Szukaj na blogu

Przepiórki w pieluszkach :)

   Od jakiegoś czasu widuję w sklepach przepiórki. Uznałam, że będą doskonałe na niedzielny obiad. Duszone przepiórki z nutą czosnku i majeranku podałam dziś na puree ziemniaczanym z rukolą, która nadała mu pysznego orzechowego smaku. Sposób zawijania w boczek przypomina przewijanie niemowlaka, więc nie mogłam nazwać tej potrawy inaczej ;)






Składniki :

po 1 przepiórce na osobę
po 2 plastry boczku na przepiórkę
po 1 ząbku czosnku na przepiórkę
po 1 łyżeczce masła na przepiórkę
2-3 łyżki oleju do smażenia
1/2 szklanki czerwonego, półwytrawnego wina
sól, czarny pieprz
majeranek
Przygotowanie:
  Oczyszczone, umyte i osuszone przepiórki lekko solę i obsmażam w garnku na niewielkiej ilości oleju z każdej strony. Wyjmuję, do środka każdej wkładam po łyżeczce masła. Nacieram mięso czosnkiem przeciśniętym przez praskę, po czym zawijam w dwa plastry boczku tak jak na zdjęciu - by masło nie wypływało ze środka. Boczek spinam wykałaczką. Oprószam mięso majerankiem, posypuję pieprzem i jeszcze raz obsmażam na tym samym tłuszczu z każdej strony po 2-3 minuty, aż boczek się zrumieni. Wylewam wytopiony tłuszcz  ( zostawiam tylko odrobinę), dolewam wino i pod przykryciem duszę przepiórki jeszcze 30 minut. Na 10 minut przed końcem przygotowywania potrawy odkrywam garnek by sos się lekko zredukował. Można dodać jeszcze łyżkę zimnego masła lub śmietanki 36%, wtedy lekko zgęstnieje.
Przepis autorski.







Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger