Szaszłyki z wątróbki indyczej z jabłkiem, cebulą i rukolą (z piekarnika)
Wątróbkę zazwyczaj wrzuca się na patelnię i dusi z cebulką, ale dobrych kilka lat temu postanowiłam zrobić z niej szaszłyki. Dziś ten zapomniany przepis trochę odkurzyłam. Dodałam jabłko, zmieniłam składniki marynaty i zamiast na patelnię, wszystko wrzuciłam do piekarnika. Jeśli szukasz innego sposobu na pyszną wątróbkę, polecam Ci mój! To rewelacyjne danie!
Składniki na 5-6 szaszłyków:
600 g. wątróbki indyczej
2-3 średniej wielkości cebule
1-2 średnie jabłka
pęczek rukoli
Sos do smarowania w trakcie pieczenia:
1 łyżka syropu klonowego
2 łyżki oleju
1 łyżka wody
1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
duża szczypta soli
Dodatkowo:
sól i pieprz
2 łyżki oleju
patyczki do szaszłyków
Przygotowanie:
Oczyszczoną wątróbkę kroję na kawałki. Obrane cebule dzielę tak jak na zdjęciu, tak samo jabłka (tych nie obieram).
Nadziewam na przemian wszystkie składniki na patyczki do szaszłyków (z rukoli robię małe pęczki, które przyciskam kolejnym nadziewanym składnikiem). Przygotowane szaszłyki układam w blaszce posmarowanej olejem, oprószam je z góry pieprzem i solą; przykrywam szczelnie blaszkę folią aluminiową (błyszczącą stroną do dołu). Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C (dolna półka) na 30 minut, po tym czasie przewracam szaszłyki na drugą stronę.
W międzyczasie szykuję sos do smarowania: mieszam wszystkie składniki w miseczce.
Odwrócone szaszłyki smaruję za pomocą pędzelka przygotowaną marynatą, i już nie przykrywam blaszki. Piekę 5 minut, po czym jeszcze raz odwracam i piekę kolejnych kilka minut. Cebula powinna być miękka i złocista, wtedy szaszłyki są gotowe. Podaję na gorąco.
600 g. wątróbki indyczej
2-3 średniej wielkości cebule
1-2 średnie jabłka
pęczek rukoli
Sos do smarowania w trakcie pieczenia:
1 łyżka syropu klonowego
2 łyżki oleju
1 łyżka wody
1 ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
duża szczypta soli
Dodatkowo:
sól i pieprz
2 łyżki oleju
patyczki do szaszłyków
Przygotowanie:
Oczyszczoną wątróbkę kroję na kawałki. Obrane cebule dzielę tak jak na zdjęciu, tak samo jabłka (tych nie obieram).
Nadziewam na przemian wszystkie składniki na patyczki do szaszłyków (z rukoli robię małe pęczki, które przyciskam kolejnym nadziewanym składnikiem). Przygotowane szaszłyki układam w blaszce posmarowanej olejem, oprószam je z góry pieprzem i solą; przykrywam szczelnie blaszkę folią aluminiową (błyszczącą stroną do dołu). Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C (dolna półka) na 30 minut, po tym czasie przewracam szaszłyki na drugą stronę.
W międzyczasie szykuję sos do smarowania: mieszam wszystkie składniki w miseczce.
Odwrócone szaszłyki smaruję za pomocą pędzelka przygotowaną marynatą, i już nie przykrywam blaszki. Piekę 5 minut, po czym jeszcze raz odwracam i piekę kolejnych kilka minut. Cebula powinna być miękka i złocista, wtedy szaszłyki są gotowe. Podaję na gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz