Zapiekanka warzywna z szynką

Chodziła mi dziś po głowie jakaś sałatka warzywna, ale miałam trochę za mało składników, żeby coś sensownego zrobić. Wpadłam jednak na pomysł, żeby warzywa wykorzystać w zapiekance, w połączeniu z szynką i masą jajeczną. Do masy jajecznej nie dodałam śmietany, a jogurt - więc całość jest stosunkowo lekka. W sumie wyszło z tego pyszne, tanie i sycące jedzenie. Taką zapiekankę można bez problemu zjeść od razu, albo zmienić trochę jej postać, i podać np. w sosie pieczarkowym. Warzywa też możecie dodać takie, jakie lubicie, można pokusić się np. o pieczarki, lub cebulkę - tylko wcześniej trzeba je lekko poddusić, by odparować z nich wodę.

Składniki (zrobiłam zapiekankę w niewielkiej keksówce):

3-4 średniej wielkości ziemniaki
2-3 niewielkie marchewki
1 spora pietruszka
2 łyżki startego żółtego sera
kilka grubych plastrów szynki (lub innej wędliny, albo np. podsmażonego i pokrojonego w kawałki fileta z kurczaka)
kilka centymetrów jasnej części pora
posiekana natka pietruszki
sól, pieprz
czosnek granulowany
majeranek
zioła prowansalskie

Masa jajeczna:

400 g. jogurtu naturalnego
3 jajka
Dodatkowo:

ziarna słonecznika do posypania
masło do posmarowania formy
bułka tarta do oprószenia formy

Przygotowanie:
Ziemniaki, marchew i pietruszkę gotuję lub piekę (upiekłam w folii aluminiowej) do miękkości. 

Obieram warzywa i kroję je w sporą kostkę. 

Podobnie kroję wędlinę i mieszam ją z warzywami. 

Dodaję starty ser, drobno posiekanego pora i natkę pietruszki. 

Całość doprawiam do smaku solą, pieprzem, czosnkiem granulowanym i ziołami. W oddzielnej misce mieszam dokładnie jogurt z jajkami, również całość lekko doprawiam solą i ziołami.

Masę jajeczną przelewam do miski z warzywami i dokładnie wszystko mieszam. Formę natłuszczam i oprószam bułką tartą, przekładam zawartość miski, a powierzchnię zapiekanki posypuję słonecznikiem i ziołami prowansalskimi. Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 185 stopni C (góra - dół, bez termoobiegu) na ok. 50-60 minut. 

Masa jajeczna powinna się ściąć, a góra lekko zarumienić. 

Zapiekankę podaję pokrojoną w plastry, na gorąco.