncentratu/ketchupu, rozsmarowuję, następnie ziemniaka wypełniam farszem mięsnym i na końcu posypuję resztą sera.
Układam na blasze wyłożonej papierem i zapiekam w 200 stopniach C przez ok. 15-20 minut, do zrumienienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz