Szukaj na blogu

Kotleciki z czerwonej fasoli

   Pyszne, bardzo szybkie kotleciki, bo przecież skoro fasolka z zalewy, to nie trzeba ich długo smażyć. Doskonałe na lekki obiad, podałam je ze smażonym chlebkiem z komosy ryżowej i sałatką z papryki. Uszy nam się trzęsły przy tym obiedzie :)


  



Składniki na 5 sztuk:
czerwona fasolka (po odsączeniu z puszki- 240 g)
1 cebula
2 łyżki posiekanego szczypiorku
sól, pieprz do smaku
łyżka bułki tartej
olej do smażenia
ewentualnie: 1 łyżka maki ziemniaczanej
Przygotowanie:
 Odsączam dokładnie fasolę na sicie, po czym przerzucam ją do miski i rozgniatam widelcem (pozostawiając kawałki). Cebulę kroję w kostkę i na niewielkiej ilości oleju smażę do zeszklenia (uprzednio ją lekko solę), dorzucam razem ze szczypiorkiem do fasoli. Doprawiam sola i pieprzem. Z masy dobrze formuje się kotleciki, aczkolwiek przy smażeniu są bardzo delikatne- więc ewentualnie można dodać łyżkę mąki ziemniaczanej. Lekko obtaczam je w bułce tartej, smażę po 2-3 minuty z każdej strony. 
Przepis autorski.







Brak komentarzy:

Copyright © 2016 sio-smutki-od-kuchni , Blogger