Szukaj na blogu

Wątróbka z indyka z cebulką (szkółka gotowania)

Tym postem chcę zainaugurować cykl przepisów w mojej szkółce gotowania*, który, mam nadzieję, przyda się komuś kto uczy się gotować. Postaram się średnio raz w tygodniu przygotować potrawę z tego cyklu.

Każdy z nas kiedyś zaczynał gotować, z mniejszą lub większą wiedzą (stawiam, że mniejszą - tyle ile się podpatrzyło w domu). Chyba też dla każdego nadchodzi moment konfrontacji z życiem - kiedy trzeba coś upichcić, czy to okazyjnie, czy prostu w codziennym życiu. Sama tak miałam, bo chociaż w moim rodzinnym domu zawsze było smacznie, to okazało się jednak w dorosłym życiu, że nie mam wielkiego pojęcia o kuchni. Uczyłam się sama, wykonując oczywiście o ile się dało "telefon do przyjaciela" (czyli Mamy), przeglądając przepisy w książkach i gazetach; stwierdzam jednak po tych wszystkich latach przygody z kuchnią, że najlepsze doświadczenia dobywa się po prostu dużo gotując. I absolutnie nie ma się co tego bać, ani przejmować większymi czy mniejszymi porażkami! Gotowanie może dać mnóstwo radości  i satysfakcji, i jakby nie patrzeć to bardzo pożyteczna pasja :)

Przepisy będę starała się opisać wyjątkowo szczegółowo; oprócz potrzebnych składników podam też zestaw narzędzi, jakie do przygotowania każdego będą potrzebne, by maksymalnie ułatwić pracę i ograniczyć stres przy gotowaniu (bo jak we wszystkim, tak samo  w kuchni bardzo liczy się dobrze zorganizowane stanowisko pracy).

Zacznę od bardzo szybkiego i prostego obiadu, czyli wątróbki smażonej z cebulką. Nie potrzeba do tego dania żadnych skomplikowanych składników ani przypraw; wystarczy w zasadzie kupić świeżą wątróbkę i cebulę, poza tym potrzebna jest tylko odrobina mąki, trochę oleju, sól i pieprz. Postawiłam dziś na wątróbkę indyczą, bo moim zdaniem jest bardzo smaczna i o wiele łatwiejsza w obróbce, niż wątróbka z kurczaka. Nie wymaga oczyszczania i łatwo się smaży.

* Inne przepisy w szkółce gotowania:
  - buraczki z cebulką - sałatka do obiadu 
- pastę jajeczną na 3 sposoby



Składniki (porcja na 2 osoby)
0,5 kg świeżej wątróbki z indyka
2 duże cebule
3 łyżki oleju
1 łyżka mąki pszennej
sól i pieprz do smaku
Będą potrzebne:
deska do krojenia
duży, płaski talerz
ostry nóż
łyżka stołowa
duża patelnia
drewniana łopatka
pokrywka do patelni - sito, która ograniczy pryskanie, a nie spowolni smażenia (można ją kupić w wielu miejscach, wygląda TAK)
Przygotowanie:
Obieram cebule i kroję je w średniej wielkości kostkę, tak mniej więcej na pół centymetra. Rozgrzewam olej na patelni, wrzucam pokrojoną cebulę, oprószam ją szczyptą soli (szczypta to ilość, jaką złapie się między kciukiem a palcem wskazującym). Podsmażam na średnim ogniu, mieszając, aż cebula stanie się wyraźnie szklista i lekko złota. Zerknij na zdjęcie poniżej:



Wątróbkę przekładam na płaski talerz, i ewentualnie kroję na mniejsze kawałki (pokroiłam ją na pół). Oprószam wszystkie kawałki mąką, a potem delikatnie mieszam dłonią, by się nią pokryła.





Następnie na patelni drewnianą łopatką (metalowa porysuje i zniszczy patelnię) rozgarniam na boki podsmażoną cebulę, a w wolne miejsce przekładam wątróbkę. Patelnia powinna być na średnim ogniu, bo jeśli będzie za słabo rozgrzana, wątróbka będzie przystawać i źle się usmaży.



Teraz jest ten moment, kiedy przyda się nasza pokrywka- sito; przykrywam patelnię i smażę ok. 3-4 minut,a  następnie obracam wątróbkę na drugą stronę i znowu smażę kilka minut. Powinna w tym czasie pięknie się zezłocić i zarumienić, i po prostu, przestanie być surowa.

Ważne: wątróbki nie solimy przed smażeniem!
Jeśli to zrobisz, stanie się twarda i niesmaczna.

Posól ją dopiero gdy będzie usmażona. Oprósz ją też świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Możesz ją podać z ugotowanymi ziemniakami i kiszoną kapustą, lub kiszonym ogórkiem.

Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger