Polędwiczki w sosie chrzanowym

 Mój domowy i osobisty Degustator bardzo pochwalił dziś sos, w którym podałam polędwiczki wieprzowe. Rzeczywiście i ja przyznaję, że był niezwykle smaczny, wyrazisty w smaku, dość pikantny, ale jednocześnie i w jakiś sposób łagodny. Był gęsty pomimo że nie zagęszczałam go mąką, sprawiła to spora ilość drobniutko posiekanej cebuli, która praktycznie się w trakcie duszenia rozpadła. Taki sos świetnie pasuje do mięs, nie muszą to oczywiście być polędwiczki.

Składniki:
0,5 kg polędwiczek wieprzowych, pokrojonych w plastry grubości ok. 1 cm
2 średnie cebule
1 szklanka bulionu mięsnego
1 ząbek czosnku
0,5 szklanki słodkiej śmietanki 30%
1 łyżeczka musztardy miodowej
1-2 łyżeczki chrzanu
0,5 łyżeczki suszonego majeranku
sól, świeżo zmielony czarny pieprz
2-3 łyżki oleju
Przygotowanie:
Polędwiczki oprószam solą i pieprzem. Na głębokiej patelni rozgrzewam olej, krótko obsmażam mięso - powinno się lekko zarumienić. Dodaję posiekaną drobno cebulę i majeranek, smażę chwilę razem, by cebula się zeszkliła. Dolewam bulion, przykrywam i na małym ogniu duszę mięso ok. 20 minut. Bulion powinien wyparować mniej więcej w połowie. Dolewam śmietankę, dodaję musztardę i chrzan wg uznania, dodaję też przeciśnięty przez praskę czosnek. Duszę wszystko jeszcze ok. 10 minut na małym ogniu. Doprawiam sos do smaku solą i pieprzem.
Przepis autorski.