Szukaj na blogu

Zapiekanka z tartych ziemniaków z białą kiełbasą

Dwie proste potrawy połączyłam w jedno i muszę Wam powiedzieć, że obiad wyszedł pierwsza klasa. Bardzo sycąco i domowo, bo nie jest to raczej danie restauracyjne: coś w rodzaju babki ziemniaczanej z pieczoną białą kiełbasą. Po jednej porcji człowiek jest najedzony na pół dnia, ale jako że mamy jesień to na takie właśnie cieplutkie pyszności ma się ochotę, prawda?





Składniki:
ok. 2 kg ziemniaków, startych na drobnej tarce
1 duża cebula, drobno posiekana lub również starta
2-3 łyżki mąki pszennej
2 jajka
1 czubata łyżka suszonego majeranku
sól, pieprz do smaku
5-6 białych kiełbasek
2 łyżeczki delikatnej musztardy
smalec do posmarowania formy
3 łyżki oleju
3 łyżki mleka do posmarowania zapiekanki
Przygotowanie
Starte surowe ziemniaki  i cebulę przekładam do miski, dodaję jajka, przyprawy i mąkę. Mieszam dokładnie, po czym przekładam masę do wysmarowanej dość grubo smalcem formy. Kiełbaski nacinam w kratkę z jednej strony i wciskam w ziemniaczaną masę. Na każdej kiełbasce rozsmarowuję trochę musztardy. Całość lekko polewam olejem, oprószam jeszcze majerankiem i pieprzem. Wstawiam formę do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C. na ok. 80 minut, Gdy boki zapiekanki są mocno rumiane i odstają od brzegów formy, smaruję wszystko mlekiem (najłatwiej to zrobić pędzelkiem) i jeszcze chwilę piekę, by się ładnie zarumieniło. Podaję na gorąco. 

                   


Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger