Szukaj na blogu

Polędwiczka z indyka duszona z pieczarkami i suszonymi pomidorami

Sprawdź, jak smakuje polędwiczka z indyka z pieczarkami i suszonymi pomidorami. Spędziliśmy kilka cudownych dni nad morzem; zrelaksowałam się i odpoczęłam, i choć nogi porządnie schodzone, bo obejrzeliśmy mnóstwo plaż i ciekawych miejsc, to głowa porządnie przewietrzona! 
Nad morzem gastronomia na razie pracuje w mocno ograniczonym zakresie, mimo to udało nam się zjeść rewelacyjne przygotowane ryby, mam więc także kulinarną satysfakcję 😄
Nie ma jednak jak domowy obiadek, taki jak dzisiejszy - delikatne mięso z indyka udusiłam z pieczarkami i suszonymi pomidorami, do nich jeszcze szczypiorek i trochę pora; z młodymi ziemniakami i surówką - smakowało cudownie.

polędwiczka z indyka


Polędwiczka z indyka duszona z pieczarkami i suszonymi pomidorami przepis
Składniki:
ok. 500 g. polędwiczki z piersi indyka
ok. 350 g. pieczarek
12-15 suszonych pomidorów z oleju
ok. 5 cm białej części małego pora
2 łyżki posiekanego szczypiorku
1/4 szklanki  mleka
1 płaska łyżeczka mąki ziemniaczanej
sól i pieprz do smaku
3 łyżki oleju do smażenia
woda do podlewania w trakcie duszenia
Przygotowanie:
Polędwiczki tnę na plastry grubości ok. 1,5 cm, po czym oprószam je z obu stron solą i pieprzem. Rozgrzewam olej na patelni, układam przyprawione mięso i podsmażam po kilka minut z obu stron, do momentu aż się zezłocą. W międzyczasie drobno kroję pora, pieczarki w plasterki, odsączone pomidory w niewielkie kawałki. Do podsmażonego mięsa dorzucam pora i pod przykryciem smażę 5 minut, mieszając raz czy dwa, aż por się zeszkli. Wtedy dokładam na patelnię pokrojone pieczarki, oprószam je solą i smażę dalej pod pokrywką - ok. 10 minut, na średnim ogniu, także od czasu do czasu mieszając. Następnie dodaję posiekane pomidory; dolewam odrobinę wody (tylko tyle, żeby było trochę płynu na die patelni) i dalej na małym ogniu duszę pod pokrywką ok. 15 minut. Dodaję posiekany szczypiorek, mieszam, duszę 5 minut. Mąkę ziemniaczaną dokładnie rozprowadzam w mleku i dolewam na patelnię. Mieszam wszystko, doprawiam do smaku solą i pieprzem, i na minimalnym ogniu pod pokrywką duszę jeszcze 5 minut.









Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger