Szukaj na blogu

Kotlety ziemniaczane z chrzanem

Od dziś to mój absolutny numer jeden wśród kotletów z gotowanych ziemniaków. Są cudowne! Sekret tkwi oczywiście w smaku, ale również w sposobie, w jaki przygotowałam ziemniaki. Są ugotowane, a potem starte na grubej tarce, dzięki czemu kotlety mają zupełnie inną fakturę, niż z tych przeciśniętych przez praskę. 





Składniki na 8 sztuk:
1 kg ziemniaków (sałatkowych)
3 jajka
1 łyżeczka chrzanu
3 łyżki mąki pszennej
1 cebula
3 łyżki posiekanego szczypiorku
sól, pieprz
bułka tarta do panierowania
olej do smażenia
Przygotowanie:
Ziemniaki dokładnie myję, a następnie gotuję w mundurkach. Gdy przestygną, obieram je i ścieram na grubej tarce. Dodaję też jedno ugotowane i też starte tak samo jajko. Cebulę drobno siekam i podsmażam na niewielkiej ilości oleju do zeszklenia. Dorzucam pozostałe dwa surowe jajka, cebulę, chrzan, posiekany szczypiorek i mąkę, doprawiam solą i pieprzem. Mieszam krótko łyżką, tyle by składniki się połączyły. Z masy formuję 8 kotletów (warto pomoczyć lekko dłonie w zimnej wodzie), obtaczam je w bułce tartej i na średnim ogniu smażę po ok. 5 minut z obu stron. Podaję z porcją chrzanu, szczypiorkiem i sosem czosnkowym.
Przepis autorski.


                   

                   



Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger