Szukaj na blogu

Warzywne lasagne z cukinią i pomidorami

   Zapiekanki są niezawodne w każdym wydaniu, z mięsem i bez niego. Smaki podczas pieczenia cudownie się przenikają, beszamelowy sos aksamitnie dopełnia całości,a na dodatek taki obiad to chyba najlepszy sposób na wykorzystanie tego, co znajdzie się w lodówce :)





Składniki :

250-300 g.  płatów makaronu lasagne ( lub innego;))
3 małe cukinie
1-2 świeże, dojrzałe pomidory
200 g. przecieru pomidorowego
1/3 szklanki wody
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonych ziół prowansalskich
oliwa 
sól, pieprz
1,5 szklanki mleka
4 łyżeczki mąki kukurydzianej
50 g. masła
płaska łyżeczka tartej gałki muszkatołowej
ok. 150 g. tartego sera mozzarella
Przygotowanie:
 Przecier pomidorowy przekładam do rondla z wodą, dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek i zioła prowansalskie, doprowadzam do zagotowania, po czym zmniejszam ogień i duszę pod przykryciem kilka minut. Doprawiam solą i pieprzem - sos powinien być pikantny. Do lekko przestudzonego sosu dodaję tarty ser.
 Cukinie kroję w plastry ok. 0,5 cm grubości, lekko solę i smażę na dwóch łyżkach oliwy, by się lekko zrumieniła. Przekładam do sosu. Pomidory sparzam we wrzątku, kroję w dużą kostkę, dodaję do sosu. Duszę wszystko kilka minut.
Makaron- jeśli jest to podane na opakowaniu- obgotowuję.
Odlewam 1/2 szklanki mleka i rozrabiam w nim mąkę kukurydzianą na pastę. Pozostałe mleko zagotowuję z masłem, szczyptą soli i gałką muszkatołową, dolewam mieszając pastę z mąki,podgrzewam jeszcze chwilę mieszając ciągle masa zgęstnieje.
 Naczynie do zapiekania lekko smaruję oliwą, wykładam dno i boki kilkoma płatami makaronu,a następnie wykładam sos z cukinią i serem. Przykrywam pozostałym makaronem, na górę wylewam sos beszamelowy, przykrywam naczynie i piekę ok. 40 minut w temperaturze 220-230 stopni. Na kilka minut przed końcem pieczenia zdejmuję pokrywę, by zapiekanka się przyrumieniła.
Przepis autorski.













Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger