Sałatka studencka

Nazywam ją tak, bo ta pyszna sałatka była dla mnie i moich znajomych rarytasem w akademiku. Gościła na wszystkich imprezach. Fakt, że w menu składającym się głównie z kanapek z serkiem topionym ze szczypiorkiem i ketchupem obecność kiełbasy i czerwonej papryki musiała być zauważona ;) Ale i dziś serdecznie Wam tę sałatkę polecam. Pomimo upływu czasu dalej ją bardzo lubię i kilka razy w roku gości na naszym stole. Kilka składników zaledwie, a niezmiennie zachwyca mnie smakiem!

Składniki :
1 puszka czerwonej fasolki
1 puszka kukurydzy
1 czerwona papryka
ok. 200 g. żółtego sera
ok. 200 g. suchej, mocno doprawionej kiełbasy
2 czubate łyżki majonezu Kieleckiego - taki był w oryginalnej 
Przygotowanie :
 Odcedzone kukurydzę i fasolkę przekładam do miski. Paprykę, ser i kiełbasę kroję w równej wielkości, niewielką kostkę,też dorzucam do miski. Doprawiam pieprzem. Dodaję majonez i zostawiam sałatkę najlepiej na noc w lodówce. Kielecki ma charakterystyczny, dość ostry smak, dlatego doskonale się tu sprawdza. Po nocy ser powinien zmięknąć - dopiero wtedy doprawiam całość solą.  
Przepis sprzed ponad 20 lat - a czyj to był pomysł ? nie mam pojęcia ;)