Szukaj na blogu

Domowa pikantna shoarma z szynki wieprzowej

  Musiałam dziś szybko przygotować obiad, miałam rozmrożony kawałek mięsa i chciałam go wykorzystać. Przypomniało mi się, że mam do wypróbowania gotową mieszankę przypraw rodem z kuchni arabskiej - czerwoną, dość pikantną shoarmę od firmy Skworcu. To bardzo aromatyczna przyprawa, świetnie pasująca i do mięs, i do warzyw - m. in. z chili, kminem rzymskim, czosnkiem, imbirem i cynamonem. Wyłączywszy czas, w którym mięso musi się w niej zamarynować, samo przygotowanie pysznego obiadu nie zajmuje wiele czasu. Zresztą można zamarynować mięso wieczorem i zostawić je na noc w lodówce. Shoarmę podałam z frytkami, surówką z sałaty lodowej i z sosem czosnkowym. Było pysznie!
A mieszankę polecam, warta swojej ceny i dobrze mieć ją w kuchennej szafce.




Składniki:
ładny kawałek szynki wieprzowej - ok. 0,5 kg
2 pełne łyżki shoarmy czerwonej firmy Skworcu
płaska łyżeczka soli
2-3 łyżki oleju
odrobina wody
Przygotowanie:
Umyte i osuszone mięso kroję na niewielkie kawałki, przekładam je do miski, dodaję łyżkę oleju, mieszankę przypraw Shoarma i sól. Dokładnie wszystko mieszam dłonią i zostawiam na godzinę- dwie w lodówce. Następnie na patelni rozgrzewam olej i podsmażam porcjami mięso na rumiano z obu stron. Do całości dolewam odrobinę wody i smażę dalej pod przykryciem ok. 20 minut (ewentualnie uzupełniam po odrobinie wody), aż mięso będzie miękkie. Zdejmuję pokrywkę i smażę do odparowania wody. Mięso podaję z frytkami, surówką i sosem czosnkowym.




Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger